Osoby, które tu zaglądają :):)

poniedziałek, 11 maja 2015

Spotkanie w Empiku cz.2 - Inwazja Tonnerek


                                          Tonnerki  Inki :)

Robercie Tonner , narobiłeś  mi apetytu na swoje lalki , daj teraz środki na jego zaspokojenie :):) .
Bardzo podobają mi się Tonnerki . Nie ma w tym nic ze snobizmu - trudno być snobem , jeśli
kupuje się  zapyziałe lalki za 1 PLN :):) . Panie od Roberta maja rozmiary przyjazne dla igły ,
ładne sylwetki i twarze , które mnie urzekają . Nie wszystkim podoba się Antośka , a ja mam
na nią wielką ochotę . Jej wyraz twarzy mówi:  możesz sobie myśleć o mnie co chcesz, a ja i tak
znam swoją wartość ! To Piękna Nieobecna :)


Ciemnoskóra piękność , własność Inki .
To piękność pewna siebie . Równie dobrze czuje się w czarnej , balowej sukni , mając na kształtnych stopach wysokie szpilki jak i na desce surfingowej pośród wysokich fal . Silna, niezależna .
Tak silna, że nie musi nikomu niczego udowadniać .




                                                                     Tonnerka Inki

-  Chciałabym mieć czarne glany ....


-  Oczywiście sznurowadła też powinny być czarne ......


                                                                          Tonnerki  Inki

-  A może sznurowadła powinny być czerwone ??


                                           Tonnerka  Inki i moja Esme 

-  Już wiem !   Jedno sznurowadło będzie czarne, a drugie czerwone :)


                                                  Integrity  Lacrimy

- Lacrima twierdzi, że jej wstyd przynoszę chodząc tak ubrana , a jestem  z siebie zadowolona :):)

Spójrzcie jaką ona ma piękną dłoń ..... :)



                                                  Integrity  i Esme -  kawa ze śmietanką :)


                        Demoniczna  Czarny Kruk ( to moja prywatna nazwa ) - własność Inki


     ... w pięknie dobranej sukience :)


Zawsze uśmiechnięta, zawsze  w dobrym humorze :) . Przepięknie jej w tych kolorach !!!
                                                                           Tonnerka Inki :)


Moja mattelowska Pocahontas była najbardziej XXL :):)




                                            Nieśmiała i romantyczna - własność Inki :)


- Och, nie...... :/ , złamałam sobie paznokieć , chcę wracać do domu !!! :(

Tonnerki Inki :






- Dosyć już tego fotografowania !!!



Chcę Wam wszystkim podziękować za bardzo miłe spotkanie i za możliwość miętoszenia
Waszych lalek :):)





















21 komentarzy:

  1. niunia Magdy zaintrygowała mnie - cieszę się, że mogłam
    zgarnąć w łapska tak okazałą a urodziwą pannicę :D
    Twoja Poca szaleje po Szydełeczkowie i na miarę swego
    rozmiaru - zawraca nam w głowie bez umiaru - ku naszej
    oczywiście radości w rozmiarze XXL!
    zerkam tęsknie na Esme, oj, zerkam - moja dopiero w
    czerwcu mnie nawiedzi, poszaleją wtedy dziewczyny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak ,błękitnowłosa jest zjawiskowa , i te jej piękne dłonie....
      Pocahontas umie zwrócić w głowie, oj umie , musicie uważać :):):)

      Usuń
  2. Należę do tych, którym Antośki zdecydowanie się nie podobają, i nie chodzi o to, co one myślą o sobie, mam wrażenie, że one generalnie nie myślą niczego dobrego o nikim ze swojego otoczenia... Inka ma świetne oko do Tonnerek, czarnoskóra piękność na długo zapada w pamięć...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję, dziekuję - na cudną Indię czekałam kilka m-cy,
      nim mogłam Ją zaprosić pod swój dach, wciąż nie mogę
      uwierzyć, że już ze mną jest :)

      Usuń
    2. ... i to mi się właśnie w Anośkach podoba , posągowa arogancja doskonałości :)

      Usuń
  3. Twoja Pocahontas jest niemożliwa! :-) Ja mam jej wersję "mikroskopijną", czyli wzrostu Barbie. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Duża kobitka to prawda :) , duża i wszędobylska , wymęczy Inkę , oj wymęczy swoją obecnością :)

      Usuń
    2. a ja sobie nucę "męcz mnie, dręcz mnie..."
      i tylko podaję Poce kolejne sukienki do
      mierzenia - coś czuję, że wróci z walizą :)

      Usuń
    3. .... moje dziewczyny zamęczą Cię .... :/

      Usuń
  4. O jakie cudowności, aż miło popatrzeć:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tym razem chyba czerwony koszyczek nie dał rady? A może?:D Tonnerki nadal podziwiam z dystansem tzn bez chciejstwa, pewnie gdybym się ich więcej namacała, byłoby inaczej, ale ta niebiesko włosa panna to mi ciśnienie trochę podwyższyła, nie powiem;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak , zamiast Czerwonego Koszyczka była Brązowa Torba , żeby Pocahontas odnóża nie wystawały :):)

      Usuń
  6. Wszystkie mają to coś, ale Błękitnowłosa jest obłędna.. miło nacieszyć oczy takimi pięknościami.. >^.^<

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten "Czarny Kruk" to Sister Dreary?

    OdpowiedzUsuń
  8. Odpowiedzi
    1. zgadzam się w całej rozciągłości,
      dlatego i Esme zapraszam do się ;D

      Usuń