Osoby, które tu zaglądają :):)

sobota, 2 lutego 2019

Pacynki - część ostatnia. Teatr Kacperka - Kasperltheater


Dzisiaj chciałabym przedstawić Wam pacynki występujące w Teatrze Kacperka .
Tradycja tego teatru wywodzi się z włoskiej Commedia dell'arte . 
Odpowiednikami postaci Kacperka charakterystycznej dla obszaru niemieckojęzycznego są Pulcinello (Włochy), Punch (Anglia) , Guignol (Francja) 
i Pietruszka (Rosja).
Charakterystyczną cechą wyglądu naszego głównego bohatera jest - jak widać na zdjęciu - haczykowaty nos. Na początku kariery scenicznej ku uciesze gawiedzi swoje wszystkie problemy rozwiązywał w sposób siłowy , okładając pałeczką najbliższą rodzinę , przedstawicieli władzy i tych naprawdę" złych"- dobrym pewnie się też coś niecoś oberwało ("trzask" a może "łup"- dźwięki  dla podkreślenia wagi sytuacji emitował lalkarz). 
Teatr Kacperka pojawił się w Niemczech pod koniec XVIII wieku , więc Kacperek miał dużo czasu na przemyślenia - złagodniał, porzucając slapstickowe środki wyrazu. 
Jarmarczny spektakl tego teatru nie miał ustalonej fabuły , choć stałą obsadę postaci reprezentujących  Dobro, Zło i Porządek . Przedstawienie składało się 
z epizodów , aby przechodnie mogli łatwo dołączyć do publiczności oglądającej występ , lub ją opuścić.


Babcia. Tradycyjna przedstawicielka sił Dobra . Mądra i doświadczona .
Teatr Kacperka przedstawiał czasem sceny z baśni Braci Grimm, mogła więc występować w Czerwonym Kapturku.


Czarownica. Tej starszej pani przypadło reprezentować siły Zła. Nie ma na głowie babcinej czapeczki chroniącej głowę przed przeciągami , okularów -pewnie biedaczka niedowidzi . Te niedobory (również w uzębieniu) mogą powodować frustrację 
i negatywny stosunek do innych osób. Urodziwa też nie jest. Niepewna sytuacja materialna nie pozwala jej na korzystanie z dobrodziejstw zabiegów medycyny estetycznej i stałej opieki stomatologa. Aktorka przyjechała do nas z Baśniowa - dziękujemy ! :)


Królewna. Przedstawicielka klasy rządzącej .Urodziwa i opływająca w dostatki. Podobno nawet inteligentna. W związku ze stabilną sytuacją materialną i nadobnym liczkiem łatwiej reprezentować jej siły Dobra. 


Diabeł. Reprezentuje siły Zła . Oczywiście przegrywa, bo co on może zrobić złego jeśli wszyscy od razu widzą że to Diabeł? Gdyby był przystojny i miał cerę alabastrową a nie zniszczoną działaniem wysokich temperatur epizody z jego udziałem pewnie trwałyby dłużej :) .
Aktor przyjechał do nas z Baśniowa - dziękujemy ! :)


Policjant zwany też Wachmistrzem . Przedstawiciel władzy pilnujący porządku . Umundurowany reprezentant Dobra.  

 

Złoczyńcy . Klasyczni przedstawiciele Zła. Czy to zło przyrodzone, czy ścieżka życia wybrana na skutek niedoskonałości systemu penitencjarnego (nie możność znalezienia mieszkania i uczciwego zajęcia po odbyciu kary ) - nie wiadomo.


Król (?) - Prawdopodobnie król - przedstawiciel Dobra . Być może ze względu na napięty grafik artystyczny występował w innej roli i zapomniał gdzieś korony.


Krokodyl - tak ! Krokodyl ! Zastępuje smoka . Symbol nieokiełznanego apetytu , bezmyślna maszyna do zabijania . Zło w zwierzęcej postaci . 
Być może Smok będący pradawnym symbolem Mocy odmówił przyjęcia stałego etatu w Teatrze Kacperka . Wracając do Krokodyla - nie jest aż taki bezmyślny . Spójrzcie proszę jak sprytnie ograniczył powierzchnię krokodylowej skóry na swoim ciele. Dobro  Królewna nie zrobi już sobie z niego torebki .
Aktor przybył do nas z Baśniowa - dziękujemy ! :)


... a to postać "poboczna" - prawdopodobnie Myśliwy z Czerwonego Kapturka 

W przypadku Kacperka możemy dostrzec zbawienny wpływ teatru na osobowość. Kacperek przestał bić żonę i dziecko , stał się również przyjazny dla otoczenia. Szanuje władzę i walczy ze złem . 
...  a może to  tylko oficjalne  oblicze wypracowane na potrzeby nowej publiczności 
i cenzury obyczajowej ? 

Prezentowane niemieckie kukiełki  prawdopodobnie pochodzą z lat siedemdziesiątych lub osiemdziesiątych .  Większość z nich była w stanie nieświeżym .


Złoczyńca został wyczyszczony papką z wybielającej, najtańszej pasty do zębów i sody oczyszczonej. 

Zostały mi jeszcze do pokazania dwie pacynki o "rozbieganych oczach " :)




  Czyżby ukwiecony Czerwony Kapturek z rozbieżnym zezem ??


19 komentarzy:

  1. Z pacynek korzystałam w poprzedniej ścieżce kariery, dzieci uwielbiały, ale miałam same zwierzątka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oprócz pożartego przez mole Kogutka nie trafiło mi się jeszcze żadne pacynkowe zwierzątko :(

      Usuń
  2. Zawsze można tę parę na końcu wepchnąć do roli Jasia i Małgosi. Krokodyl pewnie też ucieszyłby się z możliwości wskoczenia w rolę Wilka i najedzenia się... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie nadają się do tych ról :) Dla krokodyla to doskonała możliwość zdobycia futra :)

      Usuń
  3. Zezowate postaci rozbawiły mnie do łez...

    OdpowiedzUsuń
  4. Zezowaty chłopiec przypomniana mi Kena (w małoletniem wieku), a dzieweczka jest po prosty de best! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... i wiadomo dlaczego Ken nie publikuje zdjęć ze swojego dzieciństwa - ten zez..... :)

      Usuń
  5. Starsza Pani o przygnębiającej sytuacji
    materialnej ale i społecznej - wzbudziła
    we mnie współczucie i sympatię...

    Krokodyl zaś - niemałą ciekawość ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Starsza pani bardzo się wzruszyła Twoim komentarzem . Zwykle wszyscy koncentrują się tylko na jej .... hmmm.... wyrazistym nosie :)

      Usuń
  6. kiedyś widziałem takie chyba w biedronce:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pewnością były jakieś reedycje - może mi się trafią :):). Pewnie tylko te najbardziej zapyziałe z mojej gromadki są "vintage" :):)

      Usuń
  7. Gdzieś w pudle mam podobny teatrzyk :) ładne masz zbiory :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :):) Mam nadzieję, że jeszcze uda mi się zwabić do Dziwaczkowa choć kilku aktorów :)

      Usuń
  8. Wow, barwna plejada osobowości :) Ten krokodyl wygląda trochę jak smok Baltazar Gąbka :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo sympatyczne i zabawne pacynki. :)

    OdpowiedzUsuń