Oto Maria Alecia , postać występująca w jednym z filmów o Barbie .
W Dziwaczkowie nazywamy ją Panną Mariolką .
Tak prezentuje się Maria Alecia w swej filmowej postaci .
.... tak na zdjęciu " promo " ....
... a tak niestety w rzeczywistości .....
Maria Alecia vel Panna Mariolka ma głupiutki wyraz buzi , czego oszczędzono laleczce na zdjęciach promocyjnych .
Trafiła mi się zupełnie przypadkowo w stanie jak powyżej .
- Panno Mariolko , co się stało ??
- Torebka upadła mi na podłogę !!
- ..... i .... ??
- i - do stu tysięcy różowych wisienek - jak ja ją podniosę ?? Mam sztywne nogi !! :(
.... i nie dałam rady ... Może dostanę inną .....
Tak, Panna Mariolka jest sztywniaczką :) , ma głupawy wyraz twarzy ale zrobiło mi się jej żal
i pozostała w postaci jak wyżej , nie miałam serca pozbawiać jej głowy w celu pozyskania
ciałka .
Przynajmniej na razie pozostanie w całości .
... i można ją próbować różnie ustawiać do fotografii , na żadnym ze zdjęć nie będzie przypominać
laleczki ze zdjęć promocyjnych .... reklamy czar ulotny .... :/
... chociaż nieufna mina psa spoglądająca na Marię A . na zdjęciu promocyjnym powinna dać do myślenia , ON wie, jak Maria A. wygląda naprawdę :)
Juhu udało mi się znowu wbić na komentarze:)
OdpowiedzUsuńPatrzę sobie na nią i myślę, że ma ładnie zarysowane brwi.
Zmieniłabym jej usta - mam wrażenie, że są strasznie duże w stosunku do małej twarzyczki. Gdyby je miała zamknięte, nabrałaby delikatności:)
:):)
OdpowiedzUsuńJeszcze raz obejrzałam jej brwi :) . Tak , te usta są rozlane i zdecydowanie za duże .Może doczeka się repaint'u....
Wiesz Kasiu, ona ma paskudny rysunek ust nie mówiąc o kolorze :(
OdpowiedzUsuńWłosy ma fajne i gęste, oczy fajne (nie ruszałabym ich)
po za tym fajnie ją ubrałaś :)))
Jak chcesz to przyślij mi ją, to przemaluję jej usta :)
Pozdrawiam :)
Oj paskudny , paskudny .... :/
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie wyślę Ci ją na upiększanie , dam oczywiście znać , jak się zorganizujemy :)
Bardzo dziękuję :):)
Lovely doll, and this is one of my favorit barbie tale :-) I have Barbie from this movie.
OdpowiedzUsuń:):) ....only those lips is such a big .... :)
UsuńOj chyba wszystkie zwróciłyśmy uwagę na te usteczka, paszcza od ucha do ucha. Ewa z pewnością namaluje jej ładniejsze i panienka będzie tak ładna jak na promo. Podoba mi się bluzeczka w wisienką, choć jest różowa.
OdpowiedzUsuń... oj tak, te ust maliny a właściwie jagody ... :) Ewa temu zaradzi na pewno :)
UsuńŁapię się na tym, że i mnie podobają się niektóre różowości :):)
Vivat zdjęcia promocyjne ;-) Ale przynajmniej Twoja lalka wykazuje podobieństwo do filmowej postaci :-P
OdpowiedzUsuń:):) Wolałabym, żeby była bardziej podobna do lalki :):)
UsuńLalka faktycznie, nie zwala z nóg :( na dodatek po obejrzeniu zdjęcia promocyjnego i potem w rzeczywistości można się naprawdę rozczarować ... cieszę się zatem, że panna zostanie powierzona w zdolne ręce Ewy i przejdzie stosowne SPA :)
OdpowiedzUsuńZabiłaś mnie tekstem o prawdziwej twarzy Marii A. widzianej przez jej psa :D ja dopiero po przeczytaniu tego ostatniego zdania, zwróciłam uwagę na tego psa .. . i jak go zobaczyłam %-) uśmiałam się do łez!!!!!! jesteś niesamowita :D
Bardzo dziękuję :):) Mina psa skłania do bardziej wnikliwego studiowania zdjęć promocyjnych .... :):)
UsuńMusiałam wrócić i obejrzeć minę nieszczęsnego psiaka, o którego istnieniu wcale nie wiedziałam, dopóki o nim nie napisałaś. Zgadzam się, że włosy, oczy, nosek ma fajne tylko trochę te usta "ładne inaczej". Też mam jedną lalkę, na której Mattel się zemścił i pokrył jej usta dodatkową, jaśniejszą farbką...do dziś nie wiem, dlaczego?
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie ją ubrałaś a Twoje komentarze do zdjęć są naprawdę znakomite!
Bardzo dziękuję :):) Czasami lalki mają takie .... niepokojące usta i nie bardzo wiadomo, co z nimi zrobić ... :/
UsuńBluzeczką i spódniczką poratowała Pannę Mariolkę Inka :)
Pies ukradł show, ale Mariolka też mnie ubawiła:) Ciekawie jak zmiana uśmiechu wpłynie na jej urodę i inteligencję;)
OdpowiedzUsuń... z tą inteligencją może być różnie , choć to wyjątkowo nie jest blondynka :):)
Usuńdo stu tysięcy różowych wisienek - niech ta psina najpierw przeprosi się
OdpowiedzUsuńz lusterkiem - biedna Mariolka - nosek ma trochę w greckiej manierze -
więc "moje wielkie greckie wesele" masz już obsadzone :)
... no tak, ten nosek nieco ratuje sytuację , jest elementem stałym , więc taki już zostanie :)
UsuńPanna Mariolka wdzięcznie się do Ciebie uśmiecha jagodowymi usty w podziękowaniu za bluzeczkę i spódniczkę :)
ha, właśnie córa zajrzałą mi przez ramię i zidentyfikowała różową
Usuńwisienkę :) a ja już mam kolejne ciuszki dla Twych plastików :)
... och , BARDZO dziękuję :):)
UsuńTak sobie patrze na to zdjecie promo i widze lalke mojej corki...Ja to w sumie nawet nie wiedzialam co to za jedna choc filmy znam bardzo dokladnie ;) Ona duzo zyskuje w ubraniu oryginalnym i nawet te usta tak nie rzucaja sie w oczy. Moze to przez ta fryzure, mocny kolor sukienki i kolii...??? Dodatkowo piesek pod pacha dodaje uroku calosci. Lala sama w sobie jest sliczna w tak duzym stopniu ze lalka do tej pory do mnie nie dotarla...a to cud ;) Mala zapiera sie ze nie da i czesc...
OdpowiedzUsuńhahaha dopiero teraz doczytalam o tym nieufnym spojrzeniu psa.... jak by nie bylo w rzeczywistosci pies patrzy w zupelnie inna strone...co sie nie robi dla promocji ;)
UsuńMyślę, że niektóre laleczki z tej serii faktycznie mogą być podobne do tej na zdjęciu promo . Mojej ktoś z gorliwości usta pomalował z nadmiernym zapałem i Mariolka wygląda jak wygląda ..
Usuńczy ona ma całkiem sztywne nogi? nie gumowe tylko plastykowe? bo jest u mnie taka jedna jakoby ta sama i od półtora roku nie mogłam jej zidentyfikować! kurcze co ja się naszukałam, jakie to szczęście że dzięki Tobie chyba się to w końcu uda :)))) lecę sprawdzić ta moje to też Maria Alecia :))))
OdpowiedzUsuńTak, nogi są absolutnie sztywne i plastikowe . W identyfikacji laleczki pomógł mi kolega lalkowicz ( dzięki Ci Patryku !!! ) .
UsuńSama raczej bym na to nie wpadła :/
sprawdziłam, sprawdziłam !!!! ta moja to też Maria Alecia :))) a co do makijażu laluni to przez te jej wulgarne usta od samego początku gdy tylko moja do mnie przybyła pomyślałam o niej "ale jędza" i myślę że taka właśnie przypadnie jej rola w lalkowym stadku !
Usuń... któraś musi być "tą jedzą" i panna Mariolka doskonale się do tej roli nadaje, chyba, że zmieni swój image.... :):)
UsuńMina psa niezastąpiona ;-)
OdpowiedzUsuńTo prawda :):)
UsuńFakt, różni się od zdjęcia promocyjnego... ale i tak ma miłą buzię, a po przemalowaniu ust, na pewno będzie wyglądać świetnie :-)
OdpowiedzUsuńPo przemalowaniu tak :):)
Usuń