Osoby, które tu zaglądają :):)

wtorek, 28 października 2014

... a miało być tak uroczyście.... Lea Eleonora i Męskie Trio


.... wyszło tak jak wyszło , czyli zupełnie inaczej....
Do Dziwaczkowa sprowadziła się piękna Lea Eleonora , koleżanka Rikki . Rikki , główny choreograf Dziwaczkowa postanowiła  zorganizować coś w rodzaju rewii , żeby przedstawić lalkom koleżankę .
Żeby dodatkowo zadowolić żeńską publiczność wystąpić miało trzech panów :
Agent Max Steel Mattel, przedstawiciel firmy M&C i Action Man  Hasbro .



Panowie mieli się przygotować sami według wskazówek Rikki do pierwszej próby z Eleonorą .
Nie wymagano od nich niczego szczególnego , nawet kilka razy umówili się , żeby razem poćwiczyć
ale...  jakoś nie mogli się razem spotkać .


Nic więc dziwnego, że delikatnie mówiąc wykazywali zbyt duży indywidualizm artystyczny
usiłując sobie przypomnieć wskazówki Rikki .


... no właśnie, taka strata czasu....


...  i co panowie ? Absolutna klapa .... wstyd.... :/



.... szorciki w różyczki ... Cóż ,  Agent Max Steel  zrobił ze swoich mały dywanik do łazienki ,
Action Man schował je żeby się nie zawieruszyły i dla bezpieczeństwa zapomniał gdzie ,
a M&C  zrobił z nich dla swojej mamy szmatki do froterowania podłogi .




.... oto piękna  Lea Eleonora



Piękna, prawda ? Nie umiałam jej zidentyfikować .


Tak wyglądała zaraz po przybyciu do domu .  Nie wiem, czy to jej oryginalna sukienka .
Kwiatek we włosach  sprawia wrażenie " firmowego" .












... i chociaż nie będzie rewii , Lea Eleonora sprawia wrażenie zadowolonej  a o to przecież chodziło :)






piątek, 24 października 2014

Królewna KID KORE


Niektóre lalki , które były królewnami chcą nimi pozostać . Tak jest w przypadku tej  panny . 
To już trzecia laleczka  firmy KID  KORE w Dziwaczkowie .


W takim ubraniu do mnie trafiła . Korona była jeszcze przymocowana firmową gumką , natomiast poprzednia właścicielka sukienki miała zdecydowanie bujniejsze kształty .


Z trudem udało się namówić królewnę do zdjęcia korony , sukienki pozbyła się bardzo chętnie .
Włosy po umyciu okazały się być dość miękkie i miłe w dotyku .


Nie  ma co się oszukiwać - trójkątna twarz królewny urodą zbytnią nie grzeszy .
Królewna ma jednak miły uśmiech  i jest  absolutnie pozbawiona kompleksów związanych ze swoim wyglądem .
Gorzej było z kucykiem , który ciężko przeżył wiadomość, że jest klonem .
I po co było grzebać w Internecie ? Po co ?  
Długo wszyscy Dziwaczkowianie tłumaczyli , że jest milutki i przez wszystkich kochany , że brak firmowych napisów jest nieistotny . W końcu uwierzył , ale jego delikatna , rozedrgana psychika skłoniła wszystkich do podjęcia decyzji, że pozostanie Jedynym Najważniejszym Kucykiem w Dziwaczkowie .

... ale wracajmy do królewny , bo to o niej rzecz być miała :)


Królewna dostała odpowiednią sukienkę .




..... czegoś brakuje ....


Torebki ?? 


Nie !   Korony - takiej ....


.... albo takiej ....


... a może  księcia ??? 



Laleczka nie jest zbyt ciekawa , urodą na kolana nie rzuca ale lubię patrzeć na jej uśmiech 
i cieszę się , że trafiła do Dziwaczkowa :)










środa, 22 października 2014

Mój maleńki Skarb - Anastazja


Opatrzność Lalkowa obdarzyła mnie  10 centymetrowym skarbem w postaci Anastazji :)


Oglądałam ostatnio dużo Blajtkowych zdjęć , bo lubię te laleczki i ich  pomysłowe, śliczne ubranka . 
Myślałam sobie , że może kiedyś poczynię jakieś konkretne posunięcia w kierunku  zdobycia takiej istotki.  Myślałam leniwie i  Blythe w wersji kieszonkowej postanowiła zrobić pierwszy krok , zwłaszcza, że robi się coraz zimniej a Maleństwo było gołe , jak na zdjęciu powyżej .


Anastazja jest słodka , niestety zdjęcia tego nie oddają , robiłam je dzisiaj w tempie ekspresowym
na ... parapecie , bo było już dość ciemno .



Ze względu na wielkość laleczki ogarnęło mnie krawiecko-szewskie zwątpienie - nie dam rady niczego uszyć dla takiej kruszynki :/ .


... ale jeśli ma się takiego szkraba trzeba go przecież jakoś ubrać ... :/
.... Ewa zobaczy bose stópki i zapyta "a gdzie są buty ?" .. i będzie miała rację ...


Sukienka wygląda jak różowy worek ale od czegoś trzeba zacząć - zapina się nawet z tyłu na guziczek :) . 
Buty przypominają różowe gumofilce ale stópki nie są gołe :).


Chustę , która bardzo przypadła Anastazji do gustu zrobiła Inka :) .
Zamierzam zgromadzić dla Kruszynki mebelki ... co takie maleństwo może z człowiekiem zrobić strach pomyśleć...... 








wtorek, 21 października 2014

Kolejna Super S i Wiewióra , czyli Kelly Scooby Doo Mattel


Miło mi zaprezentować moje nowe Barbie :)


Ostatnio na kilku blogach nastąpił masowy wysyp Wiewiór , spotkałam i ja na swojej drodze Rudowłosą :) .
Nie wiem czy Barbie o rudych włosach i brązowych oczach to jeszcze Barbie , czy laleczka o innym imieniu .


Nie wiem również, czy Wiewióra ma na sobie oryginalne ciuszki . Torebkę pożyczyła od Scenki .


Chciałam zabrać Wiewiórę do parku i zrobić kilka zdjęć na tle jesiennych liści - płot miałby wolne -
ale zaczął padać deszcz :/ , Prezentuję więc Wiewiórę , płot i psa, który chce wracać do domowego zacisza .


Super Star przyjechała od Ewy :)


Ma skromny makijaż i bardzo miłe w dotyku , choć trochę niesforne włosy :) , Indonezyjka ,
ciężka , w białych majteczkach i we wmoldowanych baletkach .




Będę bardzo wdzięczna za identyfikację obu pań :)











niedziela, 19 października 2014

Brackomanii ciąg dalszy :)


Mam zaszczyt przedstawić nowe Bracusie , które zwitały do Dziwaczkowa dzięki Ewie i Patrykowi .

Bracusie od Ewy bardzo proszą o przekazanie koleżankom ze Świata Porcelanowych Lal , 
że spotkały się z entuzjastycznym przyjęciem w Dziwaczkowie zarówno ze strony rodziny ,
jak również innych lalek :) .







Bracusie od Patryka też sprawiają wrażenie bardzo zadowolonych :)


                                       Jade On The Mic - zdjęcie ze strony producenta




... i laleczka z serii  True Hope - zdjęcie  promo - serii, która ma dać dzieciom inspirację i siłę do walki z chorobą .




                                                  












                                         ..... i wszystko będzie dobrze, zobaczysz...:)