Osoby, które tu zaglądają :):)

niedziela, 30 października 2016

Pożegnanie z lalkami


Noc przełomu października i listopada to czas szczególny , zamknięcie cyklu  życia - widoki za oknem nie nastrajają optymistycznie - i czas odwiedzin bytów z zaświatów , chcących spotkać się 
z bliskimi po  " tej" stronie . Dla naszych słowiańskich przodków nie był to czas smutku , szykowano
się przecież na spotkanie z osobami kochanymi , szanowanymi . Kiedy w tę szczególną noc otwierały się wrota Nawii - krainy zmarłych , dusze krewnych odwiedzały rodziny , by wspólnie z nimi biesiadować . Przez bramę przechodzili również nieproszeni goście , których należało się obawiać .
Na szczęście można było odstraszyć ich ogniem palonych ognisk  i spędzić tę noc w towarzystwie
życzliwych dusz przodków i przyjaciół . 
Celtowie , zamiast skoncentrować się na miłym spędzeniu czasu z bliskimi z "tamtej" strony , obawiali się tych "złych" . Przebierali się w dziwaczne stroje i spędzali noc poza domostwem ,
żeby "złe" do niego nie wlazło . Strój pełnił rolę ochronną , bo "złe" w "złego"  nie wejdzie , bo i po co ?? .  Pozostawiali  również dla złych duchów jedzenie .
To tak szkicowo- słowiańska gościnność "Dziadów" kontra celtycka nerwowość " Halloween" .


Żegnamy się z ukochanymi ludźmi którzy odchodzą na  Tamtą Stronę , a szintoizm i buddyzm obchodzi również święto pożegnania z lalkami - Ningyo kanshasai i Ningyo kuyo . 
Jest to swoisty pogrzeb lalek . Od wieków bowiem Japończycy wierzyli, że lalki mają duszę . 
Należy się więc im szacunek , są podobne do człowieka .  Wiernie służyły swoim właścicielom ,
trzeba okazać im za to wdzięczność - miłości nie można wyrzucić na śmietnik . 
Poza tym w niekochaną , odrzuconą i zapomnianą lalkę może wstąpić demon . Co taka ożywiona
przez demona lalka może zrobić widzieliście zapewne na filmach .
Pogrzeb lalek obejmuje również pluszaki . Zabawkę przynosi się do świątyni i uiszcza opłatę .
Lalki i pluszaki układane są z wielką pieczołowitością na białym płótnie . Po odpowiednich modlitwach dziękczynnych za ich lojalność, zabawki są palone i odbywają wędrówkę do świata duchów .


                                     zdjęcie pochodzi ze strony www.tokyoweekendre.com






czwartek, 27 października 2016

Piękna Jac i wyprzedaże lalkowe :)


Tonnerkowego świata ciąg dalszy :) . Dzisiaj  moja piękna JAC :) . 


Ma wspaniale artykułowane ciało .



...a  TERAZ     WYPRZEDAŻ  U  MOJEJ   PRZYJACIÓŁKI 

                                             TUTAJ



27 pięknych grymaśnych lal minek -małych minek.
Laleczki skore do zabaw oraz do pozowania do zdjęć.
Wdzięczne urocze nieco fochliwe a niektóre nawet groźne ;)
Większość lal sygnowana.
Sprzedaje z bólem duszy z przyczyn żałosnych-brak miejsca.

..... i  jeszcze   TUTAJ

Zadbana piękna ciekawa (aczkolwiek zakurzona i tęsknotą otulina za nowym miłośnikiem ) kolekcja 33 sztuk lalek porcelanek, do lalek dokładam łyżwy okularki oraz zestaw drewnianych i wiklinowych mebli).
Większość lal sygnowana.
Laleczki zdrowie lecz dwie straciły dłoń jedną stopę. Uratuj resztę pięknych porcelanek i obdarz je odrobiną czasu i zainteresowania a na pewno cudownie się odwdzięczą....;)

Cena do lekkiej negocjacji....
Wystawiam z bólem serca - brak miejsca nieubłaganie wywarł na mnie presję ;(


...


obydwie kolekcje  lalek  pozbawione są  woni papierosów  !!!!

Wiem, bo  wąchałam  i miętosiłam je w ich miejscu zamieszkania :):) .








- Mamusiu !! To ja , twój Brąchotek !!! Jestem na zdjęciu z Tonnerką !!!! :):)

... a teraz......



 NIE    MUSISZ     JUŻ .........

wieszać  swoich  lalek  na sznurkach .....


... robić dla nich stojaki nie wiadomo z czego :(

kup je  TUTAJ  u  Naszej  Zurinki !!! :):)


... solidne i stabilne !!!!

... i znowu   JAC :):)




.... miłych zakupów !!!! :):)


wtorek, 25 października 2016

Tonnerki Tyler & Tyler


... i znowu trochę wspomnień :)

Te dwie przyjaciółki  to Tyler i Tyler :)

Zacznę oczywiście od pięknego Gościa z Szydełeczkowa , Tonnerki perukowej .


WSZYSTKIE  lalki powinny mieć artykułowane dłonie ....







-  Nie lubię pożegnań .....


... a to moja  czarnowłosa w sweterku  zrobionym przeze mnie . Tak ! :)
 Wzniosłam się na szczyt swoich umiejętności dziewiarskich :):)


Szal to oczywiście dzieło Inki :)



Kubraczek i spódnica są własnością Moxianki . Tonnerce się nie odmawia , jest większa i silniejsza :)


... portret z boczniakiem ....


...  portret po zjedzeniu boczniaka ...


- Może gdzieś.. tam ... jest jakiś Tonnerkowy  facet .....

Gdzieś tam jest, niestety jeszcze nie tutaj :(:( .

Oczywiście w dalszym ciągu podobają mi się WSZYSTKIE Tonnerki :/ .







piątek, 21 października 2016

Laury , mała Basia i Szalony Bobbek


Na mocy ostatniej amnestii porządkowej kilka lalek opuściło pudło . Wśród nich panny mniejszego
formatu . Moje Alter Ego - Kaja prezentuje jedną z nich .

- Nie łaskocz mnie mała zołzo, bo zrobimy wielki krok naprzód ...


Mała zołza była chyba księżniczką . Wskazują na to wmoldowane ( na szczęście !) buty na wysokim
obcasie , bezsensownie długie włosy i dokuczliwy charakterek .


- Czy mogę ją już postawić na ziemi ???


Oto trzy panny małego formatu. Dwie Laury i  Basia .  Niestety nie mam kultowej Pamelki SIMBA:(,
mam  simbowskie Laury . Może za dwadzieścia lat też będą "kultowe" ?? :)


- Zabieram małą Basię i wracam do domu !
- Nie chcę !!! :(
- Tak ci się tylko wydaje, idziemy !!!

Trudno takie maluchy odziać, jeszcze trudniej obuć :/ . Laura blond ubrana jest w pasiaste body- chyba oryginalne , spódniczkę Monsterki i butki po jakimś z grubsza lalkopodobnym wyrobie .
Druga Laura nosi powróżkowe ażurowe kozaki a la Gaudi i sukienkę monsterkową . 
Mini Baśka występuje w spodniach Witch i bluzeczce monsterkowej syreny CAM . 

Muszę uzupełnić ubytki włosów ciemniejszej Laurze, a potem ufryzować obydwie Simbówny 
w odpowiedni sposób. 

Czas przedstawić Szalonego  Bobbka . 


Szalony Bobbek jest klonem simbowego  Bobby'ego - Pana Młodego , partnera Pamelki .

Straciłam już nadzieję na pojawienie się Bobbka , ponieważ związał się z pewną łysiejącą Hiszpanką .

Hiszpanka Mercedes  czeka na doklejkową wymianę owłosienia i pewnie się doczeka . Pomimo tego defektu jest damą . Szalony Bobbek był jedynym osobnikiem płci przeciwnej jej rozmiaru , więc spojrzała na niego łaskawym okiem.


Niestety.....  Szalony Bobbek prezentował się w miarę elegancko dość ... powierzchownie i z daleka :/.


Po bliższych oględzinach Mercedes zobaczyła na nogach swego wybranka  białe , sportowe buty
i brak skarpetek :( . 


... i koszulę bez rękawów.... :/


Szalony Bobbek powiedział że postara się wymienić problematyczne części garderoby , pięknie się
pożegnał i .... wymienił Mercedesa  Mercedes  na Białego Konia .


- Bobbek, daj spokój - wyglądasz jakbyś miał Zespół Dnia Następnego ... :(


- Tak jest lepiej !

...  i przybył Bobbek na Białym Koniu  po Laury  na spotkanie  Laur ....


Biały Koń nie zawsze był biały . Jego ciało pokrywał kiedyś szarobury meszek . Życie niestety pozbawiło go tej warstwy wierzchniej . Biały Koń domaga się teraz renowacji .


- Ma się to powodzenie nawet w białych butach i bez skarpetek , co ? :):)


Koń ma w sobie coś takiego, że u większości osób wywołuje chęć "przymiarki" . 


Oj...oj ... nie wygląda to dobrze...... nie wygląda.....


... taak.... w niektórych przypadkach lepiej jest na konia TYLKO popatrzeć ....


" Nie powinno być tak, żeby jeden ssak jeździł na drugim..... "
Biały Koń


Białego Konia przed pomalowaniem muszę pozbawić nieestetycznych wypustek po odlewie .

Zwierzątko dostałam na bazarku w charakterze dodatku do lalki . Ba ! Były nawet do niego sanki....
Lalką była ruda Tereska   Teresa as a Fairy Queen .


Na stołeczku siedział znudzony i zmarznięty pan, otoczony zabawkami . Miałam torbę wypełnioną lalkami i 10 PLN w kieszeni .
-  Ile kosztuje ta laleczka ???
-  30 złotych z koniem i saniami
-  A bez konia i sań ?
-  Nie mogę sprzedać jej bez tych rzeczy :( - pan zmarkotniał
- Trudno, mam już tylko 10 złotych - ja też zmarkotniałam , bo miałam chrapkę na Rudą ...
- Proszę zaczekać, zadzwonię do żony - pan trochę się ożywił
Czekałam. Pan przedyskutował problem z małżonką .
- Dobrze , laleczka jest pani ale pod jednym warunkiem
Trochę się zaniepokoiłam - będę musiała śpiewać ? wyrecytować wierszyk ?? zatańczyć ?
- Bierze pani za 10 zł lalkę, sanki i konia !

Sanki i sukienka Tereski powędrowały do koleżanki , a w Dziwaczkowie pozostali Tereska bez
atrybutów Królowej Wróżek i Biały Koń :).


... czas  zrobić porządki blogowe w zakładkach ... już się tego boję ...... :/  Chyba to przełożę :)



Miłego  weekendu !!! :):):)