Kochani !!
Jestem z Wami siódmy rok :)
Jeszcze mnie widać spod stosu lalek - pewnie dlatego, że znaczna ich część jest zapudłowana . Jak wygląda Dziwaczkowo " od kuchni " ?
Pokażę dzisiaj parę (sic!) zdjęć lalek, które są na zewnątrz .
Wybaczcie proszę kiepską jakość fotografii i pewien ... hmmm... nieład ... :/
To były lalki z grubsza regionalne ;)
... i jeszcze ich trochę w salonie jest ale zapraszam teraz na parapet
... to parapet z "Misiami" i częścią lalek z ZSRR ...
... a teraz lalki z mojego pokoju - a właściwie z pokoju lalek ...
... parapet (fragment) - kiedyś stały tu rośliny ....
... rzut okiem na fragment stolika ...
... półki ...
... kawałek ściany ...
... na szafce ...
... teraz tzw. "pomocnik" ...
... pod pomocnikiem ...
... gdzieś tam pomiędzy innymi sprzętami ...
... i kolejne półki ...
... to jeszcze nie wszystkie półki ... :/
To część lalek będących na zewnątrz - o pudłach nie wspominając :)
Muszę zrobić porządek , bo w nocy chyba następują jakieś niekontrolowane przegrupowania .
Tak sobie mieszkamy ...
Dziękuję Wam za odwiedziny !!! :***** :)
100 lat, 100 lat, bloguj zawsze NAM!!! :-D
OdpowiedzUsuńU mnie tylko witryny, witryny i trochę pudeł. Lalki na wolności jedynie na komodzie z witrażami (systematycznie niszczonej przez stado - konkretne: (bez)Nadzieję) w ciągłym zagrożeniu.
Masz przepiękną, różnorodną kolekcję. Gratuluję.
Dziękuję Kiduś !! :):):*
UsuńLalki w witrynach zdecydowanie prezentują się najlepiej - ale moje stado rozlazło się po prawie trzech pomieszczeniach ( trzecie to wnęka zapełniona po sufit pudłami ). Na szczęście nasz pies niczego nie gryzie , więc mogę stawiać lalki nawet na podłodze :)
Gratuluję rocznicy i życzę wielu wspaniałych chwil w lalkowaniu :)
OdpowiedzUsuńU mnie rocznica minęła w połowie maja :)
Dziękuję bardzo ! :)
UsuńPamiętam , pamiętam -składałam życzenia :) Ruda miała na sobie wystrzałową bluzę z kotem :):)
Kasieńko, ileż tego lalkowego dobra!!!
OdpowiedzUsuńi pomyśleć, że jeszcze wiele modeli i
modelek leniuchuje w pudłach...
kolejnych LATEK no i LALEK ♥
Tak - jest tego trochę ... może nawet więcej niż trochę ;)- miałaś okazję pogrzebać w dziwaczkowych pudłach :):)
UsuńDziękuję Ineczko Kochana :****
Kasiu - zaintrygowały mnie dwie panienki z 1ej półki,
OdpowiedzUsuńsiedzą tam, gdzie długoszyji Kosmita - chodzi mi o
uszatą niunię z wiśniowymi włosami oraz zielonooką
blondi w króliczej sukienusi z rękawami i nogawkami
w passsy -
jak będziesz mnie odwiedzała - możesz mi te cudeńka
na chwilkę do łakomych rąk podać??? postaram się nie
zabrać na zawsze, ale nie zaznam spokoju bez Ich
poznania, no nie zaznam...
Brzmi to niepokojąco , więc doniosę co trzeba do Secesji :)
Usuń"Uszata" to pies... :):)
myślałam, że mam duuuzo lalek- a jednak nie, Ty masz zdecydowanie więcej!!!!
OdpowiedzUsuńChyba nie jestem w stanie pokazać wszystkich naraz :):) Spokojnie możesz nadal zbierać lalki , jak widać "dużo" to względne pojęcie ;)
UsuńDzięki ci o Mattelu, że ja jedynie 29 cm lubię. Ja mam jedną dziesiątą tego co ty, no tak około 300, u mnie jest szafa, trzy półki i 7 pudeł, ale póki co nie widać ich. Aczkolwiek fajnie mieć tak wszystko na wierzchu, u mnie by to nie przeszło bo mieszkam w mieście i po tygodniu jest centymetr kurzu wszędzie, więc lalki byłyby całe brudne. Fajny zbiorek i gratulacje ;) pewnie jak tam jakieś dziecko wpadnie, to ma dosłownie orgazm i pełne gacie ze szczęścia, no ja bym miał :)
OdpowiedzUsuń... i jak pamiętam ze zdjęć to wszystkie Twoje lalki są czyściuteńkie , pięknie uczesane i ubrane . Ja mam trochę kocmołuchów ale kiedyś się nimi zajmę i je dopieszczę . Mieszkam w Warszawie , więc kurz gromadzi się także w Dziwaczkowie ale ... dopóki równo wszystko pokrywa muszę to jakoś przeżyć ;). Przestałam liczyć lalki kiedy doliczyłam się ponad 50 Scenek i ponad 50 Monsterek . Na szczęście dla moich zbiorów dzieci odwiedzają nas rzadko ale dorośli też chętnie słuchają moich lalkowych opowieści i zdarza im się z należytą nieśmiałością oglądać mieszkańców Dziwaczkowa :)
UsuńŁo matko, naprawdę ładna wystawka! 100 lat życzę, i nowych lalek (czy może półek życzyć o witrynek? A, sama sobioe wybierze czego tobie życzyć!).
OdpowiedzUsuń... to tylko skromna część tych, co to zapudłowane być nie chciały :).
UsuńBardzo dziękuję za życzenia - niestety zawsze wybiorę lalki - jest jeszcze trochę wolnej podłogi :):):)
Coś pięknego.Ja zbierałam lalki porcelanowe i lale z minką.Niestety musiałam sprzedać/Zostawiłam tylko dwie z minką i dwie z pocelany(ale to z sentymentu i na pamiątkę)Ale mam mnóstwo zwykłych lal takich jak tu u Ciebie.Chętnie również bym się ich pozbyła.W razie co pisz krynia1964@o2.pl
OdpowiedzUsuńMinki też mam - ale zapudłowane :):)
UsuńDzięki za propozycję :):)
No to życzę kolejnych lat mało kto tak fajnie pisze o lalkach tych małych i dużych .
OdpowiedzUsuńBaaardzo dziękuję !!! Cieszę się niezmiernie, że tak uważasz !! :):):)
UsuńKasiu, wszystkiego lalkowego! Obyś była z nami już zawsze, pięknie pisała o swoim ( I naszym) hobby, pokazywała swoje skarby i powiększała kolekcję. Życzę tego, czego pragniesz najbardziej...
OdpowiedzUsuńA Twoja kolekcja sprawiła, że moja szczęka kłapie gdzieś po podłodze między sypialnią i salonem... Cudna!
Dziękuję Ci bardzo !!! :) Postaram się pojawiać w blogosferze regularniej - bo tłum lalek czeka na swoje "5 minut" :):)
UsuńRewelacyjny zbiór, taki różnorodny! Z radością bym go kiedyś obejrzała na żywo. Masz może policzone, ile tego jest? Na oko setki, jeśli nie tysiące. Życzę kolejnych 100 lat tak owocnego lalkowania i niezmiennej radości z lalkowego hobby :* <3
OdpowiedzUsuńDzięki :):) Też bardzo bym chciała - przede wszystkim Ciebie obejrzeć na żywo :). Postanowiłam chwilowo nie liczyć towarzystwa ale pewnie kiedyś to zrobię . Na zdjęciach nie ma między innymi barbiowatej "drobnicy" , bo miejsca brakuje - są zapudłowane :/
Usuń.... :*** :)
UsuńWszystkiego najlepszego z okazji rocznicy!
OdpowiedzUsuńWspaniała kolekcja! Taka różnorodna :)
Bardzo dziękuję :):):)
UsuńZbiór niewiarygodny! Składam życzenia samych perełek lalkowych oraz dużo pieniędzy na nie.
OdpowiedzUsuńDziękuję :):) Zdecydowanie pieniądze są czynnikiem hamującym rozwijanie zbioru :/
UsuńMoże to dobrze dla moich domowników ?
100 lat blogowania! Jestem pod ogromnym wrażeniem ilości i różnorodności lalek. Jest tam kilka takich o których i ja marzę. Życzę kolejnych perełek i czekam na następne ciekawe opisy i lalkowe historie. :)
OdpowiedzUsuńBardzo Teresko dziękuję :) Chyba wiem, jakie lalki wpadły Ci w oko - postaram się w miarę szybko je pokazać :)
UsuńLalkowy raj, można by podziwiać jak muzeum. gratulacje z okazji rocznicy, życzę kolejnych udanych lat w blogosferze i radości z lalkowania.:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję - lalki w pudłach są oburzone, że ich nie pokazałam ;).
UsuńKasiu, dziękuję! Dziękuję w imieniu tych wszystkich lalek, które Cię odnalazły i mogły u Ciebie zamieszkać! Widać, że każda ma swoje miejsce, jest szanowana i jest szczęśliwa! A o to wszystko chodzi! Życzę dużo szczęścia w lalkowaniu! Wielu wspaniałych lat spędzonych na ich kolekcjonowaniu oraz dalszego blogowania i snucia cudnych historyjek! Masz do tego ogromny talent!
OdpowiedzUsuńMoc uścisków ♥♥♥
Ojej... bardzo dziękuję :)
UsuńRównież serdecznie ściskam Cię Olu !! :) :***
WoW ilez dobroci lalkowych !!!!! Moc zyczen jubileuszowych <3 <3 Spelnienia marzen lalkowych <3 ...i ne tylko :)
OdpowiedzUsuńDzięki Uleńko !! :) :***
UsuńKolekcja tak imponująca jak sama zbieraczka 💕😘
OdpowiedzUsuń... a wszystko zaczęło się od lalki od Ciebie !!! :) :***************
UsuńWszędzie jestem spóźniona ostatnio, tutaj też. Ale nic nie stoi na przeszkodzie złożyć życzenia prosto z serca - wielu, wielu kolejnych lat blogowania i wielu, wielu lalek. :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że Twój blog będzie istniał aż po kres Internetu, bo uwielbiam czytać Twoje wszystkie lalkowe ciekawostki. :)
Pozdrawiam serdecznie!