Osoby, które tu zaglądają :):)

poniedziałek, 13 lipca 2015

Esme & Esme


Dzisiaj pokażę dwie panie od Tonnera - Esme z Szydełeczkowa i moją Esme- Helenę .




                                                                            Esme  Inki






... a teraz  porównanie ciał - moja Esme z 1999 i Esme Inki z 2003





















Wybaczcie skandaliczną ilość zdjęć :) , zwłaszcza, że "nadaję" z biblioteki :)








29 komentarzy:

  1. Pupy mają wyjątkowo zgrabne ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie razem pozują, dwie Gracje :-) Esme Inki ma ladniejszą pupe;-) , ale poza tym to są dla mnie równie wspaniałe. A co do ilości zdjęć - co najwyżej skandalicznie mała, biorąc pod uwagę jak przyjemnie się je ogląda :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hello from Spain: I like your dolls. They are very pretty. Fabulous looks. Nice photos. We keep in touch

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Thank you so much for the nice comment and I cordially greet :):)

      Usuń
  4. fajnie sobie móc popatrzeć na pięknotki -
    ja teraz ciągle w małym rozmiarze a do
    dużych mi nie tęskno, bo a to MH a to
    MGA a to jakieś wróżki fruwają mi przed
    nosem...

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale ciemnoskóre piękności. Obie mi się podobają i fajnie, że można je porównać :)
    Pozdrawiam serdecznie :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. .... przydałaby się jeszcze jakaś Esme do prezentacji .... :):)
      Pozdrawiam cieplutko :)

      Usuń
  6. Piękności - super zdjęcia ! Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  7. Ludzie, jakie one obie piękne! Niezwykłe, kobiece i eleganckie! Cudne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... prawda ?? Ten Robert Tonner to umie w głowie zawrócić ... :/

      Usuń
  8. Esme Inki ma świetny tyłek. Widać, że Tonner, odwrotnie niż Mattel, stara się uatrakcyjnić wygląd swoich lalek.

    OdpowiedzUsuń
  9. Dzięki za porównanie ciałek! Teraz już wiem jak wyglądają te "ładniejsze" ciałka Tonnera. Moja rudzielica ma niestety to bardziej klockowate i doprowadza mnie do szału tym, że nie chce "rozkraczyć" nóg ...a jak to nowsze ciałko? czy też trzyma zawsze uda razem?

    PS: Lokata Esme jest śliczna! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Ince mogłam zaszaleć i pokazać nowszą Esme :) . Teraz udzielam się internetowo poza domem , jak tylko sprawdzę rozkraczalność nowszego egzemplarza odpowiem na Twoje pytanie . Trudno szyć dla tych starszych ciałek ... :/
      P.S. :):)

      Usuń
  10. Prześliczne dziewczęta. :) Szkoda, że nie mają ciut lepszej artykulacji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... moja to wyjątkowy sztywniak ale wybaczam jej to , kiedy patrzę na jej twarz ... :)

      Usuń
  11. Odpowiedzi
    1. ... prawda ? Niestety łyknęłam tonnerkowego bakcyla..... :/

      Usuń
  12. Dzięki za porównanie obu panienek, dopiero raczkuję w temacie lalkowym więc takie posty są tym cenniejsze a poza tym to wielka przyjemność oglądać takie cudeńka. Panienki obie śliczne mold Esme to jak dla mnie chyba najładniejsza buzia :) i do tego jeszcze obie czekoladki palce lizać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... ja dopiero nieśmiało uniosłam swe raczkujące lalkowo ciało :) Sama bardzo chętnie oglądam posty porównawcze , więc jak tylko mam okazję takowy popełnić staram się ją wykorzystać :):)

      Usuń
  13. No, to jeszcze moją, bardziej zaawansowaną w artykulacji by tu dorzucić, a będzie pełna lekcja poglądowa ;-)
    Lalki cudne, a na tle tych omszałych, wiekowych desek, wydobywa się ich całe piękno...
    Wyglądają jak dwie siostry rozdzielone przy adopcji, które spotkały się po latach i chcą się sobą nacieszyć, odkrywając podobieństwa.
    A gdzie Twój komp? Utopił się? Wiem, że Inka miała problem...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... ma ruchome nadgarstki i stopy ???
      Mój komputer postanowił zrobić sobie urlop i odpocząć od Internetu:/

      Usuń
  14. obie śliczne! podziwiam z zachwytem!

    OdpowiedzUsuń