Zamierzałam zrobić porównanie Sindy Pedigree z czasu poprzedzającego sprzedaż licencji firmie Hasbro
i po sprzedaży z Sindy Hasbro . Brakowało mi przedstawicielki Hasbro i .. mam już trojaczki :) .
Nie będę teraz ronić łez nad " starą" Sindy , widać przecież, że " nowa" to zupełnie inna lalka nosząca to samo imię . Zajmę się więc Zupełnie Nową Sindy .
Jak widać odmiennym makijażem może pochwalić się Sindy na zdjęciu z lewej strony .
Ciekawa jestem, czy występują jeszcze jakieś inne wersje makijażu ...
Pirouette Sindy nr 18476 1995
To baletnica , dostanie odpowiednią spódnicę - zwaną podajże tutu -jak tylko znajdę odpowiedni materiał . Pointy zwane przeze mnie baletkami już ma .
... tak... w tym miejscu była kiedyś grzywka .....
Sindy Skater nr 18565 1996
Sindy Łyżwiarkę pięknie opisała Lunarh TUTAJ
- Zdejmę ci ten diadem .....
- Proszę nie , nawet Lunarh nie wie co pod nim jest ....
Plama na lewym uchu łyżwiarki jest już coraz mniejsza, pewnie uda się usunąć ją w całości .
Łyżwiarka ma fatalnej jakości włosy , sztywne jak druty . Przyspawanie diademu do głowy na stałe uważam za bardzo zły pomysł . Dziewczynki lubią czesać lalki i nie powinno się im tego utrudniać .
Gdyby lalka nie była wyposażona we wmoldowane atrybuty baletnicy zastanawiałabym się nad wymianą włosów .
Sindy NN
Baletnica , Łyżwiarka , chyba zrobię z tej Sindy Gimnastyczkę .
Oto trzy "nożne" warianty . Czy są jeszcze inne , nie wiem .
Ciemne punkty widoczne na nogach to brokat .
Czy jest sens kupować czwartą Sindy blond- na inne kolory włosów trudno mi będzie trafić - pewnie nie .
Czy to zrobię ? Pewnie tak :) .
Zauważyłam dziwną rzecz - One bardzo ładnie wyglądają w gromadce .
Co mi się w nich nie podoba ?
Prawie nie różnią się makijażem , są przygnębiająco statyczne - nawet ręce nie wyginają się na boki .
Co skłoniło mnie do ich zakupu ?
Miła, dziewczęca buzia o skromnym makijażu , ciężar ( lubię ciężkie lalki) , zgrabna sylwetka , mocne , dobrze umięśnione nogi , poza tym wszystkie były .... koszmarnie brudne i ktoś musiał doprowadzić je do porządku :) .
Zgadzam sie z Tobą w zupełności : lalki świetnie prezentują się razem! Mają ładne buzie tylko rozczarowaly mnie te włosy, które są sztywne. Poza tym ładne mają oczy :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco!
Wiesz, włosy dwóch pozostałych nie są takie sztywne , dlatego tak zdziwiły mnie druciaki łyżwiarki ....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Da się ogarnąć te włosy.
OdpowiedzUsuńRerootować też się da.
Kask jest zdejmowalny, ale istnieje ryzyko zniszczenia lalki.
Pod kaskiem jest pas łysego czerepu na granicy pomiędzy grzywką a resztą włosów.
... no właśnie , nie chcę jej zniszczyć .... :/ Taka już zostanie ...
UsuńSuper zestawienie nóżek Sindy! Niezależnie od tego, jaki rodzaj stóp posiadała Sindy, zawsze był problem ze zmianą obuwia. Albo wmoldowane baletki lub łyżwy, ale po prostu wielkoformatowe stopy, które nie mieściły się do standardowych bucików od innych barbiepodobnych lalek.
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o rodzaje makijażu, to oczywiście były przeróżne wariacje. Nie widziałam bardzo wielu z nich, ale od niedawna mieszka u mnie piękna blondynka z błękitnymi oczami i morelowymi powiekami. Usta ma z kolei wąskie i jasnoróżowe. W tej chwili to moja ulubienica :)
Dziękuję :):) .... i zachęciłaś mnie do powiększania gromadki :)
UsuńFaktycznie, jeszcze nie udało mi się znaleźć odpowiednich butów ....
E nie bawię się, w moim SH Sindy się nie trafiają, choć to lumpek angielski. Dziś tylko wytachałam Moxiaka bez stópobutków.
OdpowiedzUsuńTrafiają trafiają, ino do południa najczęściej, potem małoletnie po szkole zachodzą :)
UsuńMam w zbiorkach jako przedstawicielki gatunku, ale jednak ubóstwiam jej poprzedniczki:)
I faktycznie mają dość solidne stopy:)
Całkiem, całkiem ładniutkie, ale razem :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Może powinnam utworzyć z nich zespół baletowy ?? :)
UsuńRównież pozdrawiam :):)
Zły objaw: zaczynam tęsknić za lalkami z dzieciństwa ;-). Te Sindy super pasują jako starsze siostry do Skipper z końca lat 80 - 90, tzw. "mangowych"!
OdpowiedzUsuńJutro na 99% będę w stolicy :-)
... ja tęsknię cały czas..... :):)
UsuńNiestety, jutro będę zajęta , a tak chciałam się z Tobą zobaczyć .... :( :(
Wszystkie trzy przepiękne. Czy te łyżwy są na stałe? :)
OdpowiedzUsuńTak, to łyżwiarka dożywotnia :):)
Usuńmoja łyżwiarka ma mocno krótkie włosy ale i tak baaardzo ją lubię -
OdpowiedzUsuńtrzasnęłam jej sukienki, ale inne niunie je zagarnęły i teraz znowu
Łucja jest tylko gimnastyczką...
.... ale łyżew nikt jej nie zabierze :):)
Usuńzrobiłam szafeczkę z szufladkami dla poszczególnych niuń
Usuńale one mają w noskach zasady i buszują wbrew napisom
na frontach - ostatnio w szufladzie "boy" znalazłam suknie,
boję się zaglądać dalej...
mam chyba siedem sindy jedną nie platynową to urocze lalki niektóre odchylały rączki na boki a typy gimnastyczek odchylały nogi :).
OdpowiedzUsuńlalki z roku 1990 1991 mają nieco inny malunek oka bardziej mangowy moim skromnym zdaniem lepszy, później już mają takie oczyska jak te twoje :)
Ooo... to jeszcze dodatkowa motywacja do gromadzenia dalszych :):)
UsuńBardzo dziękuję za ciekawe informacje :):)