Osoby, które tu zaglądają :):)

poniedziałek, 19 września 2016

Okruszki lalkowe nr 1

Kochani !  Żeby nie zanudzić Was  historyjkami z życia moich lalek postanowiłam wprowadzić
" Okruszki lalkowe " :).


Wkrótce - jesień 2016 - mattelowskie American Girl  będzie można kupić również w sieci sklepów Toys R Us . Dotychczas laleczki sprzedawano tylko w sklepach "American Girl" i sklepie internetowym .
Do tej decyzji skłonił Mattela 8% spadek sprzedaży AG . Generalnie nas ta informacja ani ziębi
ani grzeje ale ..... Toys R Us będzie rozprowadzać również nową linię laleczek sprzedawanych
w sklepach AG , nowość z 2016 roku -American Girl Wellie -Wishers Dolls .
Cena- 60 USD , American Girl ponad 100 USD .

                                                                     zdjęcie   promo

Zanim pobiegniecie żeby ustawić się po nie w kolejce uprzedzam, że nie czuję się odpowiedzialna
za rozsiewanie nowego lalkowego wirusa :/ .



                                                                      zdjęcie   promo

Wellie-Wishers to linia winylowych  W CAŁOŚCI  lalek dedykowanych dla dziewczynek  w wieku
od pięciu do siedmiu lat . Mają 37 cm ( lalki, nie dziewczynki :)), są więc mniejsze od American Girl mających około 46 cm.
Będę nazywała je "Kaloszkami" , ponieważ nazwa "Wellie-Wishers" wywodzi się właśnie 
od wellingtonów , 


Dzisiaj  mianem "kaloszy" określamy potocznie wszelkie nieprzemakalne, gumowe obuwie .
Purysta obuwniczy kaloszami nazwałby prawdopodobnie  tylko nieprzemakalne obuwie sięgające
kostki .Pod koniec XVIII wieku "kaloszami" nazywano ochraniacze nakładane na skórzane buty.
Na początku XIX wieku książe Wellington z myślą o swoich żołnierzach walczących w wojnach napoleońskich  wprowadził wygodny i funkcjonalny fason butów z cielęcej skóry, odpowiedni do warunków polowych . W roku 1853 amerykański przedsiębiorca brytyjskiego pochodzenia , Hiram
Hutchinson wykupiwszy patent na wulkanizację kauczuku od Charlesa Goodyear'a zaczął produkować je z gumy . Nazywano je  wellingtonami .

Wracamy do lalek .
Ciałko w całości winylowe , oczka z tworzywa , włosy z kaneklonu . W rozchylonych ustach widoczne ząbki , odlew głowy przypomina American Girl , ale buzia Kaloszek nie kojarzy mi się
tak z królikiem , jak  twarz AG .


                                                                      American Girl , zdjęcie promo


Panny Kaloszki są koleżankami z podwórka . 








Z pewnością Waszą uwagę  zwróciły prześliczne, kolorowe kalosze na nogach lalek . Wewnętrzna wkładka w butkach chroni winylowe nóżki przed zabarwieniem.

Oczywiście :
-  laleczki  mają  śliczne ubranka
-  mebelki i wiele innych akcesoriów


.


 Na początku tegorocznego lata zaczęto wydawać książeczki z przygodami przyjaciółek z podwórka .
Każda z dziewczynek ma inną osobowość , inne zainteresowania . Wspólnym celem jest bycie dobrą przyjaciółką i miłe spędzenie czasu NA  PODWÓRKU a nie przed komputerem lub telewizją :)

Trudno mi wypowiadać się na temat lalki, której nigdy nie widziałam na żywo . Laleczki wyglądają uroczo i mam wrażenie , że są bardzo starannie wykonane . Jeśli chodzi o cenę ... cóż ....
Z pewnością  zawiera dużą część kosztów marketingu :)


 KALOSZE  !!!!  Pożądam takich  kaloszy  dla  moich lalek !!!  Wiecie, że podobają się nawet
moim Action Manom ???? 
"Dajcie mi takie kalosze a dopasuję do  nich lalkę "  :):)



20 komentarzy:

  1. Emerson, Willa i Kendall absolutnie mnie zauroczyły!!!
    i owszem, czytałam, że to owoż American cuśtam, owszem,
    mają zęby, za którymi przecież nie przepadam - ale ta
    trójeczka w sklepie będzie odwiedzana przeze mnie dość
    regularnie :)))

    a jeśli jednak już którąś kiedyś nabędę - oddam kaloszki
    Twym Action-Menom bądź każdej innej potrzebującej lalce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... i tego właśnie się obawiałam - zauroczenia :)
      Będziemy odwiedzać "Piccolo Tesoro" , może i tam pojawią się jakieś kaloszki :)

      Usuń
  2. Czarnulka śliczna:) Pożądam oczywiście:)))
    Jestem szczęśliwą posiadaczką lalkowych kaloszy,nie takich kolorowo wypaśnych jak te, ale kaloszki to kaloszki - nosi je moja Elka:))

    OdpowiedzUsuń
  3. "Dajcie mi takie kalosze, a dopasuję do nich lalkę" :D :D :D Bardzo dobrze rozumiem Twojego wewnętrznego robala lalkowego. Gryzie, gryzie i wysysa resztki wewnętrznego samozaparcia przed lalkami. Zresztą jakże trudno zlekceważyć takie urocze panienki i ich zacnie wyglądające kaloszki. :-) Przyłączam się do zbiorowego wycia do księżyca... Pragnę takowej jednej. Już nie mówię więcej..., ale taka jedna to by mi się przydała... W celach zapoznania z tematem naturalnie... :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... zamiast parazyta lalkowego tłumić, starannie go pielęgnuję , robal ma się bardzo dobrze :/
      Tak, w celach poznawczych jeden egzemplarz nie zaszkodzi :):)

      Usuń
  4. Wellie Wishers Nie kosztują ponad 100$... Nie wiem ile będą kosztować w TRU, ale na oficjalnej stronie American Girls kosztują 60$.

    A osoby chcące odwiedzać lalki w sklepie tak trochę zgaszę - WW będą dostępne w TRU, ale tylko i wyłącznie w Ameryce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pisałam o cenie ( prawdopodobnej ) w TRU .
      .... odwiedziny .... cóż , jeśli można lecieć do Stanów w celu obejrzenia Statuy Wolności albo Disneylandu , można chyba odwiedzić i lalkę ?? :):)

      Usuń
    2. W TRU kosztują tyle samo.

      Usuń
    3. i takich właśnie słów otrzeźwienia
      mi było trzeba!!! chociaż może tę
      jedną jedyną pt. a la orient tobym
      chyba jednak zaprosiła...

      Usuń
  5. Śliczne :) Może to i dobrze, że ich u nas nie będzie. Chyba by mi oczy wypadły w sklepie na ladę żeby choć jedną kupić, ale ta cena :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Śliczne ale można i u nas znaleźć laleczki tego typu w korzystniejszej cenie :)

      Usuń
  6. Czarująca gromadka przydała by się choć jedna do kolekcji ale nie za ta cenę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czarująca, owszem ale.... zdecydowanie wolę Twoje stare lalki , zdecydowanie !! :)

      Usuń
  7. Spoglądają na mnie z ekranu komputera i uśmiechają się do mnie śliczne dziewczynki, które widzę pierwszy raz! Cudne są a kalosze - obłęd!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda ? Te kaloszki .... Dziewczynki też się do mnie uśmiechają ale kalosze szczerzą zęby !!!! :):)

      Usuń
  8. E tam, za rok, albo dwa będą i u nas, i w dobrej cenie. Dziewczyny poczekamy!
    A może nawet w SH się pojawią, w końcu to lalki dla dzieci, a nie kolekcjonerskie cuda.
    Tym czasem zamiast nos do szyby w sklepie przyklejać, przykleimy do ekranu komputera. :)

    OdpowiedzUsuń