Osoby, które tu zaglądają :):)

wtorek, 7 lutego 2017

Zębulek KADER


Nowej lalki nie da się porównać ze starą , to oczywiste :) . 
Nie dla wszystkich jednak jest zrozumiałe , że to porównanie niekoniecznie wychodzi korzystnie 
dla "nówki " zdjętej ze sklepowej półki .
Zębulek dostarczył mi swoją małą osobą przeżyć niemal metafizycznych . Myślę, że Szara Sowa ,
Ula i Zurinka doskonale wiedzą co mam na myśli :)


Zębulek jest jeszcze trochę niedomyty . Biorąc pod uwagę moje spore " osiągnięcia" w renowacji lalek vintage ( urwana noga , włosy sklejone wrzątkiem , Rów Mariański na głowie zamiast otworów na włosy ), postanowiłam do tematu podejść ostrożnie . Zębulek jest już w Dziwaczkowie , umyty wstępnie i ciepło odziany - to najważniejsze . Na konserwację dokładniejszą poczeka do momentu
kiedy minie mi pierwszy szał radości z faktu jego posiadania . Tak jest bezpieczniej :)



Producentem Zębulka jest firma KADER założona w 1948 roku w  Hong Kongu przez pana Ting Hsiung Chao . ( Dlaczego mogę bez oporów napisać "Robert Tonner" a w tym przypadku musiałam napisać "pan" - nie wiem :/ ) . 
Firma produkowała lalki różnej wielkości , chyba głównie bobasy . Głównymi odbiorcami były Australia, Nowa Zelandia i USA .


                                                    Zębulek , taki jak mój, zdjęcie z ebay



                                                                               ebay


                                                                       ebay

KADER działa do dzisiaj  , jako potężna firma "Kader Holdings Co Ltd " , nadal w rękach rodziny Ting . Produkuje zabawki na zamówienie takich klientów jak Disney, Hasbro i Mattel. Czy nadal
wypuszcza na rynek lalki ze znakiem "Kader" nie wiem.
Po wchłonięciu kilku firm holding stał się jednym z największych producentów zabawek 
i precyzyjnych modeli kolejek dla hobbystów.


... a teraz wracamy do Zębulka , bo golutki bidulek czeka na prezentację :) 
Według tego co znalazłam w sieci pochodzi z wczesnych lat pięćdziesiątych .


Zębulek ma kilka cech , które czynią go w moich oczach lalką niezwykłą .




Ruchome nadgarstki .


Ruchomy języczek konstrukcyjnie powiązany z zamykanymi oczkami . Zębulek siedzi - widać jęzorek .


Zębulek zamyka oczy , jęzorek chowa się .


Zębulek jest starannie wykonaną laleczką . Gdyby nie  drobne zabrudzenia na buzi i ślady klejenia
główki , wyglądałby jak nowy .




Zębulek jest uroczy i ma oczka jak niebieskie kwiatki :) . 


.... a na  Konopnym Kwiatku  o boginiach, które przesiadły się na miotłę... Zapraszam !!!





40 komentarzy:

  1. aaa - to już wiem, co znaczyło ruchome
    podniebienie - ale te nadgarstki - fakt,
    czynią Go niepospolitym retrozębulkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uroczy Zębulek. Nie mam jeszcze laleczki firmy Kader, ale o ile dobrze pamiętam obmacywałam u Ashoki.
    Nie spotkałam jednak jeszcze lalki z ruchomym języczkiem, jestem zauroczona. Mam natomiast lalki z ruchomymi nadgarstkami, też z tego okresu. Zważywszy, że to bobasek i, że Myszka Miki też ma już swoje lata, pajacyk z Myszką jest odpowiednim ciuszkiem. No chyba , że pokusisz się o ciuszki zrobione na drutach czy szydełku. Takie ubranka nosiły bobasy w latach 50-60tych. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też ten mechanizm zauroczył :) Biedny Zębulek mało czkawki nie dostał od ciągłego kołysania .
      Właśnie o takich ciuszkach myślałam . Zanim je jednak zrobię trochę czasu upłynie :)

      Usuń
  3. Zębulek najpiękniejsze ma ząbki - zgrabne, nieduże (pewnie dopiero rosną) i nadają maluchowi radosnego wyglądu, zamiast straszyć dzieci (jak u mojej Kelly Tooth Time).
    Ponieważ Robert Tonner bez "pan" nie brzmi obscenicznie, natomiast Ting Hsiung Chao... jakoś tak?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda :) Ząbki są przeurocze , nie drapieżne ale dziecięce :).
      :):):)

      Usuń
  4. lubię jak oczka są ruchome a tu jeszcze język i dłonie,

    i tak sobie pomyślałam ze teraz nowych lalek z ruchomymi oczami nie ma zbyt wiele(albo wcale?)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację , kiedyś prawie każda lalka miała zamykane oczy , pamiętam :):)

      Usuń
  5. O matko!!!! On jest upiornie piękny! Po prostu ta buzia to mnie rozkleja. Nie zbieram takich lalek, ale Zębulka to zdecydowanie bym przygarnęła i usadziła na widocznym miejscu gdzieś. Gdzie Ty go znalazłaś?? Jeśli kiedykolwiek wpadnie mi w ręce jakaś taka uszkodzona lala, to będę Cię błagać o rady w jej ratowaniu. Pokaż, jak już Zębulka odszykujesz, bo jestem ciekawa, co mu porobisz? W ogóle, to jeszcze napiszę, że te jego ruchome rączki to mistrzostwo. Podoba mi się również jak są uformowane. Stopy zresztą też ma fajne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zębulek leżał smętnie obok sterty ciuchów w bazarkowym SH .
      Niestety w ratowaniu lalek staruszek nie jestem dobra - jednej spaskudziłam włosy i zrobiłam prawie dziurę w głowie , urwałam jej również rękę . Nie są to jak widzisz dobre rekomendacje :):):) Najlepsza w "te klocki" jest Klinika Lalek , zdecydowanie :):). Zębulka muszę doczyścić ale bardzo ostrożnie . To naprawdę bardzo porządnie wykonana lalka .

      Usuń
  6. Zębulek jest fantastyczny :) łapałabym w locie nie mrugając nawet okiem :)
    Cudny jest, rozkoszny i ma to nieuchwytne coś co mają wszystkie stare lalki, czego nie umiem nazwać a co czyni je takimi wyjątkowymi :) Trochę nieporadnie to wszystko brzmi , ale nie umiem lepiej tego wyrazić :/
    Robert Tonner jest taki nowoczesny :) a Pan Ting trąci wielowiekową tradycją :) tak myślę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... ale obydwie wiemy o co chodzi :):) . To niepowtarzalny dreszczyk emocji , specyficzny - związany TYLKO ze starymi lalkami :). Tak, masz rację - Pan Ting ma za sobą kilka tysięcy lat chińskiej tradycji :)

      Usuń
  7. Hej. Zaglądam na tego bloga już od jakiegoś czasu. Bardzo miło się czyta te wszystkie lalkę historie :).
    Piszę, gdyż natknęłam się niedawno na ciekawy tutorial z ubrankami dla lalek (w tym patenty na robienie bucików). Pomyślałam, że może się tu przydać. No, o ile jeszcze tego nie znacie :).
    Pozdrawiam!
    K.
    A oto link https://youtu.be/5TVGS-oVmL4

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę :):) Dziękuję za tutorial - zawsze się przyda :):).
      Serdecznie pozdrawiam !!! :):)

      Usuń
  8. A mnie on przeraża. Brr, jak lalka z horrorów. Tylko te ząbki łagodzą jego wygląd. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Katarzyna
    venha participar facebook
    https://www.facebook.com/groups/549746621838286/

    OdpowiedzUsuń
  10. To na pewno cenny nabytek do kolekcji, mnie trochę on niepokoi, wracajś wspomnienia wieku niemowlęcego moich dzieci - to był koszmar!;D

    OdpowiedzUsuń
  11. Zębulek całkowicie mnie rozbroił. Jest ciut upiorny, ale to nie przygana, a powód do pochwały. Ma bardzo bystre oczy i twarz zawadiaki. Zazdraszczam takiego kawalera!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :):) Ciekawe jakby wyglądał w wersji dorosłego lalka ..... :)

      Usuń
  12. Wow, co za oryginalny łup! Jeszcze nie widziałam takiego małego bobasa z tyloma nietypowymi cechami :-) Ten języczek mnie rozczuliuł ;-) Ciekawe, jak upchali w takiej małej główce taki mechanizm...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... może ktoś chciał to sprawdzić - stąd ta sklejona głowa .... :):):)

      Usuń