Osoby, które tu zaglądają :):)

wtorek, 19 sierpnia 2014

Weekend w męskim gronie - Fairland Toy i Simba


To moi dwaj nowi panowie - książę Simba  i enigmatyczny facet firmy Fairland Toy .
Książę jaki jest każdy widzi , pokażę więc dokładniej  drugiego pana, który jest dla mnie zagadką .



Niby wszystko proste - sygnatura  FAIRLAND  TOY .
Wpisuję do wyszukiwarki " Fairland Toy" , system  poprawia na " Fairyland Toy " . Ja swoje, on swoje .




Ruchliwość podstawowa , nawet nogi w kolanach nie zginają się .


                                                   Pośladki  w stanie zaniku ....

Poznajecie go może ??  Aż skręca mnie z ciekawości .... a może szukać nie umiem ...

Wracajmy do weekendu w męskim gronie :)




Panowie wybrali się nad Zalew Zegrzyński , żeby trochę odpocząć nad wodą . Tak naprawdę to nie wiadomo po czym mieliby odpoczywać ale czasami lepiej " nie - robić - nic" nad wodą, niż w innym miejscu .


Popatrzyli na wodę ...



Przeszli się kawałek ....








- Co to ?  5 PLN ? Mógłbym sobie kupić na bazarku jakąś lalunię ....



Niestety , to nie było 5 PLN , tylko  kamyk .... Nie było również w pobliżu absolutnie żadnej laluni....


Wiadomo, że chodzenie męczy . Wypatrywanie czegoś bezskutecznie męczy jeszcze bardziej .
Usiedli więc panowie na trawce i  popatrzyli na wodę....



Książę nawet zasnął  i przyśniła mu się  Złota Rybka w hawajskiej koszuli ....




                       Świeże powietrze potrafi otumanić i wytarmosić - zasnęli  obydwaj .



...i dlatego jeden z nich  nie zdążył przebrać się na lalkowe spotkanie w Łazienkach i teraz oglądając 
zdjęcia ze spotkania bardzo się wstydzi ....

















43 komentarze:

  1. niech się nie wstyda, nie jest tak źle, no dobrze - mogłoby być lepiej, ale że nie jest...
    grunt - że sobie nic-nie-robił, i to nad wodą, i to w towarzystwie...
    a lato tego roku było piękne... a jeszcze piękniejsze - kaczki i nenufary (?)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A niech się wstydzi ! Na spotkanie w TAKIM gronie trzeba się przystroić odpowiednio .
      Niestety moje ciepełko ulubione już się skończyło :(
      Tak, "nenufar" brzmi znacznie ładniej niż " grzybień żółty " albo " bączywie" .... :):)

      Usuń
    2. o-la-la grzybień żółty! czy bąk wie, gdzie pleni się bączywie?

      Usuń
  2. Kapitalny fotoreportaż z pobytu nad jezorem! Na temat pochodzenia panów powiem niewiele (no dobra - nic, bo się nie znam) ale zdjęcia są prześliczne! Obejrzałam je kilka razy bo widoki wspaniałe! Faceci nieźle umięśnieni i troszkę ... bez radości życia! Szkoda, że nie było z nimi panien, może by się dodatkowo ożywili! Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję :):) Faceci bez życia , bo to .... ślimaki są - jako rzecze Mangusta :)

      Usuń
  3. Lubię takie nicnierobienie. Oni nie muszą bać się komarów ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo przystojne chłopaki :) szkoda tylko że mało ruchawe ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może za dużo siedzą w domu ??? Książę bladawiec a drugi od siedzenia przed komputerem tyłek ma płaski...

      Usuń
  5. Może to para, tylko do zdjęć się tak zgrywają z tą lalunią ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj jak im zazdroszczę, też tak lubię sobie nic nie robić nad wodą, a tego lata miałam mało okazji.
    Cisza, fala pluszcze o burty łodzi, słoneczko przygrzewa, a oczy się zamykają.
    Mam nadzieję, że uda się zidentyfikować firmę, bo w sumie chłop wiadomo skąd.
    Jest o wiele przystojniejszy od księcia, taki bardziej mięski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... oni " nie robią nic" wszędzie :):)
      To właśnie mnie irytuje - niby firma jest, a jej nie ma :/

      Usuń
  7. "Pośladki w stanie zaniku ...." hahahhahahah padłam ze śmiechu, chociaż to nic śmiesznego, to częsta przypadłość plastikowych facetów :) Cudowna sesja, piękne te zdjęcia. Jak ja uwielbiam takie posty z opisem męsko lalkowych przygód itd :) Książę to chyba jakiś kuzyn/brat mojego Filipa??? To by oznaczało, że mam jakiegoś Arystokratę w Strefie! LOL :) Oj Mężczyźni przybywają do "Dziwaczkowa", przynajmniej mają tam KOBITKI :))) Bardzo dużo "kenowatych" nie da się zidentyfikować, to po prostu jakieś wyroby chinowo-podróbkowe :) Ale życzę Ci powodzenia w tropieniu jego przynależności, co Ci się na pewno uda, znając Twoje zdolności detektywistyczne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... chyba tym razem będę musiała - bardzo chętnie - skorzystać z pomocy , bo naprawdę niczego wygooglować nie mogę :( .
      Postanowiłam targać wszędzie ze sobą lalki - też im się od życia coś należy , prawda ?? :):)

      Usuń
    2. Dobra... Problem FAIRLAND dotknął i mnie, szukamy razem :) Hahaha! Tak, lalki też powinny mieć wakacje, niespodziewane wypady za miasto itd! A co! Pewnie! :)

      Usuń
    3. ... i BARDZO się cieszę :):) A jak wygląda Twój problem ??? Jest chociaż trochę podobny z sylwetki ??

      Usuń
    4. Już go sobie obejrzałam :):) Chyba ktoś jeszcze ma takie lalki ... może uda się tego ktosia namierzyć :):)

      Usuń
  8. Super chłopaki :) szkoda, że nie spotkały żadnej laluni.. Piękne zdjęcia, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... może uda się następnym razem ? Bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam :)

      Usuń
  9. Pan od Fairyland to skóra zerwana z Kena ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... tak zerwać skórę i śladu w internecie nie zostawić ... :)...

      Usuń
  10. No i super, że bez babki. Dość tej nudnej normatywności!!!
    Kurczę, nad Zegrzem byli i do mnie nie wpadli :-( A to o rzut beretem.
    Fairy bardzo solidnie podrobiony. Pewnie z lat '90. Mógłby już głosować. Tylko na kogo??? ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... gdyby wiedzieli że to tylko rzut beretem miałabyś ich do dzisiaj na głowie ... :):)
      ... Oj prawda ... na kogo....

      Usuń
  11. Fajni z nich faceci. Nigdy nie widziałam takiego z Fairland Toy, ale widać, że chłopak ma wysportowaną sylwetkę. :) Zazdroszczę im takiego wypoczynku. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Z niewielu informacji kiedyś tam złapanych - to podobno firma działająca od połowy lat 90 i chyba działa do tej pory. U kogoś na zdjęciach znalazłam małą Pamelkę pochodzącą od nich (jak szukałam info o Pamelkach) :) zdarzało im się podobno popełniać barbiowo - kenowe wariacje.
    Ale lalek fajny:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... o... ciekawe , może znajdę coś o nim przez Pamelkę ?? Bardzo dziękuję , jest za co złapać, za Pamelkę :):)

      Usuń
  13. Eh, zawsze miło zawiesić oko na przystojnym mężczyźnie, nawet jeśli plastikowy... A mała pupa to u faceta zaleta, nie wada ;-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Fantastyczna sesja - i woda i trawa i zieleń dookoła i do tego słonko jeszcze, no a facet to jak facet nie można za dużo nad nim piać ;)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję :):) ,chyba masz rację :)
      Pozdrawiam ciepło :)

      Usuń
  15. Świetni faceci i jeszcze lepsza sesja. Też bym chciała móc poleniuchować nad wodą... :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Co za ciacha! Pewnie od wakacyjnej miłości aż wrzało! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... jakoś nie bardzo ... :/ , muszą spróbować jeszcze raz wyruszyć na łowy....

      Usuń
  17. fajni panowie, fajni panowie, fajni panowie dwaj

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdrowie jeszcze im dopisuje, szronu na głowie brak ale w sercach ciągle maj :):)

      Usuń
  18. fajowi i jak im sie cudnie odpoczywa ;) Pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję :) , to chyba był ostatni dzwonek na taki odpoczynek , bo wieczorem już zimno :/
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  19. Fairland przy księciuniu prezentuje się jak gladiator, ale jak znam życie każdy dla siebie niewiastę przygrucha. Może lowelas nawet szybciej, bo słodki on i układny, a Fairland to chłop prawdziwy, z krwi i kości.

    OdpowiedzUsuń