Super Star , chcące załapać się chociaż na jedną słoneczną sesję poza domem ...
Zaniedbałam skandalicznie starsze panie :/ . Niestety :( .
Zbierałam je z różnych źródeł , mniej lub bardziej kompletne . W lepszym stanie , w złym ....
Nie żałuję :) . Mam do tego moldu wielki sentyment .
Pink and Pretty Barbie 1981
Trafiła do mnie w postaci samej głowy . Zdecydowanie nie była już "pretty" :/
Chwilowo na ciałku belly button .
... kiedyś na ciałku Mariposy
Tak wyglądała najprawdopodobniej w czasach świetności . Piszę "najprawdopodobniej" , bo trochę
mi nie pasuje kolor włosów , ale osoby mądrzejsze ode mnie rozpoznały ją jako "Pink and Pretty"
Horse Lovin Barbie 1982.
Jeden z moich pierwszych rerootów , z tego co było pod ręką :/
Znaleziona na straganie bazarowym w stanie jak powyżej - dużo jej nie było :)
... tak... miała kiedyś włosy i fajne ciuszki ... Może nawet konia ??
My First Barbie 1989
Nomen omen :) właśnie ją kupiłam jako pierwszą Barbie po wielu, wielu latach . W dodatku
trafiła do mnie na innej lalce jej oryginalna sukienka :)
Barbie Western Fun 1989
Na buzi widać ciągle ślady małych ząbków - podejrzewam mysich ....
Nic na to nie poradzę , jest i tak lepiej niż było ...
... było tak ...
Na szczęście znalazło się nowe ciałko , nie mogłam przecież jej wyrzucić ...
... kiedyś była piękna :):)
Riviera Barbie 1989
Dla tej pani niestety wakacje na Riwierze już się skończyły . Ma teraz swój kącik
w Dziwaczkowie , mogła trafić gorzej :)
Barbie Fun to Dress 1992
Trafiła do mnie z głową przyklejoną do ciałka .... Tuesday Taylor . Któregoś dnia spadła z półki,
głowa jej odpadła i ciałko powędrowało dalej w świat ....
Wyglądała kiedyś tak ....
Camp Barbie 1993
Jej ciałko cierpi na łuszczycę - głównie nogi , ale ... niech tam !!! :) Inne lalki mają gorsze problemy:)
Udało jej się zachować autentyczny pierścionek i kolczyki !! To jest coś !! :):)
Tak wyglądała kiedy jeździła na wakacje ....
Mój Kwiatuszek :) , Teacher Barbie 1995
Trochę niekompletna , brakuje kawałka dłoni . Wypadek w szkole ???
Uczniowie już dorośli .....
My First Tea Party Barbie 1995
Podoba mi się jej oryginalna sukieneczka , bije różem po oczach subtelnie :)
Easter Barbie 1996
Sukienka norweskiej Barbie trafiła do mnie na Stefci SIMBA :)
Teraz jest folk - przebrała się po upieczeniu świątecznego ciasta :)
Słodka Princess Barbie 1997
Sweetheart Barbie 1997
Sukienka od innej Sweetheart , ale też cieszy :)
Dotąd nierozpoznane
Trafiła do mnie w postaci głowy z resztkami czarnych włosów , zrobiłam jej reroot . Ma oryginalne
fioletowe kolczyki w srebrnej oprawie . Główkę wykonano z bardzo miękkiego winylu . Być może moja indyjska piękność jest owocem współpracy joint venture Mattela z indyjską firmą BlowPlast -
LEO-Mattel , nie wiem . Wszystkie laleczki LEO-Mattel w ludowych strojach indyjskich jakich
zdjęcia udało mi się odnaleźć miały kolczyki czerwone w złotej oprawie :/ .
Jednego jestem pewna - należy jej się indyjski przyodziewek :)
Szara Sowa zidentyfikowała moje panienki :) Dziękuję !! :)
Wedding Day Barbie 1990
Ma wyjątkowo ładną sukienkę :)
Schooltime Fun Barbie 1994
Teraz już wiecie, dlaczego ciągle będę tylko zbieraczką a nie kolekcjonerką :) . Przygarnę każdą
napotkaną głowę Super S i będę szukała dla niej reszty ciała :) HOWGH !!!!
Muszę tylko ładniej swoje starsze panie ubrać i zająć się lepiej ich włosami :)
Wszystkie zdjęcia lalek w pudełkach pochodzą z Ebay :)
Kurczęęę... myślałam, że już tego "śmietnika" nie zbierasz, że teraz to Tonnerki, Nancy ...
OdpowiedzUsuńi takie tam inne :)
a ja tyle tego na młynie puściłam obok :)
a swoją drogą jak Wy je rozpoznajecie??????????
... widzisz , jestem niereformowalna :):)
UsuńOne są jak stare znajome - nie mogę porzucić ich dla młodszych i ładniejszych :)
Ja mam problemy z identyfikacją , muszę obejrzeć dużo zdjęć w sieci :/ . Zwracam uwagę głównie na oczy :)
Kasiu, ja tak samo jak ty zawsze będę tylko zbieraczką - jak tylko widzę jakąś bidulę - od razu ratuję ;-) Z "Twoich" Super Star-ych ;-) Teacher mam, ale u mnie uczniowie nie dorośli. Formalina? ;-)
UsuńTo nie formalina tylko syndrom " Piotrusia Pana " :):)
UsuńRozumiesz mnie więc :):)
wspaniałe stworzonko powitało
OdpowiedzUsuńnas na nadchodzącą jesień :DDD
Misiek latem siedzi w domu, bo mu za gorąco :)
UsuńMisiek cudny, liście zjawiskowe,
Usuńkasztan niczym kosmicznie rogate
jajo - odlotowe - te kolorki :)
Tak , słodziak z tego Miśka :) . To czym się bawi to nie kasztan ale coś do jedzenia ,nie pamiętam co :(,
Usuńale to chyba nie istotne :) ,ważne, że " coś" jest fotogeniczne :)
I tak trzymać! Starsze panie zasługują na godną emeryturę. :)
OdpowiedzUsuńTwoje laleczki to: Ta z x w oczach - Wedding day Barbie 1990, druga specjalna edycja Schooltime fun 1994.
Też tak uważam :) BARDZO dziękuję za pomoc w identyfikacji !!! :):)
UsuńKasiu, u mnie w zakładce jest katalog Barbie od początku do 1998 r. Jak pojawia się pierwsza strona, to trzeba na nią kliknąć, wtedy pokazują się zakładki. Nie trzeba przekopywać całego Internetu.
UsuńDziękuję :):) , na pewno skorzystam :)
UsuńStarsze panie trzymają się nieźle! Wiem, że dajesz im nowe życie i naprawdę mnie to ogromnie cieszy! Panienki wyglądają na zadowolone, wręcz szczęśliwe! Poza tym niby podobne a każda jest inna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco!
Mam nadzieję ładnie je ubrać , chociaż trudno mi uszyć coś sensownego na taką figurkę :/ .
UsuńWeterankom chyba przyjemniej żyć w gromadce :):)
Serdecznie pozdrawiam !!! :):)
Podziwiam Cie bardzo serdecznie bo ja tak zmaltretowanych lalek chyba bym nie przygarniala ;) Pieknie je odratowalas :)
OdpowiedzUsuńTo jest silniejsze ode mnie :):) Mam nadzieję , że uda mi się doprowadzić ich włosy do porządku i sprawić im zacne szatki :)
UsuńTyle odratowanych lalek! Naprawdę podziwiam, bo jak do mnie przywędrują nowe, to starsze odsyłam dalej w świat... :-)
OdpowiedzUsuń... dzięki temu trafiła do mnie Twoja Pocahontas XXL :):)
UsuńJak wiadomo nie pałam miłością do Barbie :/ ale dla Super S robię wyjątek :)))) bardzo lubię te kobitki i też nazbierałam ich już trochę :)
OdpowiedzUsuńW stadzie prezentują się bardzo ładnie :)
... czyli mam do przejrzenia kolejne pudło u Ciebie :):)
Usuń!!! I mnie rozczulają te przygarnięte litościwie truchełka... Choć ja bym zostawiła je na pastwę losu, niestety.
OdpowiedzUsuńChoć także mam wielki sentyment do S.S.
Rozbawiła mnie historia uciekającego ciałka! ;-) Widać nie było mu dobrze z basiową głową.
Schooltime bardzo mi się podoba! Lubię takie wyraziste lalki :-)
... żebym jeszcze umiała coś uszyć na taką figurę ... :/
UsuńJeśli kiedyś coś szyłaś dla TNT uśmiecham się o wykrój :) . Tak, ciałko zdecydowanie miało dosyć współpracy
z Mattelem :):)
Tyle wspaniałych cudeniek! Bidulki kochane! Znajdki małe :-( Dobrze, że je przygarnęłaś. :-)
OdpowiedzUsuń:):) Mam nadzieję, że jeszcze do mnie jakieś trafią :)
UsuńNie no, ten post mnie rozłożył na łopatki, najpierw się uśmiałem, potem niemal ryczałem ze wzruszenia, a no końcu tylko podziwiałem. Jak to fajnie, że są takie elfy jak ty, które nie mają tylko lalek wychuchanych i wydmuchanych, ale także i takie bez ręki i bez nogi. Normalnie podziw! Ty to jednak masz pasję przez duże "P". Ja dopiero się uczę tego co ty robisz. Kiedyś moje lalki musiały być idealne, jak brakowało pierścionka - to była to już lalka gorszego sortu, dzisiaj po 12 latach lalkowania, zaczynam z własnej, nieprzymuszonej woli, kupować lalki z wadami, z plamami, drobnymi ubytkami i doszedłem do wniosku, że przestały mi one już przeszkadzać... ale ileż to czasu musiało upłynąć... pedantyzm robi o wiele więcej złego niż dobrego, bo czasem ociera się wręcz o natręctwa!
OdpowiedzUsuńOjejku ... a mnie wzruszył Twój komentarz , dziękuję !!! :):)
UsuńPodziwiam Twoje lalki , zawsze w doskonałej kondycji , pięknie ubrane .Moi panowie lalkowie jeszcze długo będą mogli tylko marzyć o takich wspaniałych ciuszkach .
Zamiast ich porządnie ubrać , powiększam szeregi lalek o urodzie...przejrzałej nieco, ale dobrze nam wszystkim razem :):)
Dla mnie też jest coś wzruszającego w tym wpisie, dobrze, że mamy taką Zbieraczkę Dziwaczkę:)
OdpowiedzUsuńOch, dziękuję bardzo :):)
Usuń... Kradłabym My First Barbie, Schooltime i Camp Barbie.. są cudne <3 Oczywiście wszystkie są śliczne. Też mam słabość do superstarek maja coś takiego w pyszczkach że nie umiesz ich nie kochać (oprócz Loli, Lola sieje postrach). Ale te trzy w szczególności skradły moje serce ;))
OdpowiedzUsuńLola musi trzymać fason za te wszystkie słodko uśmiechnięte siostry :):)
UsuńCałkiem niezła kolekcja. Jest na czym oko zawiesić;) Ja dopiero dzisiaj założyłam bloga więc jestem jeszcze ze tak powiem świeżym blogowiczem:) mam nadzieję ze w niedługim czasie uda mi się opublikować kilka zdjęć moich lalek i coś napisać. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie i trzymam kciuki za Twojego bloga !!! :):)
UsuńPozdrawiam !!! :)
Eee, tam, one nadal są piękne :-) Piękno to nie tylko przywilej młodości (nowości), a kto jak kto, ale właśnie superstarki jak na swoje lata trzymają się świetnie.
OdpowiedzUsuńDokładnie TAK !!! :):)
UsuńCałkiem pokaźne stadko. Ja na początku mojego lalkowania postanowiłam, że nie będę zbierać Basiek. Te i tak walą do mnie drzwiami bo niestety te lubią żyć stadnie.
OdpowiedzUsuńTak :) , postanowienia postanowieniami a jeśli lalka bardzo chce to i tak Ciebie znajdzie :):)
Usuń