Osoby, które tu zaglądają :):)

piątek, 12 grudnia 2014

Inwazja na Dziwaczkowo rozpoczęta !


Tak ! Inwazja Monsterkowa na Dziwaczkowo  rozpoczęta ...
Mam słaby charakter :):) , ale na swoje usprawiedliwienie muszę dodać, 
że nigdy nie mówiłam Monsterkom "nie!" :)


Mam zaszczyt przedstawić Teodorę Mrutkę .


Teodora jest kotką bezogoniastą , co absolutnie mi nie przeszkadza :)



Na nogach Teodory widać kociłapcie , nie mam jeszcze monsterkowych butów :/


Cruella zyskała nową przyjaciółkę :)



Teodora sprawdza słabe punkty w ufortyfikowaniu Dziwaczkowa :)
Część Monsterek bez problemu może wkraść się przez okno......




Być Monsterką czy nie być .... oto jest pytanie ....









- Zgadnij , kto to ??

- Ernest ze Strefy Męskich Lalek ???  RATUNKU !!!!!!


Na szczęście dla Gorgona to nie był Ernest :) 
Poza wszystkim nie sądzę, żeby Ernest osobiście fatygował się do Dziwaczkowa żeby utrzeć Gorgonowi nosa ...



.... można żyć bez Monsterek ale po co się tak męczyć ... :):)




















19 komentarzy:

  1. Mam swoją wersję Twojego motta: "Można żyć bez lalek - kotów, ale po co się tak męczyć?" ;-) Coraz mocniej żałuję, że nie ma Monsterek w wersji dziecięcej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna :) te ogniste włosy dodają jej charakteru!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... ruda, zielonooka i w dodatku to jeszcze kot :) Czego chcieć więcej..... :):)

      Usuń
  3. Prześliczna sesja! Wcale mi się nie podoba, że zaczynają mi się podobać MH! Były dla mnie kiedyś zbyt "inne". Widzę jednak coraz częściej, że mają niesamowite predyspozycje bycia idealną modelką! Ich artykulacja, sposób ułożenia ciała i delikatne dłonie, pięknie uformowane, dają pole do popisu fotograficznego! Czyżbym była zmuszone rozszerzyć swoją gromadkę?
    Twoja jest bardzo sympatyczna, ma fantastyczne kolory a kociłapcie są wspaniałe! Chętnie podobne spróbuję zrobić moim pannom!
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję :):)
      To naprawdę świetne modelki a przy Twoich zdolnościach krawieckich będą jeszcze wspaniale ubrane :)
      Gorąco je polecam, choć mam dopiero tylko Teodorę i Gorgona :):)

      Usuń
  4. Kasiu - podpisuję się pod tym życiowym mottem czterema kończynami - ja już od dłuższego czasu
    się nie męczę - przyznałam się przed sobą i przed światem, że lubię różne lalunie - w tym i niektóre
    potworzyce i już! a Gorgon z Mrutką tworzą wspaniałą parkę - jakby powiedziała moja córka : MRAU!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... wiesz, że broniłam się tylko przed ilością krewnych Pierwszej Monsterki jaka trafi do Dziwaczkowa .... już słyszę tupanie maleńkich nóżek za drzwiami ..... MRAU ! :):)

      Usuń
    2. i tego właśnie Ci życzę - niech sobie wskakują raźno
      przez niedomknięte okno - i Mrutce będzie weselej
      i Tobie i Gordon nie wzgardzi urozmaiconym stadkiem...

      Usuń
  5. Ja też się podpisuję pod tym mottem, nie mam innego wyjścia, skoro w domu mam już dwie Monsterki, a trzecia przybędzie lada chwila, ehhh ... ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Gdybyś nie napisała, że ogona brak, wcale bym nie zauwazyła. Fajne ma ubranko. Mam podobną różową kocią głowę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... to ubranko "kombinowany rozpaczliwiec" :) , miała tylko bluzeczkę :)
      Kocia głowa zdobiła niegdyś skarpetkę :):)

      Usuń
  7. u mnie się rozmnożyły w ilość znacznie przekraczająca pół setki, ale jak tu takich nie przygarniać takich cudeniek?!
    rozmnaża się to wszystko przez zapatrzenie, a na początku myślałam, że Ryba mi wystarczy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. .... no właśnie , to u Ciebie przede wszystkim nacieszyłam Monsterkami swoje oczy a potem na rozum mi się rzuciło :)

      Usuń
  8. Podpisuje się również pod Twoim mottem :) Ja długo się opierałam, ale szybko skapitulowałam ... teraz mam mocno monsterkową kolekcję, a ciągle brakuje mi niektórych postaci ... ale w końcu zdobędę je wszystkie sesesesesesese :D Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  9. To motto dotyczy kazdego jednego mojego lalkowego nabytku...nie tylko monsterkowego ;) Jestem calkowicie i nieodwracalnie stracona na rzecz monsterkowa....Kocham je bezgranicznie i co na to poczac??Ostatnio nachodzi mnie zeby zrobic wszystkim zdjecie tylko czy sie zmieszcza w kadrze??? oto jest pytanie ;) Twoja parka jest wspaniala a ubranko dla Teodory wspaniale!!! serdecznosci :*

    OdpowiedzUsuń