Na Drugą Stronę Lustra dzisiaj przeszli :
Andrzej , Mąż Inki , który choć lalek sam nie zbiera z cierpliwością i uśmiechem wysłuchiwał naszych opowieści :) , Ela i Karusia , którym chciało się do nas przyjechać aż z Wrocławia :),
Inka , Kalina , Karolina , Kida , Zurinka i ja Zbieraczka .
Lalkowych gości Zurinki pominiętych w sprawozdaniu fotograficznym przepraszam ale nie wszystkie zdjęcia przeze mnie zrobione były udane :/
Tym razem postanowiłam nie przypisywać poszczególnych lalek ich właścicielkom
dla podkreślenia magii nastroju stworzonego przez Uroczą Panią na Baśniowie i zjednoczenia lalkowo -duchowego uczestników spotkania :) .
... tak się robi świzdogwizdawkę :):)
- O rany !!!! Ale dużo lalek przyniosły !!! :):)
- znowu.... znowu ktoś zakosił moją perukę ....
- jestem doskonały i muszę z tym jakoś żyć.......
- ozdobić swoją osobą futro ..... czy nie ozdabiać..... oto jest pytanie......
KĄCIK DLA SZAREJ SOWY - Lalki z wosku :)
... nie wiem, czy Inka robiła zdjęcia . Chyba nie mogła :) Cały czas przytulała małą Królewnę :):)
..... Baśniozwierz :):)
... ten pan nawąchał się kwiatów..... :)
... kolorowa jak kwiat ....
... niektórym paniom było trochę zimno.....
- Dlaczego nie zabrałam z domu misia ? Czułabym się pewniej......
- żeby tylko nikt mnie nie schrupał !!!!
.... mało brakowało ... :):):)
... egzotyczna i niedostępna.....
..... ciąg dalszy relacji fotograficznej nastąpi ale już teraz dziękuję Wam za wspaniałe chwile spędzone na miętoszeniu lalek i rozmowach :):)
KAŻDA kochana lalka pięknieje !!!! :):)
Zaczerwieniłam się jak piwonia :)))))) tyle komplementów …… mów mi jeszcze :) moja dusza pięknieje, samoocena rośnie, staję się lepszą osobą :)))))
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję za fantastyczny dzień :) wrażeń moc, pozytywnej energii jeszcze więcej i lalek ….stosy prawie :) czego chcieć więcej :)
Ciekawe gdzie Ty te zdjęcia robiłaś ;) bo chyba nie u mnie :) normalnie nie poznaję okolicy ;)))))
Jeszcze raz dziękuję i Baśniowo poleca się na przyszłość :)
Było u Ciebie DOKŁADNIE TAK, jak napisałam :):) . Wszystkie uczestniczki spotkania tak myślą :)
UsuńCóż ... w Baśnowie , baśniowo więc takie wyszły zdjęcia :) . Nawet mój ostatnio nawalający aparat fotograficzny wyczuł nastrój :):):)
I mnie tam nie było:( Dziękuję za zdjęcia, choć tak mogłam zobaczyć te cuda, ale zawsze to nie to co pomacać. Woskowe Santosy cudne, ale i te stare porcelanowe laleczki bardzo wzruszające.:)
OdpowiedzUsuńZapraszamy do nas !!! :) Baśniowo to Twoje klimaty :):)
Usuńwspólne miętoszenie lal, z pewnością dostarcza znacznie większych emocji niż miętoszenie przed ekranem komputera w zaciszu domowym. Tym bardziej, że możemy pomiętosić coś, czego się wcześniej osobiście nie miętosiło... Czekam na ciąg dalszy fotorelacji :-)
OdpowiedzUsuńOczywiście , wirtualnie miętosi się mało komfortowo i nieskutecznie :) . Zdarzają się jednak na spotkaniach osoby niechętnie widzące obce ręce na swoich lalkach . W tym składzie było inaczej :):):)
Usuńtak - bez uwagi lalka nie istnieje -
OdpowiedzUsuńsuper było ujrzeć, coś wyczyniała w
Secesji, zanim ja się tam doturlałam :)
Tak , eksplorację Baśniowa zaczęłam wyjątkowo wcześnie :):):)
UsuńCudne zdjecia <3 I napewno wspaniale spotkanie <3 <3
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Uleńko :):) Tak, w powietrzu unosiła się pozytywna , inspirująca energia :):)
UsuńAwater wymiata całe to towarzystwo :)
OdpowiedzUsuńBłękitny czuwał nad Baśniowem , żeby naprawdę było baśniowo :):)
UsuńOj, żeby nie weekendowy maraton imieninowo-urodzinowy, to byłabym tam z wami. Ale nic to, następnym razem obejrzę niebieskoskórego!
OdpowiedzUsuńWspominałyśmy Cię ciepło Zgredku , licząc na to, że znowu dotrzesz do Baśniowa :):)
UsuńBardzo potrzebowałam pozytywnego doładowania ;-) To się udało w 100% i gorąco Wam dziękuję!!!!
OdpowiedzUsuń... a my Tobie :):) . To było wyjątkowo zgrane na poziomie energetycznym spotkanie . Wtedy wszystko się udaje . Nawet mój aparat wczuł się w rolę :):)
UsuńKażda z lalek to osobny temat, na który nie ma tu miejsca, niestety... wszystkie są piękne i kochane!
OdpowiedzUsuńBaśniowo musi być tajemniczym, czarodziejskim miejscem, do którego wszyscy lgną i w którym czują się doskonale a Gospodyni- czarującą Osobą :-)
Pozdrawiam Autorkę i Uczestników Spotkania :-)
To prawda , jaka Gospodyni takie miejsce :):):). Może Zurinka zgodzi się na pokazanie bardziej szczegółowo swoich skarbów na moim blogu . Jeśli tak, uczynię to z radością :) .
UsuńSerdeczności :):)
Także bardzo ci dziękuje! Było magicznie, wspaniale to opisałaś :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, trzeba będzie to powtórzyć :):) ( Biedna Zurinka !!! :) )
UsuńWidzę, że spotkanie jak zawsze było udane. Pojawiło się wiele pięknych i oryginalnych lalek. Avatar jest moim ulubieńcem :). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTo prawda, było bardzo udane :):) Awatar jest niesamowity !!!!
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Sporo Was było i tak czuję tą bajkową atmosferę! Baśniozwierz mnie zauroczył:) W ogóle, to od tych zdjęć aż bije pozytywna energia.
OdpowiedzUsuńBo taki był nastrój spotkania :) . Czułyśmy, że "wszystkie lalki są nasze" :):)
Usuń