Napatrzyłam się na ten sympatyczny pyszczek na innych blogach i ... jest w końcu u mnie :) .
Skąd przyjechała Basia wiadomo, wystarczy popatrzeć na sukienkę :):) .
Ciałko sztywne ale podoba mi się układ prawej ręki na biodrze . Gdyby była moją jedną, jedyną
lalką pewnie wzdychałabym do artykulacji :) .
Marszczyć nos mogłam na widok lalki w pudełku , po rozpudełkowaniu ( rozpudłowaniu ?)
Baśka emanuje promiennym , rozbrajającym wdziękiem .
Naprawdę wygląda młodzieńczo :) .
Tak, nóżki ma szczuplutkie ale zupełnie mi to nie przeszkadza :):) .
Patrzę na nią z prawdziwą przyjemnością :) .
Dziękuję Grażynko, Basia już się zadomowiła w Dziwaczkowie na dobre :)
Nie mam jeszcze "normalnej" łączności :(
Miłe są te nowe Basie, a w takich normalnych ciuchach w końcu wyglądają, jak zwykłe dziewczyny, a nie lampucery ;-)
OdpowiedzUsuńDokładnie !!! :):)
UsuńPiękna Barbara swoja urodą przyciąga spojrzenia ...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)))
.... urodą wdzięczną i naturalną :)
UsuńPozdrawiam cieplutko :):):)
fajniutka ta Twoja Basieńka, tak lubiąca niebieskości
OdpowiedzUsuńniczym znana mi blond Basia, pianistka o bujnych
włosach - też z pasemkami :)
moja Hinduska troszkę jeszcze tęskniła za Basią,
ale dzięki wczorajszemu wypadowi z Kidą w rejony
o wydźwięku zaskakująco indyjskim zajęła swe myśli...
tym bardziej, że od dzisiaj ma towarzystwo kolejnej
barbiowatej - tym razem Rudej, tej od Dollbiego ;D
Nasze indyjskie (magiczne) klimaty, mam nadzieję, pojawią się w następnym poście... ;-)
Usuńbędę wypatrywała - jako i Don Pedra w Simranowie ;D
Usuń... pewnie, że fajniutka, toż z Szydełeczkowa przyjechała :):)
UsuńCzekam z niecierpliwością na indyjskie klimaty :)
Basia ma już szafę ciuszków !
OdpowiedzUsuń... oj tak :) Jest taka milutka, że dostała to i owo od innych mieszkanek Dziwaczkowa :)
UsuńTytuł wpisu idealnie do niej pasuje;) A kreacja od Inki przepiękna!
OdpowiedzUsuń:):) Jak zwykle Inka idealnie dobrała ciuszki do modelki :)
UsuńBardzo fajna z niej kobietka, taka dziewczyna z sąsiedztwa :)
OdpowiedzUsuńPromiennie uśmiechnięta i naturalna :)
UsuńSlicznie sie prezentuje w zazdej jednej kreacji :)
OdpowiedzUsuńDziękuję w imieniu zainteresowanej i ... jeszcze raz dziękuję za pomoc w identyfikacji Malili Zapf :***** :)
UsuńPrzesympatyczną ma buzię ! :) Właściwie to we wszystkich strojach wygląda zabójczo ! No ale w końcu, ładnemu we wszystkim ładnie :-)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak jest :)
UsuńBasia jest naprawdę śliczna! Naturalna i urocza! Pięknie jej we wszystkim!
OdpowiedzUsuń... i nawet nie przeszkadza mi, że jest dość hmm... sztywna :)
UsuńPięknie jej w tych kolorkach:)
OdpowiedzUsuńPrawda ??? :)
UsuńTe nowe Basie są naprawdę urocze. Ale ta torebka z mackami jest spooky :D
OdpowiedzUsuń.. musiałam dodać jakiś akcent ... od siebie :):)
UsuńRaz tylko, trzymałam w ręku najnowszą Baśkę. Ten mold przekonuje mnie bardziej niż powiększone łepiszcze GG.
OdpowiedzUsuńAle dla mnie Basia, to WYŁĄCZNIE Superstar. GG. te pierwsze, z drobną twarzyczką, były nowoczesnymi kobietami, modelkami z wybiegów, "biznez - woman". Bardzo je lubiłam ze względu na realizm. Lecz trudno było mi myśleć o nich jak o - Basi...
Współczesną fizjonomię muszę dopiero oswoić...
Kiduś - ja Basię nabyłam jeno w celach grabieży obuwia - li wyłącznie!
Usuń... Inko i całe szczęście dla mnie :):)
UsuńKiduś :) - dla mnie Super S , to taka klasyka, że śmiałości we mnie brak by nazwać ją "Basią" . Super S są jak Mercedes 124 ...
Oj, to trochę smutne...
OdpowiedzUsuńNiczym ja - dla grabieży włosów ;-)
Taką muszę przy okazji zdobyć, ale chcę by miała jakieś pasemka, albo ciemny blond. No, w końcu będzie reprezentować kolejną epokę w żywocie Barbie.
ta MA pasemka - lekko orzechowe :)
Usuńale też widziałam blondi z czarnymi
włosami bliżej główki, wystające jeno
na kark, schowane zaś pod kaskadą
mięciutkiej jasności...
... to NIE JEST SMUTNE, bo dzięki temu mam Basię :):)
UsuńJest cudowna... Muszę mieć którąś na nowym moldzie... Chyba zdecyduję się właśnie na taką "po prostu Basię" :)
OdpowiedzUsuń