Moje nowe skarby przyjechały z Wrocławia . Jeszcze raz dziękuję Elu !!!!! :)
Mam wrażenie, że to Wesley First Wave z 2002 roku, czyli z "pierwszego rzutu " . Jeśli się mylę
wyprowadźcie mnie z błędu .
Westley Swappin Styles
Westley Cafe Chic ????
Podobają mi się jej krótkie włosy . Sukieneczka z domu mody Cukier w Szafie .
.... i niech mi kto powie, że nie różnią się między sobą !!! :):):)
...a wygląda jak ostatni rzut :(
OdpowiedzUsuńKasiu one niczym się nie różnią
i nawet jakby nie wiem co na siebie założyły :(
.... tak, znam Twoje zdanie na temat Scenek :):) . Spójrz Ewuniu na makijaż oka - te starsze mają oczy bardziej "komiksowe ".
Usuńa teraz ktoś inny :
OdpowiedzUsuńróżnią się baaardzo!
Dziękuję Ktosiowi Innemu :):):)
UsuńOczywiście, że się różnią. Mnie się bardziej podobają wielkookie z oszczędnym nałożeniem szminki, bez konturówki.
OdpowiedzUsuńTo te starsze :) Mają taki słodko zdziwiony wyraz twarzy :)
UsuńBardzo się różnią ale wszystkie piękne!:-)
OdpowiedzUsuńPrawda ? Też tak uważam :):) Nie mogę odmówić im schronienia w Dziwaczkowie :)
UsuńScenka Scenkę Scenką pogania :) i dobrze …. tak powinno być :)
OdpowiedzUsuńRóżnią się :) ale wszystkie fajne :)
... chyba powinnam policzyć swój scenkostan ... :):):)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńRóżnią się... Wszystkie piękne.
OdpowiedzUsuńDziękuję :):):)
UsuńWestley wygląda bardzo szykownie:) Gratuluję nowych lal i ślę buziaki!:))
OdpowiedzUsuńDziękuję, dziękuję :):)
UsuńBuziaki !!!!! :)
Są śliczne a najbardziej podoba mi się ta z krótkimi włoskami! Trafiłaś im z ubrankami, sukienki pasują jak ulał! Gratuluję nowych dziewczyn!
OdpowiedzUsuńPrawda że świetnie jej w tej fryzurze ? Zdecydowanie zyskała " pazura " :):). Bardzo dziękuję :):)
UsuńJa tez dostrzegam roznice i ta pierwsza Westley jest najsliczniejsza <3
OdpowiedzUsuńSłodko naiwna , jeszcze nie wypacykowana jak jej młodsze koleżanki :):)
UsuńKażda inna, wszystkie piękne :) Najbardziej podoba mi się ta w szarym wdzianku. :)
OdpowiedzUsuńA jak ja proponowałam, że oddam blondynkę w dobre ręce (tyle, że z wadą w bioderku, ale w ubraniu nie widać...) to nikt nie chciał :P :(
... z pewnością zrobisz z niej ciekawą laleczkę :):) Czekam na Twojego repainta :):)
UsuńGratuluję nowych mieszkanek :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :) Dziwaczkowo się rozrasta !!! :)
UsuńNie znam się za dobrze na scenkach, nie mam do nich też jakiejś szczególnej ciągoty, ale przyznam, że na Twoich fotkach wydają się bardzo sympatyczne i pomimo dość wyraźnego makijażu, sprawiają wrażenie takich delikatnych, ciepłych, miłych :-) Jak to udomowienie wiele w lalkach zmienia... ;-) Uściski!
OdpowiedzUsuń... tak .... w domowym zaciszu chowają pazurki :):)
UsuńBuziaki !!! :)
Każda inna, wszystkie urocze:) Gratulacje:))
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję !!! :):)
UsuńA ja bardzo lubię scenki ;)
OdpowiedzUsuńStaram się wrócić tylko idzie powoli, bardzo powoli ;/
Trzymam za Ciebie kciuki , żebyś wróciła szybciej :)
UsuńSerdeczności !!!! :)
Jak to nie różnią. Przecież każda jest inna. Inne oczy, usta. Ta środkowa na przykład. Oczy półprzymknięte. Spogląda zalotnie, jakby testowała otoczenie. Panna z lewej, o cerze w kolorze mocno mlecznej czekolady, oczy zdziwione, rozgląda się ciekawie jakby zdawała się mówić :"Gdzie ja jestem?" I trzecia panna, najspokojniejsza, pogodzona z nową sytuacją. Ta zaprzyjaźni się z każdym. No niestety ale każda z nich jest inna. Ale o to przecież chodzi, prawda? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie je opisałaś , one właśnie takie są !!! :)
UsuńPozdrawiam serdecznie :):)
Oczywiście, że każda jest inna. :D i każda piękna.
OdpowiedzUsuńGratuluje nowych mieszkanek
Dziękuję, bardzo dziękuję - też masz swój udział w zwiększeniu pogłowia Scenek w Dziwaczkowie :):)
Usuń