" NIGDY NIE ODKŁADAJ DO JUTRA PRZYJEMNOŚCI, KTÓRĄ MOŻESZ
MIEĆ DZISIAJ"
Aldous Huxley
Tak właśnie zrobiłam :) . Chęć posiadania Cleo postanowiłam wreszcie zrealizować jak tylko nadarzy się sprzyjająca okazja . Czaiłam się z tym zamiarem od początku mojego lalkowego zbieractwa ,
to stanowczo za długo !!
To moim zdaniem najpiękniejsza Monsterka .
Nawet nie czuję potrzeby przebierania jej (ich ) w inne ciuszki :) .
Chciałam zrobić im tradycyjne zdjęcia na tle płotu , żeby pokazać ich piękne butki ale temperatura
na dworze - jak na mój gust - była dzisiaj skandalicznie niska , do tego wiał zimny wiatr .
Przewiał i zmroził mój rozumek blondynki , a to zdecydowanie niesprzyjające pracy zjawiska :/ .
Złotousta ma fajniejszy makijaż oka, za to ta druga lepsze włosy. Nie lubię tych błyszczących nitek.
OdpowiedzUsuńGdybym Cleo znalazła w SH, to może złamałabym moje postanowienie, kto wie.
Makijaż oka złotoustej mile brechta moje egiptologiczne ciągoty :):)
UsuńTe nitki zdecydowanie gorzej wychodzą na zdjęciach niż wyglądają w rzeczywistości .
Od Cleo zaczęła się moja kolekcja i miłość do Monsterek:) Nie wiem, czy jest najpiękniejsza z nich, na pewno najbardziej normalna, nieprzerysowana, "ludzka", a jako córka mumii naprawdę mogła dziwacznie wyglądać;)
OdpowiedzUsuń.. oj mogła, mogła :):) Widać dobrze ją zakonserwowano :)
UsuńOch piękna Cleo- tez chciałbym ją mieć- co prawda do przemalowania, ale zawsze...
OdpowiedzUsuńP.S. Pisałaś kiedyś u mnie w komentarzu że chciałabyś zaadoptować (może?) jakąś lalkę jak mi zostaną z aukcji- chcę Cię poinformować że kilka zostało a parę nowych właśnie trafia na aukcje. Jak chcesz to zajrzyj. Pozdrawiam.
Bardzo dziękuję , zajrzałam :) .
UsuńPozdrawiam serdecznie
Śliczne potworzyce ;)
OdpowiedzUsuńU mnie też strasznie zimno, taka jesień :/
Pozdrawiam serdecznie :)
Dzisiaj nareszcie było ciepło . Mam nadzieję, że tak zostanie :):) .
UsuńPozdrawiam cieplutko :)
Cleo to Monsterka, która jeszcze, choć lubię klimaty starożytnoegipskie, mnie do siebie nie przekonała... ale kto wie. U Ciebie prezentuje się ciekawie, zwłaszcza, że można sobie ją porównać z nią samą ;-)
OdpowiedzUsuń:) To była pierwsza Monsterka, którą chciałam mieć , teraz jeszcze bym chciała Nefrę - apetyt rośnie w miarę jedzenia :/.
UsuńPewnie kiedyś ją zdobędę , mam nadzieję ....
Bardzo ładne, gratuluje spełnienia marzenia:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :):)
UsuńCleo lubię za to, że ma naturalny kolor skóry :-)
OdpowiedzUsuń... i ten kolor włosów .... :)
Usuńha, inwazja Cleo nadciąga! fajnie zobaczyć inne dłonie u potworzyc -
OdpowiedzUsuńtak, jak jedną jeszcze nie byłam skora się zachwycić - zmasowany
atak jednak robi wrażenie - wobec przewagi liczebnej uległam - i tak!
mają coś w sobie - nagapiłam się na trójkątne pysiałki i zakochałam
w Nefefere, z którą obnosi się porcelanowa Ewa ;D
... ja niestety też zachorowałam na Nefrę :/ ...
Usuń