Osoby, które tu zaglądają :):)

niedziela, 30 kwietnia 2017

Margolcia


Margolcia jest trochę nieśmiała :)


- Pokaż się nam, pokaż Margolciu !!! :)


- O właśnie !!!! Dziękujemy !!!! :):)

Ta przesłodka laleczka przyjechała do mnie od ANI .  Mamy Kochani wśród nas BARDZO   UTALENTOWANĄ  twórczynię  lalek !!! Margolcia to jej dzieło od "A" do "Z" :):)  KONIECZNIE zajrzyjcie  do Ani żeby zobaczyć Margolcię i jej siostry !!!


Margolcia Was pozdrawia :)


... a teraz idzie do ogrodu , bo przyszło po nią Słońce :)




Jak miło poleżeć na trawie  , chociaż ciepło nie jest .... 
- Wstawaj Margolciu !!!






 -  RATUNKU !!!  Niech ktoś mnie wreszcie zdejmie  z tego drzewa !!!
    Siedzę tu od Wielkanocy !!!!



Słodziak z tej mojej  Margolci, prawda ???
Aniu , jeszcze raz dziękuję Ci serdecznie za  cudowną laleczkę !!! :)

Życzę  Wszystkim  ciepła  w pozostałą część  dłuuugiego majowego weekendu!!



niedziela, 23 kwietnia 2017

Co czai się w zaroślach Dziwaczkowa.....


Potworny Potwór się czai !!!! Tak !!!


To ofiara moich doświadczeń pseudoartystycznych ... kolejna....

-Wyjdź proszę ! Nie możesz cały czas ukrywać się w bluszczu .... Chciałaś
  być Monsterką ,   to jesteś...... 


UWAGA !!!!  To  ONA !!!!  Erna  Wężyca we własnej  osobie !!!!
.... kobiety mdleją , ślimaki płaczą ....  a może odwrotnie ???? :(

... tak było ......




.... a tak jest .....


... ale zawsze można wszystko zmyć :):)





Tekst wpisu będzie ubogi, bo i o czym tu pisać .... ??  Jaka Erna jest  każdy widzi:)

.... a teraz  rezultat naszego rodzinnego malowania  naściennego :)





.... Lew to jedna z postaci namalowanych przez mojego najmłodszego Syna .
Zamierzamy jeszcze maznąć to i owo na ścianach , bo to świetna zabawa :)
Może drzewo zacznie się rozrastać ??? :)


.... a na Konopnym Kwiatku  możecie się dowiedzieć  co można zrobić 
z pisankami i jak wykorzystać jajka w celach innych niż spożywcze :)


czwartek, 20 kwietnia 2017

Dzień Blythe - zawrotna kariera Brzydkiego Kaczątka


Uwielbiam Blajtki !!! :) Mam co prawda tylko maluszki ale wiem, że gdzieś czeka na mnie  Paskudka pełnowymiarowa . HOWGH !!!

Historia  Blythe rozpoczęła się w 1971 roku, kiedy to firma Kenner zleciła pracowni Marvin Glass & Associates z Chicago zaprojektowanie nowej lalki .
Tak oto narodziła się nasza wielkogłowa bohaterka o ogromnych oczach ,
z unikatowym  mechanizmem pozwalającym na ich wymianę , pierwotnie przeznaczonym dla zabawkowych czworonogów .


Plotka głosi, że  szczupłe , pozostające w dysproporcji do ogromnej głowy ciałko wymusiła kubatura opakowania laleczki  ale... trudno mi uwierzyć , że jeśli taki wielki łeb do pudełka się zmieścił , zabrakło miejsca na mocniej zbudowane ciało :) .
Awangardowa laleczka pojawiła się w sprzedaży w roku 1972 . Nęciła kolorowymi oczami , wymiennymi perukami ale jej melancholijne spojrzenie i nowatorskie kształty ciała nie znalazły uznania w oczach rodziców kupujących swoim pociechom lalki .  
Brak aprobaty rodzicieli przyczynił się do zaprzestania produkcji wielu lalek . Paskudka cieszyła się obecnością na rynku pierwotnym tylko przez  rok.  Nie pomogło jej nawet wykupienie licencji przez japońską firmę Tomy , która usiłowała wylansować swój nowy nabytek pod nazwą Mahou no Hitomi Ai-Ai Chan .
Chętnych nabywców było niewielu .


                .... w Japonii też nie zrobiłam kariery !!! Jestem do niczego !!! :(:(

Świat biznesu lalkowego przepoczwarza się i pędraczy ( teoretycznie nie ma takiego słowa ale jeśli jest się pędrakiem , to można się pędraczyć ) jak każdy biznes .  Kenner  stał się częścią Firmy Hasbro a japońska Tomy częścią Takara .



Blajtusie pokazywały się  sporadycznie  na internetowych wyprzedażach nie ciesząc się powodzeniem 

... ale Deus ex Machina - Opatrzność Lalkowa postanowiła wziąć sprawy w swoje  ręce . Natchnęła przyjaciółkę  pewnej producentki filmowej do napisania maila - " zobacz jaka ta laleczka jest do ciebie podobna! " ... i stało się!
Gina Garan kupiła na e-Bayu  swoją pierwszą Blythe za 10 USD . 


Laleczka bardzo się jej spodobała . Spodobała do tego stopnia , że zaczęła ją zabierać ze sobą na wszystkie swoje wyjazdy , a podróżowała po całym świecie   często , z racji wykonywanego zawodu . 


... ja też lubię podróżować , dlaczego tak rzadko mnie ze sobą zabierasz ?? :(



Robiła swojej pupilce zdjęcia , ubierała w uszyte przez siebie ubranka .


Laleczka była bardzo fotogeniczna , Gina postanowiła wydać więc album z jej zdjęciami . Ku swojemu zdziwieniu bez trudu znalazła wydawcę a cały nakład albumu " This is Blythe " ... został sprzedany 
w ciągu miesiąca !!! :)


Opatrzność Lalkowa zacierając ręce z radości podsunęła album  pani Junko Wong, założycielce 
i prezesowi firmy CWC ( Cross World Connections Co - agencja promująca artystów , współpracująca 
z czołowymi rysownikami i projektantami ) . 
Zachwycona naszą bohaterką zaangażowała ją do kampanii reklamowej PARCO ( sieć japońskich domów towarowych działająca od 1953 roku ) .

.... I   TAK   ROZPOCZĘŁA  SIĘ  OGÓLNOŚWIATOWA  BLAJTKOMANIA!


    Takara i CWC  uzyskały od Hasbro licencję na produkcję NeoBlythe .


 2001  rok -  pojawia się  pierwsza limitowana seria Neo -Blythe "Parco" .
                     Edycja złożona z 1000 lalek znika w ciągu ... kilku godzin !!!
                     Neo- Blythe , tak jak Blajtusia Kennera ma 28,5 cm

2002 -  narodziny Petite Blythe - 11 cm

2004 - licencję na produkcję repliki Blythe Kennera otrzymuje Ashton Drake
            Galleries .  Dwanaście edycji ukazuje się do 2008 roku .

2010 -  rodzinę Blythe wzbogacają  Middie Blythe - 20 cm i  maleńka Blythes
            Loves Littlest Pet Shop .


   Daty wprowadzenia nowej Paskudki  Littles Pet Shop  nie sprawdziłam , 
   ponieważ  NIE  PODOBA  MI SIĘ !!!!  TO  JUŻ  NIE JEST  BLYTHE !! :(:(


   Nasze Brzydkie Kaczątko zrobiło zawrotną karierę w świecie mody . 
 Ubierali ją tacy giganci jak Dior, Sonia Rykiel , John Galliano , Vivienna
 Westwood , Alexander McQueen , Jean Pierre Braganza . 

  Paskudka jest również natchnieniem dla swoich "prywatnych" posiadaczy :) .
  Wyzwala w nich kreatywność w projektowaniu pięknego odzienia i bardzo 
  ciekawych zdjęć a także  ooakowej (!) zmiany oblicza .

  Nie zamienię swoim maleńkim Blajtusiom  ciałek  na inne . Blythe o innych
  proporcjach  traci dla mnie swoją "blajtkowatość" :) . 
  W imię utrzymania tejże przeboleję nawet  niemożność zdobycia dla moich 
   maluszków  firmowego obuwia :):)

Jak widać jeśli trafi się na odpowiednich ludzi , światowa kariera murowana !!:):)
















piątek, 14 kwietnia 2017

Świąteczne Tchnienie Wiosny :)


KOCHANI  !!!!     

Życzę  Wam i  Waszym   Najbliższym  Radosnych , Zdrowych i Pogodnych
Świąt spędzonych z tymi , których kochacie :):):)


Wybaczcie - Wasze  blogi odwiedzę dopiero po Świętach - teraz malujemy sobie rodzinnie  po ... ścianach  , oczywiście pokażę co nam z tego wyszło :):)

Całusy !!!! :):)

poniedziałek, 10 kwietnia 2017

Dzień Pullip i innych Wielkogłowych


Moją Wielkogłową oprócz maleńkich Blajtek jest Shibajuku . 
Jestem z posiadania tejże bardzo zadowolona i już spokojnie mogę czekać na ewentualne powiększenie stanu pogłowia Dyniogłowych . 
Najbardziej marzy mi się duża Blajtka :) .



Moja Zosia jest ciekawa świata i bardzo chętnie zajmuje się jego odkrywaniem .


Miło jest posiedzieć na murku , zwłaszcza jeśli zajęcie na nim strategicznej pozycji nie było łatwe .


Na ogół łatwiej jest wejść niż zejść .... Zwłaszcza, jeśli ma się wielką jak dynia głowę , która  utrudnia zachowanie równowagi :/


Trzeba wykorzystać wszystkie możliwości - taką wielką głową można się również zaprzeć ( lepiej tego nie próbujcie !!! ) .


Udało się !!! Czapeczka została na murku  ale to nieważne , Zosia jest już bezpieczna :)



W dniu ich Święta  życzymy wszystkim Wielkogłowym zachowania równowagi!!! :):)


... to najważniejsze ,  jakieś czapeczki zawsze się znajdą.......  :):)