Osoby, które tu zaglądają :):)

poniedziałek, 16 stycznia 2017

Mikołaj w Dziwaczkowie - Bracusie od Uli :)


Od  ULI  przyjechały do mnie kochane przeze mnie Bracusie :)
Uleńko dziękuję !!! :):)



Zdecydowanie mam słabość do tych lalek :):)


Odelia  ma miły dla mojego oka ( chociaż różowy  :) ) kolor włosów i nieczęsto występującą dziś
u lalek grzywkę .



                                                                                  zdjęcie   promo

Oto Odelia przebrana za egipską księżniczkę   Masquerade Egyptian Princess .
Nie wiem czy to był jednorazowy występ Odelii , czy pojawiła się jeszcze w "cywilnym" ubraniu .



W Dziwaczkowie  wybrała sobie srebrną kurteczkę Barbie . O dziwo jej poprzednia właścicielka
nie tylko nie  protestowała ale pomogła ją nałożyć nowej koleżance :) . Tak trzymać !!!! :):)
Ula dała w wyprawce dziewczynom butki , bardzo, bardzo dziękujemy !!! Wiadomo, że obuć
Bracki jest dość trudno :) .


Drugą Bracką jest Phoebe ,  bliźniacza siostra Roxxi . Jak widać postanowiła rozstać się z siostrą
na jakiś czas. Może Roxxi też trafi do Dziwaczkowa ??? Zapraszamy !!! :)








Jeszcze raz dziękuję za wspaniały prezent !!! :) 
Mam nadzieję, że dziewczyny już się w Dziwaczkowie zadomowiły :)

Wybaczcie , że nie zaglądam tak często na Wasze blogi ale mam przejściowe problemy internetowe :/

P.S. Panom Markowi i  Łukaszowi   deklarującym za pomocą formularza kontaktowego swą miłość do lalek Barbie przekazuję podziękowania od moich Barbioszek . Nie odpowiedzą osobiście na maile, bo to - wbrew obiegowej opinii - skromne dziewczyny :):).

.....  w Konopnym Kwiatku narodowy strój szwedzki - zapraszam !!! :)


22 komentarze:

  1. Och jakie pełnouste dziewczyny :) Jeśli takie lubisz to fajnie, że trafił do Ciebie i sprawiły radość :)
    Pozdrawiam serdecznie :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to ekspansywny hialuron w ustach ale bardzo Bracusie lubię :):) . Ogromnie się z nich cieszę :)
      Bardzo cieplutko pozdrawiam :):)

      Usuń
  2. różowowłosa robi piorunujące wrażenie!
    już myślę, kiedy uda się naszym bratz
    spotkać na mieście - nie pod chmurką :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, koniecznie musimy się spotkać , moi dwaj Brackowie nie byli jeszcze nigdy na lalkowym spotkaniu !!!
      :):)

      Usuń
  3. Ja Bratzki to lubię tylko małe. No i chłopaków, są fajni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt , fajni są ale mam ich tylko dwóch :( , na tyle brackowatych babiszonów to trochę mało .... :/
      Wcięło mi Twoje komentarze na Konopnym Kwiatku :(:(:(

      Usuń
  4. Różowowłosa jest śliczna. Jak nie przepadam za Bratz ta jest zachwycająca. :D. Jej koleżanka mi się nie podoba.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... pssst ... nie mówmy o tym głośno , bo jeszcze dziewuszyna kompleksów się nabawi :):):)

      Usuń
  5. Ja to muszę chyba grzeczniejsza być, bo mi Mikołaj lalek nie przyniósł:) Brackowe dziewczynki śliczne są obie, a w ogóle te żółte buciki są świetne. Nie jestem fanką Brackowych usteczek, ale im dłużej na nie patrzę, tym mniej mi przeszkadzają (zwłaszcza te błyszczące bez linera), a nawet zdają się być takie wręcz hipnotyzujące:)
    Buziaki!:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama dziwię, że byłam AŻ TAKA grzeczna :):) Niektóre Bracusie mają delikatny makijaż , zwłaszcza nowe egzemplarze zmieniły wizażystkę :):)
      Buziaki !!! :):):)

      Usuń
  6. Bardzo falne dziewoje ,szczegolnie ta rozowowlosa mi sie podoba :) Ja mam tez dosc duzo bratz ale jakos sie jeszcze nie ujawily ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo, bardzo jestem ciekawa ile to jest " dość dużo " :):). Czekam aż się ujawnią :):)

      Usuń
  7. Różowowłosa Odelia rzeczywiście wymiata:-) Co do obuwia bracusiowego to coś na ten temat wiem bo sama jedną nabyłam i była bez bucików. Mimo że przeglądnęłam różne strony internetowe jak zrobic takie butki to niestety nie mogłam temu sprostać i moja bracusia skończyła w scenkowym obuwiu. Może kiedys zrobię jeszcze jedno podejście do bucików, na razie jednak muszę odłożyć to w czasie. Serdecznie pozdrawiam i życzę dobrej nocki;-)))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trudno zdobyć brackowy obuwik, trudno niestety ... :(
      Pozdrawiam cieplutko :):):)

      Usuń
  8. Ja jakoś nie mogę się do nich przekonać, może gdyby nie miały tych ust po dziurki w nosie... ;)
    Dostała mi się ostatnio jedna Bratz i nawet przyjemnie trzymało się ją w ręku. :) Od razu zmyłam jej buźkę i przygotowałam pod malowanie, żeby się nie przyzwyczajać, bo dzień dłużej i byłoby mi jednak szkoda :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, mają usta jak niektóre z celebrytek :):)
      Bardzo jestem ciekawa Bracki w Twoim wydaniu :):)

      Usuń
  9. Do mnie te panienki akurat niezbyt przemawiają, ze względu na ich specyficzne obuwie/ stópki, ale oglądać na blogach lubię. Nawet nie przypuszczałam, że taka jest ich rozpiętość tematyczna w ubiorze. :-) Ta egipskopodoba laluszka zatrzymała mój wzrok na dłużej... :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niektóre brackowate mają naprawdę ciekawe ciuszki . Sytuacja jednak zaczyna być nieprzyjemna , kiedy zgubią stopo-butki ... :/

      Usuń
  10. Odelia jest prześliczna, ach ♥

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie mam jeszcze żadnej Bracki, ale jak tak patrzę na te Twoje to już nie jestem pewna, czy z nich zupełnie zrezygnuję w przyszłości!
    Obie pokazane tutaj są naprawdę świetne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę można sobie jakąś wybrać :) Są bardzo urozmaicone :)

      Usuń