Osoby, które tu zaglądają :):)

poniedziałek, 26 września 2016

TYLKO dla osób o mocnych nerwach !!!


Do  Dziwaczkowa przybył Mr. Super Clear .


Przybył i od razu został zagarnięty przez Smoczą  Lagoonę .


... która kiedyś wyglądała  właśnie tak ....




- Och zwiń to zdjęcie !!  Mam rozmazany makijaż  !!!

UWAGA !!!!    OSOBY   O  DUŻEJ  WRAŻLIWOŚCI  ESTETYCZNEJ   POWINNY
                         ZAKOŃCZYĆ   OGLĄDANIE  W  TYM  WŁAŚNIE  MIEJSCU !!!!



- Uhuu .... uhhhuhaaa .... Bójcie się !  To JA !!  Straszna  Śluzka !!!!!

Poczekaj , nie musisz nic mówić , wystarczy że jesteś widoczna :/ . Teraz ja powiem kilka słów....
Obecny stan Strasznej Śluzki jest  stanem przejściowym - mam nadzieję :( .
Oczywiście pokryłam jej ciało zbyt grubo lakierem :/ , Moje pastele - niech temperówka będzie im przyjazna - są najprawdopodobniej zbyt twarde i zamiast rysować bezbarwnie drapią powierzchnię.
Półprodukt na skutek drapania pośpiesznie opuścił moje biurko i zbiegł do ogrodu , łapiąc po drodze torebkę leżącą na stoliku . Właśnie, gdzie jest torebka ????


....oooo.... jest  :):)





-  O !!!  Moja torebka !!!!


-  Ty jesteś  "coś"  czy  "ktoś" ??   Nieważne , masz chyba moją torebkę ....

-  Haa !!! Nie patrzysz na mnie !!!  Boisz się !!! :):)


-  Żyję już kilka tysięcy lat , boję się  tylko podatków. Nie patrzę na ciebie , bo już raz
  spojrzałam .To nic osobistego , nie gniewaj się ale ... kiedyś zatrułam się rybą , miała tak samo 
   wyłupiaste  oczy jak ty . ... a kim ty właściwie jesteś ???


- Jestem Straszną Śluzką :)

- Śluzką ??  O śluskach śląskich - przepraszam - kluskach śląskich słyszałam ale o Śluzce nie .
   Faktycznie jesteś jakaś taka śluzowata :(


- Bo jestem jedyną przedstawicielką śluzgonów i to jest piękne !

- Może i piękne ale nie mogę na ciebie patrzeć, bo odbija mi się tamtą rybą :/ . Torebkę możesz
  zachować, oddaj mi tylko kosmetyczkę .


- Mogę ci dać też  moje złote szpilki , chociaż bardzo trudno  je zdjąć z nogi .


- Och , bardzo ci dziękuję ale szpilki zdeformują mój kręgosłup ideologiczny . Torebki też nie
  potrzebuję , wzięłam ją z przyzwyczajenia . Kiedyś nie mogłam bez niej wyjść z domu :)


- .... chcę być potworna i dzika  !!!

-   To ci się chyba udało ...



- Dziękuję, spacer był fajny ale chciałabym już wrócić do akwarium ....




- Nie ! Nigdzie nie odlecę, wolę sobie posiedzieć . Nie jestem biedronką !!!




.... a Wy boicie się Strasznej Śluzki ????     Bo ja tak  !!  :(

29 komentarzy:

  1. hihi dobrze ci idzie :) Sluzka jest tak gasienica w koncu przemieni sie w pieknego motyla :) No chyba ze zostanie obiektem doswiadczalnym na dluzej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och, dziękuję :) MUSZĘ dokończyć tę przemalowankę, bo mi inne lalki pouciekają :):)

      Usuń
    2. Koniecznie :) kazda jedna repaintowana lalka przechodzi takie stadium poczatkowe... ;)

      Usuń
    3. Dziękuję za wsparcie :) . Takie słowa Mistrzyni Repaintu bardzo wiele dla mnie znaczą :):)

      Usuń
  2. nie boję się, bo lubię różne morskie
    i bagienne straszydełka - Twoja Ślu
    jest niczym legendarna Dziwożona -
    ani ładna ani straszna - więc można
    nawet bez lęku podejść - tylko oby się
    nie okazało - że np. lalkożerna :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dlaczego nie odpowiedziałaś na poprzednie komentarze :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze odpowiadam na komentarze :) . Muszę mieć na to trochę czasu :):)

      Usuń
  4. Obejrzałam wszystko, bo mnie strasznie zaciekawiłaś i przyznam, że trochę żal mi tej Istotki. Mam jednak nadzieję, że pastele dokończą jednak swoje dzieło :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja dodałabym rzęsy i będzie ok:) Mam nadzieję że pamiętasz o masce przeciwgazowej do MSC?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :):) . Muszę wykończyć oczy , bo to tylko podkładka , rzęsy też będą :)
      Oczywiście że ... nie pamiętam , nie umiem niczego robić w takiej masce :/....

      Usuń
  6. Tak, zdecydowanie trzeba było Cię posłuchać i zaprzestać oglądania. Teraz będę miała koszmarne sny o srebrno - różowo - zielonej lalce wielkości trzypiętrowej kamienicy, która nocą wychodzi z rzeki i pożera samochody ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uważaj! Bo Ci Śluzke poderwie Mer-Man z bajki He-Man! Jako, że jest wodnym władcą na pewno mu wpadnie w oko taka rybka ;) PS A ja Ci polecam zamiast pasteli farbki akrylowe, które są najbezpieczniejsze do malowania po figurkach wszelkiej maści. No i na pewno łatwiej i wygodniej się nimi pokrywa przedmioty niż pastelami. Często używam akryli jak kupie jakąś starą figurkę na allegro, która ma znaczny i denerwujący uszczerbek w Paint Deco ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... teraz Śluzka będzie chciała obejrzeć wszystkie odcinki He-Mana !!! :) Pamiętam , jak mój najstarszy Syn stał z mieczem w dłoni i krzyczał : Nocy przybywaj !!! ( Noc-Moc , niewielka różnica :)).
      Jeśli chodzi o akryle masz rację - doskonale kryją ale... nie umiałabym namalować nimi odpowiednich oczu . Kredki są delikatniejsze . Być może jest to tłumaczenie przysłowiowej baletnicy , której krój spódnicy przeszkadza w osiągnięciu mistrzostwa :) . Moimi ukochanymi farbami są farby olejne , które niestety nie nadają się do tego celu :/ . Trzymaj kciuki za Śluzkę , żeby korzystnie przetrwała moje pacykowanie :):)

      Usuń
    2. Oczywiście, że będę trzymał za nią kciuki! ;) Na pewno efekt końcowy będzie super :) Koniecznie się pochwal! :)

      Usuń
    3. Twoja wiara w moje umiejętności dodaje mi skrzydeł :):) . Pochwalę się - jeśli będzie czym . Jeśli nie - pokażę ku przestrodze :):)

      Usuń
  8. Bardzo ma przyjemny ten pyszczek :D Śmieszy nie straszy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę :):) Ciekawe co powie na to Śluzka .... chciała być straszna, jak na potworzycę przystało..

      Usuń
  9. Bardzo podoba mi sie stadium larwalne panny Sluzki :)))) niecierpliwie czekam na przeobrazenie tej zmiennej istotki :))) i ukazanie sie jej prawdziwej postaci :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twój komentarz napawa mnie otuchą , będzie zatem ciąg dalszy :):):)

      Usuń
  10. Uśmiałam się serdecznie z tego postu, napisanego genialnie i z humorem. :D Wiesz co? Moim zdaniem panienka wygląda, nawet w takim stanie jak jest, bardzo ciekawie. Jest jest lalą, która wyszła spod maszyny producenta, ale jest Twoja. Nawet taka śluzowata. Powiem nawet, że jest kochana, taka bidulka mała rybkowata. :-) Niemniej jestem ciekawa dalszych prac nad "Śluzką" :-) No może być bardzo fascynująca praca :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. * miało być: "Nie jest lalą, która wyszła spod maszyny producenta, ale jest Twoją."

      Usuń
    2. Och... bardzo dziękuję :):) Zdecydowanie w tej fazie wyglądu Śluzki Mattel z chęcią odstąpi mi swoje prawa
      autorskie :):):) . Moja Ona już - zdecydowanie !!! :) Przeobrażenie będzie kontynuowane !!
      Jeszcze raz dziękuję !!! :)

      Usuń
  11. Jestem ciekawa finałowego efektu, ale już teraz Śluska prezentuje się interesująco :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też jestem ciekawa ...:):):) Bardzo dziękuję za słowa otuchy , przydadzą mi się przed kolejnym etapem przeobrażenia Śluzki :)

      Usuń