Osoby, które tu zaglądają :):)

czwartek, 8 września 2016

Błyskawiczne spotkanie z Inką


... i znowu spotkałyśmy się z Inką  w Arkadii :) Znowu następują pewne zmiany :):)
Fleur Florka - na zdjęciu  z  moją Polinezyjką o dyskusyjnej urodzie - jedzie już na stałe do 
Dziwaczkowa .


- Jesteś śliczna , jak dobrze że będziesz z nami mieszkać  :) - cieszy się Leosia


Moana zaprosiła  swoją  krajankę do Szydełeczkowa :)


UWAGA !  Żyleta Inki !!!




... a to Żyletka - też Inki :)


Leośka  badawczo przygląda się Żylecie , bez wzajemności :/


- Przywiozłem was na spotkanie a teraz jadę do Dziwaczkowa
- Jasne ! Ta czarna wpadła ci w oko , a to zwykła playline i w dodatku składak !
   Nigdy nie zrozumiem facetów ....


- Jedziesz ze mną do Dziwaczkowa, tylko znowu nie zaśnij.... :/


-  Czy ty o czymś nie zapomniałeś ????
-  Ja ????


- Ja ZAWSZE o wszystkim pamiętam, ZAWSZE jestem  na służbie !!!


- .... a spodnie ?  Gdzie masz spodnie ????
- ???? !!!!!  Ups...... :/


- Lala !! Miałaś nie spać !!!


- Myślałam, że Inka zabierze mnie na łyżwy ..... :/


Urocze maleńkie Battatki  Inki :)



- Nie martw się, jeszcze się z ciocią zobaczysz :)




Superbohaterka Hasbro w świetnej stylizacji Inki :)


Uważam się bezczelnie za matkę chrzestną  Superbohaterki :):)



... jeszcze się zobaczymy ..... :)


... a takie lalki to tylko w Arkadii :):)




Tak !!!    Klocki Lego !!!! :):)





.....  a w  drodze do Dziwaczkowa ...


- Dlaczego tak na mnie patrzysz i robisz mi zdjęcie ???  Nigdy nie zatrzasnęłaś kluczyków
  w samochodzie ??? :/


.... dziwaczkowy  kwiat  kaktusa :)






16 komentarzy:

  1. noż to prawda znana, że rozsiewasz lekkomyślnie lalkowirusy -
    ale nie każdy wie, że tę Superheroskę zakamuflowałaś dla mnie
    na sklepowej półce - a potem niby przypadkiem pokazałaś,
    wiedząc o mej słabości do Bee ;P

    jeszcze raz Ci gorąco dziękuję, o Kobieto!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :):):) i ja na tym skorzystałam mogąc osobiście wymiętosić i obfocić śliczną Bee .... :)

      Usuń
  2. i wszystko jasne - teraz Leośka będzie na wycieczki
    zabierać swego osobistego bodyguarda - a że z Niego
    niezły przystojniak jest, to i czas milej Im zleci...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chłopaczyna musi znaleźć jakieś spodnie, to warunek postawiony przez Leośkę ...

      Usuń
    2. ale ta Leośka mądra i konsekwentna!

      Usuń
  3. Superheroska wpadła mi w oko.(A miało nie być barbiowatych! Co Wy dziewczyny ze mną wyprawiacie?!)Ale szminkę to bym jej zaproponowała inną. Przedostatnie zdjęcie powala na kolana, a kwiat kaktusa cudny. Lalunię z Lego też bym przygarnęła. Naoglądałam się za wszystkie czasy i trochę Wam tych spotkań zazdroszczę. Pozdrowionka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sowo! szminkę na razie mojej Bee zostawiłam,
      bo i cienie na powiekach ma jasnoróżowiutkie -
      a spotkanko było technicznie krótkie - może z
      pół godzinki - na przejęcie dóbr i wymianę :)

      Usuń
    2. ... to Inka.... Inka torbę z takimi wspaniałościami nosi :):)
      Serdeczne pozdrowionka :):)

      Usuń
  4. Ależ Ty lalkowego piękna zdołałaś przemycić w tym poście! Krótkie spotkanie a jakże owocne! Wszystko śliczne, ale panna w okularkach mnie zachwyciła!

    OdpowiedzUsuń
  5. ja"zazdraszczam" tych spotkań

    OdpowiedzUsuń
  6. Takie spotkania są fajne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak ! Wymiętosić cudze lalki można, pogadać , pośmiać się .... :):)

      Usuń