Osoby, które tu zaglądają :):)

środa, 27 lutego 2019

Betty Tong i Steffie Simba


Przez Warszawę przemknęła niczym kometa nasza Kochana Ela z Wrocławia.
Oczywiście była zdecydowanie za krótko - jak zwykle czuję niedosyt wspólnego miętoszenia lalek , rozmów okołolalkowych i nie tylko.
Tradycyjnie pewne lalki pojechały do Wrocławia, inne przeprowadziły się do Warszawy. Prezentowany powyżej uroczy klonik Betty Tong pozostał w Dziwaczkowie.
Klonik nie posiada ŻADNYCH oznaczeń - nawet "made in China" . Strój indiański prawdopodobnie jest oryginalną garderobą laleczki.
Z Betty Tong jest tak, że chociaż betkowate pyszczki różnią się głównie kolorem oczu
i włosów nie może się znudzić bo to piękny buziak , kwintesencja delikatnej nieśmiałości i świeżości płatka róży .


Mam obecnie 1,5 Betty Tong i tego uroczego klonika .


Oto połowa (to propaganda sukcesu - jest jej trochę mniej) Betty , Betty 100%
i indiański klonik.


To mniej niż połowa Betki , ponieważ uroczy łepek osadzony został na ciałku Tuesday Taylor. Można przyjąć że to dla łepka pewnego rodzaju  awans społeczny . Wężowe sploty na głowie nieszczęśnica zawdzięcza mojemu lenistwu ale nosi je już kilka lat
i nie narzeka .


Wrosły w jej głowę , nie są tak modnymi dzisiaj doczepami :) . 


Betka 100% - śliczna jak kwiatuszek :)  
A może to Gloria? Niestety nie orientuję się w zawiłościach betkowych :(




... i znowu wszystkie pannice razem . Jak widać Betka-Dred ma krótszą szyję ale podobno dumna jest ze swojego nietypowego ciałka . Gdyby wpadła mi kiedyś w ręce głowa Tuesday T. pertraktacje związane z przejęciem atrakcyjnego podwozia będą trudne.

Firma Simba wypuściła na rynek Stefcię z moldem Betty. Niestety takowej nie posiadam :(. Pociesza mnie nieco fakt , że nie ja jedna cierpię na ten niedostatek.
Mam za to dwie ciemnoskóre Stefcie które przeprowadziły się do mnie 
z Szydełeczkowa i bardzo chciały się Wam pokazać .





Miałam kiedyś Betkę błękitnooką ale przeprowadziła się do Wrocławia .




U Eli zmieniła włosy na ładniejsze a w Dziwaczkowie pozostały zdjęcia dokumentujące betkowe szaleństwa młodości :).
Ela zostawiła jednak BlueBetce niebieskie włosy :):)

Betty TONG nie można mieć za dużo !!!   WSZYSTKIE są piękne !!!

 P.S. - trochę nie na temat ;) 
zarówno forma "łebek" jak i "łepek " jest prawidłowa - piszę , bo miałam wątpliwości

poniedziałek, 18 lutego 2019

Maniek i Dzień Męskich Lalek


Dzień Męskich Lalek ( ufff..... zdążyłam !! )  postanowiłam uczcić wraz z Mańkiem . Maniek zdecydowanie nie jest typowym przedstawicielem gatunku ale bardzo mu na tym zależało , więc nie mogłam mu odmówić takiej przyjemności.


Oto Maniek w całej swojej przytulnej okazałości. O jego pochodzeniu będzie później , teraz zaprezentujemy kilka chwil z mańkowego życia.


.... Maniek cały w nerwach - nie wie, czy się Wam spodoba


... Maniek stanie na głowie żeby się Wam spodobać


... Maniek zajął strategiczną pozycję na półeczce w ogrodzie


... Maniek się rozmarzył......

 .... Maniek chce zachować powagę


... Maniek chce sobie coś przypomnieć


... Maniek dłubie w nosie   
( MANIEK !!!! JAK MOŻESZ!!! Przecież nie masz nosa.... :/   )


Maniek jest maskotką popularnej szwedzkiej sieciówki "MONKI" która swój pierwszy sklep otworzyła w 2006 roku , a w roku 2008 dołączyła do grupy H&M


MONKI zachęca do zakupów hasłem "Przywróć modzie uśmiech " i jak na szwedzką markę przystało używa tylko materiałów nadających się do recyklingu


Na swojej stronie firma prowadzi akcję  skierowaną do młodych osób czynnie udzielających się w mediach społecznościowych. Zachowaj swoją indywidualność , to co robisz rób dla siebie a nie dla "lajków" , itd, itp :)




                                         To przyjaciele i krewni Mańka :)

Nie będę pisać więcej na temat MONKI - chodzi przecież o Mańka !!!!

UWAGA !!!!
Wiadomość z ostatniej chwili !!!!!
Maniek dostał honorowe obywatelstwo 

Maniek dziękuje - jest zachwycony i bardzo wzruszony - nigdy nie marzył o takim wyróżnieniu !!! 


sobota, 2 lutego 2019

Pacynki - część ostatnia. Teatr Kacperka - Kasperltheater


Dzisiaj chciałabym przedstawić Wam pacynki występujące w Teatrze Kacperka .
Tradycja tego teatru wywodzi się z włoskiej Commedia dell'arte . 
Odpowiednikami postaci Kacperka charakterystycznej dla obszaru niemieckojęzycznego są Pulcinello (Włochy), Punch (Anglia) , Guignol (Francja) 
i Pietruszka (Rosja).
Charakterystyczną cechą wyglądu naszego głównego bohatera jest - jak widać na zdjęciu - haczykowaty nos. Na początku kariery scenicznej ku uciesze gawiedzi swoje wszystkie problemy rozwiązywał w sposób siłowy , okładając pałeczką najbliższą rodzinę , przedstawicieli władzy i tych naprawdę" złych"- dobrym pewnie się też coś niecoś oberwało ("trzask" a może "łup"- dźwięki  dla podkreślenia wagi sytuacji emitował lalkarz). 
Teatr Kacperka pojawił się w Niemczech pod koniec XVIII wieku , więc Kacperek miał dużo czasu na przemyślenia - złagodniał, porzucając slapstickowe środki wyrazu. 
Jarmarczny spektakl tego teatru nie miał ustalonej fabuły , choć stałą obsadę postaci reprezentujących  Dobro, Zło i Porządek . Przedstawienie składało się 
z epizodów , aby przechodnie mogli łatwo dołączyć do publiczności oglądającej występ , lub ją opuścić.


Babcia. Tradycyjna przedstawicielka sił Dobra . Mądra i doświadczona .
Teatr Kacperka przedstawiał czasem sceny z baśni Braci Grimm, mogła więc występować w Czerwonym Kapturku.


Czarownica. Tej starszej pani przypadło reprezentować siły Zła. Nie ma na głowie babcinej czapeczki chroniącej głowę przed przeciągami , okularów -pewnie biedaczka niedowidzi . Te niedobory (również w uzębieniu) mogą powodować frustrację 
i negatywny stosunek do innych osób. Urodziwa też nie jest. Niepewna sytuacja materialna nie pozwala jej na korzystanie z dobrodziejstw zabiegów medycyny estetycznej i stałej opieki stomatologa. Aktorka przyjechała do nas z Baśniowa - dziękujemy ! :)


Królewna. Przedstawicielka klasy rządzącej .Urodziwa i opływająca w dostatki. Podobno nawet inteligentna. W związku ze stabilną sytuacją materialną i nadobnym liczkiem łatwiej reprezentować jej siły Dobra. 


Diabeł. Reprezentuje siły Zła . Oczywiście przegrywa, bo co on może zrobić złego jeśli wszyscy od razu widzą że to Diabeł? Gdyby był przystojny i miał cerę alabastrową a nie zniszczoną działaniem wysokich temperatur epizody z jego udziałem pewnie trwałyby dłużej :) .
Aktor przyjechał do nas z Baśniowa - dziękujemy ! :)


Policjant zwany też Wachmistrzem . Przedstawiciel władzy pilnujący porządku . Umundurowany reprezentant Dobra.  

 

Złoczyńcy . Klasyczni przedstawiciele Zła. Czy to zło przyrodzone, czy ścieżka życia wybrana na skutek niedoskonałości systemu penitencjarnego (nie możność znalezienia mieszkania i uczciwego zajęcia po odbyciu kary ) - nie wiadomo.


Król (?) - Prawdopodobnie król - przedstawiciel Dobra . Być może ze względu na napięty grafik artystyczny występował w innej roli i zapomniał gdzieś korony.


Krokodyl - tak ! Krokodyl ! Zastępuje smoka . Symbol nieokiełznanego apetytu , bezmyślna maszyna do zabijania . Zło w zwierzęcej postaci . 
Być może Smok będący pradawnym symbolem Mocy odmówił przyjęcia stałego etatu w Teatrze Kacperka . Wracając do Krokodyla - nie jest aż taki bezmyślny . Spójrzcie proszę jak sprytnie ograniczył powierzchnię krokodylowej skóry na swoim ciele. Dobro  Królewna nie zrobi już sobie z niego torebki .
Aktor przybył do nas z Baśniowa - dziękujemy ! :)


... a to postać "poboczna" - prawdopodobnie Myśliwy z Czerwonego Kapturka 

W przypadku Kacperka możemy dostrzec zbawienny wpływ teatru na osobowość. Kacperek przestał bić żonę i dziecko , stał się również przyjazny dla otoczenia. Szanuje władzę i walczy ze złem . 
...  a może to  tylko oficjalne  oblicze wypracowane na potrzeby nowej publiczności 
i cenzury obyczajowej ? 

Prezentowane niemieckie kukiełki  prawdopodobnie pochodzą z lat siedemdziesiątych lub osiemdziesiątych .  Większość z nich była w stanie nieświeżym .


Złoczyńca został wyczyszczony papką z wybielającej, najtańszej pasty do zębów i sody oczyszczonej. 

Zostały mi jeszcze do pokazania dwie pacynki o "rozbieganych oczach " :)




  Czyżby ukwiecony Czerwony Kapturek z rozbieżnym zezem ??