Bardzo Wam dziękuję za tak życzliwe przyjęcie metamorfozy Dusty Balbiny :):):)
Na wszystkie komentarze odpowiem jak tylko uzyskam stały dostęp do łącza, choćbym
miała spędzić przy tym cały tydzień przed komputerem , a następny na oglądaniu Waszych
blogów :):) .
Dzisiaj chciałabym pokazać Trzy Maluszki, które kupiłam 50 gr za sztukę :) .
MEG Scent Stars - pokazywałam już Olivię vel Madam Irenkę z tej serii , a teraz wpadły mi w rece jej dwie kuzynki . Te małe nasączone zapachem paskudki to dzieło Morrison Entertainment
Group . Duża głowa i mały tułów , czyli coś co lubię :)
Urodziwe inaczej ale miały pachnieć a nie powalać wyglądem na kolana .
Cynamonowa Cindy
zdjęcie z Internetu
.... tak, trzeba będzie trochę przyciąć pojedyncze niesforne włosy.....
? ?
zdjęcie z Internetu
.... a teraz zacytuję samą siebie :)
Seria "Scent Stars" , to "zapachowa" linia małych laleczek przeznaczonych dla dziewczynek.
Laleczki pachniały różą, wanilią, cynamonem , gumą do żucia , pudrem dla dzieci , prażoną kukurydzą , pomarańczami, miętą, cytryną i jaśminem . ..... ufff....... Chyba nie pominęłam żadnego zapachu :) .
Był to dziewczęcy odpowiednik serii lalek przeznaczonych dla chłopców , serii
o nazwie " Stink Blasters" - po mojemu po prostu "Śmierdziele" .
O linii zapachowej Śmierdzieli doskonale mówią ich imiona , np.
Ear Wax Max, Camel Mouth Chris, Never Wash Nick, Monster Mouth , Garlic Gas, Fish Mouth Fred, Lizard Lips Lenny, Dog Breath Danny , itd ... :/
Po ściśnięci wielkiej głowy , przez mały otworek znajdujący się u jej nasady wydobywał się odór .
Zapas smrodu wystarczał na 30 000 sztachnięć . Do niektórych egzemplarzy dodawano szczelne pojemniczki , żeby smrodek się nie rozprzestrzeniał w sposób niekontrolowany .
Śmierdziele roztaczały swoją woń w latach 2000 - 2005 , czy są nadal produkowane nie wiem .
- A gdzie jest Olivia vel Madam Irenka ???
..... cóż.... na wakacjach moje drogie na wakacjach . Trzeba było zadzwonić albo esemesa
wysłać.... Zostajecie w Dziwaczkowie na stałe , więc doczekacie jej powrotu .
To zeszłoroczne urlopowe zdjęcie Madam Irenki
- Och ONA ma kapelusz , my też chcemy !!!!
- Mam TYLKO małe czapeczki .... Kapelusz też jest na wakacjach :/
.... a teraz Trzeci Maluszek , najmniejsza Bracusia jaka widziałam :):)
Czyż nie jest słodka ???
Bliźniaczki Cloe , jedna w bucikach scenkowych
.... to były bardzo udane zakupy :):)