Osoby, które tu zaglądają :):)

sobota, 23 lipca 2022

Lalka dla malarza - czyli Piękna i Oskar

 To dość dziwna historia miłosna , a że zamieszana jest w nią lalka , postanowiłam ją przytoczyć.

Ilość notatek jakie zrobiłam znacznie przekracza objętość tego wpisu - chodzi przecież głównie o lalkę  i tego będę starała się trzymać :). Zapraszam zatem do urokliwego świata cyganerii z końca XIX i początku XX wieku ( teraz mamy świat celebrytów :/ )


ALMA  MARIA  SCHINDLER przyszła na  świat we Wiedniu w 1879 roku jako córka znanego pejzażysty Emila Jakoba Schindlera i operowej śpiewaczki Anny Sofie Bergen. Dziewczynka wychowywała się w atmosferze przesiąkniętej artystycznym duchem i już jako nastolatka zaczęła komponować muzykę , brała lekcje malarstwa . Uchodziła za najpiękniejszą dziewczynę Wiednia.


Jej pierwszą  miłością był przyjaciel ojca - Gustaw Klimt . Została jego modelką .


                                                   Gustaw Klimt  "Kobieta w złocie "

W 1910 roku najpiękniejsza dziewczyna Wiednia wychodzi za mąż za Gustawa Mahlera , kompozytora i dyrektora Opery Wiedeńskiej . Rodzina Almy i jej przyjaciele nie pochwalali tego kroku . Mahler był o 19 lat starszy od 22- letniej Panny Młodej, niższy , był katolikiem ale z pochodzenia Żydem ( co budziło niesmak u wiedeńskiej śmietanki towarzyskiej). Oprócz tego miał długi i cierpiał ponoć na syfilis. "Masz uczynić mnie szczęśliwym" powiedział Pan Młody i kazał wyrzec się Almie artystycznych inspiracji. Był wymagający i nieco rozkojarzony ( w końcu to artysta!!)
Myślę, że zrobił poważny błąd . Gdyby pozwolił żonie realizować malarskie i  kompozytorskie marzenia nie miałaby prawdopodobnie czasu i ochoty na romanse . Rozwód byłby wielkim skandalem, para miała dwie córki - Marię, która zmarła będąc pięcioletnią dziewczynką i Annę - przyszłą rzeźbiarkę .


  
                                                                     Alma z córkami 

Gdy do Mahlera dotarły informacje o romansie Almy ze znanym architektem Walterem Gropiusem, za namową Zygmunta Freuda pozwolił żonie komponować i nawet pomógł jej wydać zbiór pieśni .
Niestety wkrótce po tym kompozytor zmarł na serce.
Pominę milczeniem kilka szczegółów z życia młodej wdowy - podążamy w stronę lalki .

W 1912 roku Alma poznała osobiście Oskara Kokoschkę - malarza i  poetę . Znała go przed tym ze słyszenia - jego sztuki i malarstwo wywoływały skandal za skandalem . To była szalona , wyniszczająca miłość .  Już następnego dnia po poznaniu Almy , Oskar oświadczył się pięknej wdowie . " Proszę się poświęcić i zostać moją żoną: na razie w tajemnicy, dopóki jestem biedny"
Alma oświadczyn nie przyjęła, ale parę połączył burzliwy romans.


                                                                      Piękna i Oskar


                                                   Oskar Kokoschka - Portret Almy Mahler



                                                          

                                                     Oskar Kokoschka - Narzeczona Wiatru



                                              Oskar Kokoschka - Autoportret z Almą Mahler

Burzliwe uczucie nie trwało długo .Alma czuła się osaczona szalonym uczuciem  artysty. Cóż..... Muza ma skrzydła, więc może odlecieć . Tak stało się i tym razem . Załamany Oskar , gdy wybuchła I wojna światowa zgłosił się do wojska . Na froncie został ranny i odesłany do domu jako osoba niestabilna psychicznie . Podczas jego nieobecności Alma wyszła za mąż za swojego dawnego kochanka , architekta Waltera Gropiusa . 

LALKA.

Jak się zapewne domyślacie wiadomość ta bardzo dotknęła Oskara . Zdruzgotany zlecił monachijskiej  twórczyni lalek, Herminie Moos wykonane lalki naturalnej wielkości, według zdjęć Almy i jego wskazówek. 
Wnętrze lalki o rubensowskich kształtach miało wypełniać końskie włosie pozyskane z sofy .



Moos pracowała nad lalką przez sześć miesięcy . Pokryła jej ciało.... piórami . 


Skrzynia z lalką dotarła do Oskara .

W gorączkowym oczekiwaniu, jak Orfeusz przywołujący Eurydykę z Zaświatów, uwolniłem z opakowania wizerunek Almy Mahler. Kiedy podniosłem go na światło dzienne, jej obraz, który zachowałem w mojej pamięci, ożył. „





...  mam jednak wrażenie, że Kokoschka trochę inaczej wyobrażał sobie efekt końcowy pracy lalkarki, bo napisał do niej; „Droga Fraulein Moos, co chcemy teraz zrobić? Jestem szczerze zszokowany twoją lalką, która (...)w zbyt wielu rzeczach zaprzecza temu, o co prosiłem i na co liczyłem od ciebie. Zewnętrzna powłoka to skóra niedźwiedzia polarnego, która nadawałaby się do naśladowania kudłatego misia narzutowego, ale nigdy do giętkości i miękkości kobiecej skóry ”.

Nie przeszkadzało mu to jednak ubierać lalki w wymyślne stroje , malować ją i rysować , robić jej fotografie . Podobno nawet raz zabrał ją powozem do opery.


                                             Oskar Kokoschka - Autoportret z Almą       (pierzastą :) )

Pierzasta Alma nie spełniła jednak oczekiwań artysty . Urządził dla niej zakrapianą szampanem imprezę podczas której pięknie odziana lalka słuchała grającej dla niej orkiestry kameralnej . W stanie upojenia alkoholowego (ach ci artyści !) zatargał nieszczęsną lalkę do ogrodu , odciął jej głowę i rozbił na niej butelkę czerwonego wina . Pewnie szampana już zabrakło .....  Skacowanego artystę obudziła rano policja , żeby sprawdzić doniesienie o zamordowanej w ogrodzie kobiecie. Taki był koniec wielkiej miłości .



W latach czterdziestych Kokoschka ożenił się . Znalazłszy się na niechlubnej nazistowskiej liście "artystów zdegenerowanych" musiał uciekać najpierw do Czechosłowacji , potem do Szkocji. Ucieczkę zorganizowała żona artysty, która była prawniczką. Po wojnie małżeństwo osiedliło się w Szwajcarii, gdzie Oskar zmarł w 1980 roku .

Alma Mahler rozwiodła się z  Walterem Gropiusem , wyszła za mąż za czeskiego poetę  pisarza Franza Werfela . Wyemigrowali do Stanów Zjednoczonych . Osiedlili się w Los Angeles , gdzie Alma prowadziła artystyczny salon przyjmujący wielu artystów -  uchodźców z ogarniętej wojną Europy. Zmarła w 1964 roku.

Celowo skróciłam opis historii szalonego romansu Pięknej z Oskarem , choć zachowało się dużo przekazów - główną bohaterką miała być nieszczęsna zdekapitowana opierzona lalka :)

źródła:
Prezentowane zdjęcia pochodzą z domeny publicznej









11 komentarzy:

  1. Jak widać Alma była muza dla wielu osób. Ciekawe co udałoby się jej osiągnąć w świecie wolnym od konwenansów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że i tak wiele osiągnęła - przeszła do historii jako muza -skandalistka . Teraz miałaby większą konkurencję, zwłaszcza w tym ostatnim :) . Pod koniec życia wydała swoją biografię , czym wywołała kolejny skandal .

      Usuń
  2. Przyznam że to trochę upiorna lalkowa historia!

    OdpowiedzUsuń
  3. No i proszę, kto za takimi wpisami tęsknił? :) JA! Sama bym nie wyszukała tej historii, a tu element lalkowy, bardzo ciekawy. Tekst Kokoschki: "w zbyt wielu rzeczach zaprzecza temu, o co prosiłem" jest genialny :) Ktoś poda niedobrą kawę, albo zrobi coś nie tak jak chcieliśmy! Już można elegancko stwierdzić fakt, taką ripostą! Hahahaha! Jestem ciekawa jaką miał minę, gdy zobaczył "pierzastą Almę". Lalka jest przestraszna, ale kurde jaką ma artykulację! Pozowalność do zdjęć 10/10 :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ... tylko odkurzania dużo - te pióra i piórka 🤣😂😅...

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. Prawda? Ciekawa jestem bardzo jak lalka wyglądała w rzeczywistości

      Usuń