Osoby, które tu zaglądają :):)

wtorek, 3 listopada 2015

KID KORE w trzech odsłonach


Pokazywałam już te laleczki , ale każdą osobno .
KID KORE to firma z Teksasu , produkująca głównie lalki  wielkości Barbie ( także mniejsze) ,
akcesoria dla nich - ubranka, domki , konie  , gry dla dzieci , plastikowe zwierzątka , itd .

Prezentację zacznę od "Księżycowego Brzydalka " - jak pięknie nazwała ją Zgredek :)


To Luna - tak dałam jej na imię, żeby miała coś ładnego . Zmyłam jej makijaż ust i pomalowałam
je po swojemu .


Tak wyglądała przed demakijażem .


Miałam duży problem z dobraniem ubranka dla tej lalki . Luna jest dziwna . Lubię wielkogłowe
ale ten łebek jest tylko niezgrabny, bez określonej myśli artystycznej .



Niewątpliwym plusem Luny jest umiejętność zginania nóżek w pokazanym powyżej zakresie .
Szukałam jej zdjęć w sieci w nadziei znalezienia wersji zapudełkowanej , opatrzonej imieniem .
Niestety :( . To lalka wyjątkowa . Występuje tylko na blogu Medith .

W Internecie znalazłam aż dwa zdjęcia :




Wyciągnęłam z tego następujące wnioski :
- laleczka jest wyjątkowa
- jest wyjątkowa , nie występuje na aukcjach
- nie występuje na aukcjach, bo nikt jej nie sprzedaje
- nikt jej nie sprzedaje, bo nikt jej nie chciał kupić
- nikt jej nie chciał kupić , więc nie mógł jej potem sprzedać.....


Luna w towarzystwie Kelsey .
Luna nosi na sobie bluzkę Bratz z doszytą przeze mnie koronką i buciki My Scene wrotkarki .
Kelsey  nałożyła cudownie kiczowaty płaszczyk od Simby i butki Barbie Scooby Doo .


Skoro było już TAK różowo , zrobiło się jeszcze bardziej :)




... i Kelsey z "królewną" . Kelsey jest bez butów , bo  "królewna" również ich nie nałożyła .



Poszukując w Internecie  podobizn "królewny" znalazłam tylko takie zdjęcie :


Buzia podobna, to chyba ten sam mold w innym wariancie kolorystycznym .




Oto inne "tematyczne" laleczki tej firmy :









                                                                   zdjęcia z Internetu


P.S. Kliknęłam nie w to, co trzeba i post mi się za szybko opublikował :/



32 komentarze:

  1. Bardzo ciekawe laleczki .Rzeczywiscie musza byc wyjatkowe bo ja sie na nie jeszcze nigdy nie natknelam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... tak ... Luna zdecydowanie nie jest gwiazdą Internetu ani lalkowych blogów :):):)

      Usuń
  2. Faktycznie są wyjątkowe, mają taką problematyczną urodę :) ale chętnie bym przygarnęła taką Lunę bo jest taka brzydka, że aż ładna :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Królewna fajnie się uśmiecha, tak zawadiacko:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nieco przypomina minki księżniczek z naszych europejskich baśni animowanych przez japońskich artystów (dużo się tego oglądało ze dwadziescia lat temu;)).

      Usuń
    2. ... ja z racji posiadania dzieci płci męskiej oglądałam Batmana , Transformersy i G.I,Joe .... :/

      Usuń
  4. Ileż jeszcze do odkrycia w lalkowym świecie. Pomysł z bohaterami mitów greckich bardzo mi się podoba, wykonanie już nieco mniej.
    Ale jak bym trafiła, to bym przygarnęła.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kelsey i królewna mają bardzo ciekawe buziaki. Ta firma wydała ciekawe lalki regionalne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że najciekawsze w jej dorobku są właśnie te regionalne :)

      Usuń
  6. Luna ma fajną sukienusię przez Ciebie naprędce utworzoną
    i czaderskie butki - fajnie to pasuje do tyyylu warkoczyków :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję , bo w dalszym ciągu nie mam na nią pomysłu ... :/

      Usuń
  7. śniada koleżanka Luny - podchodząca mi
    oczywiście pod indiankę tudzież hinduskę
    w mig stała się obiektem mych westchnień :D

    OdpowiedzUsuń
  8. wieloznaczny uśmieszek Królewny jakże uniwersalny ;P

    OdpowiedzUsuń
  9. inne twory owej firmy dość ciekawe - choć na mnie
    akurat większe wrażenie pudełka zrobiły niźli ich
    zawartość - jakie one bajeczne, radosne!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pudełka powiadasz ? Muszę je w takim razie jeszcze raz obejrzeć :)

      Usuń
  10. a kiedy któraś Twa niunia pokaże się z mini-pudelkiem?

    OdpowiedzUsuń
  11. Cóż, nie każdy może być piękny, ważne, żeby dobry humor dopisywał, a ten z pewnością Luny nie opuszcza :-) Greccy Herosi i rodzina Indian prześwietne, pomimo kontrowersyjnej urody lalek.

    OdpowiedzUsuń
  12. Dziewczyny są sympatyczne, choć piękne inaczej. Lubię oglądać takie laleczki, bo rzadko można spotkać je na blogach i portalach a są ciekawe i przecież nie samą Barbie żyje człowiek :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzymam je dla tzw. "wzbogacenia gatunku" , też im się coś od życia należy , prawda ? :):)

      Usuń
  13. No właśnie nie wszystkie muszą być zacnej urody ;) A Kelsej przypomina mi Halinkę Kiepską z buziaczka ;)
    Pozdrowionka :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację , taką nieco odchudzoną :):)
      Pozdrawiam serdecznie :):)

      Usuń
  14. Kasiu, zobaczyłam tylko nazwę firmy i już do ciebie jak w dym! Bo sama mam lalkę tej firmy, przyszła z jakimiś innymi, a potem znalazłam jeszcze przypadkowo zdjęcie takiej samej w piżamce Bratz. Jak mnie oczy i pamięć nie mylą, to jakaś wersja twojej Luny, ale włos brązowy (taka jak na samotnym zdjeciu lub wyżej w środku). Mam i ja ;) muszę więc ją znaleźć i obfocić, by zdjęć jej w internetach przybyło!

    OdpowiedzUsuń
  15. Luna ma bardzo ciekawie namalowane oczy i to chyba jest to "coś", co w sobie ma. :)

    OdpowiedzUsuń