Osoby, które tu zaglądają :):)

niedziela, 27 grudnia 2015

Barter Hong Kong


Firma BARTER z Hong Kongu pojawia się na różnych blogach ale trudno znaleźć na jej temat
więcej informacji . W latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku produkowała artykułowane 
laleczki  " Dyna Girls" , które były bohaterkami telewizyjnego serialu science fiction emitowanego na kanale dziecięcym w roku 1976 .
Poniżej zdjęcia takiej laleczki , pochodzące z aukcji .





Laleczka posiada artykulację i rotowane rzęsy :) 

... ubranko dla kobiety czynu ....



Prezentowana tu brunetka jest jednym z moich prezentów gwiazdkowych :) .
Może być Esmeraldą albo .... Indianką :)
Oto co wygrzebałam na ebay :


                                                                         Indianka


                                                                     Esmeralda

W związku z kołtunami , jakie miała moja laleczka stawiam raczej na Esmeraldę . Włosy Indianki
wyglądają  na "fabrycznie " proste , co zasadniczo jednak pewnie nie przeszkadza w ich skłonności do zbijania się w niekontrolowane dredy :/ ....






Mam również wersję blond :)








Obydwie panie pozują z wdziękiem kija od szczotki - cóż, taki ich urok ....
Żal, że nie mają artykulacji starszego produktu firmy :( . Najwyraźniej nie są gwiazdami filmowymi .


Kiedy w moje ręce trafiła blondynka, cały czas miałam wrażenie , że gdzieś już widziałam - i to
wśród swoich lalek ! - podobną buzię .



... oto laleczka firmy TOP TOY ...


... jest trochę podobieństwa, prawda ??

Może wreszcie ktoś zdobędzie więcej informacji na temat firmy Barter....


          Adventure  Man , firma Barter , lata siedemdziesiąte - ebay ....






                                                          


25 komentarzy:

  1. fajne te Twoje niunie - może to panienki,
    które nie dostały się po castingu - a może
    nawet nań nie dotarły z uwagi na braki
    artykulacyjne ;P

    indianka / Esmealda - cudne ma oczęta!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mogło tak być , mogło.... :)
      ... oczęta cudne ale jaki komplecik na sobie ma śliczny :):)

      Usuń
  2. Gdzie Ty wykopujesz te skarby ? Takie fajne panny !!! Dziobki mają suuuper !!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obydwie Barterki dostałam w prezencie :):) Myślę, że trafi Ci się taka podczas jakiegoś hurtowego zakupu :)

      Usuń
  3. Super prezenty mikołajowe! Lubię takie starsze laleczki - mają w sobie duszę i swoją historię, a próby rozwikłania tejże historii są niezwykle pasjonujące. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda , zdobycz plus poszukiwanie jej historii - to całość , sprawiająca wielką frajdę :):)
      Pozdrawiam serdecznie :):)

      Usuń
  4. Śliczne mają buźki, przypominają mi trochę Dianę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację :) , to był taki fajnopyszczkowy okres dla lalek :):)

      Usuń
  5. Deja vu w przypadku tych lalek i ja przeżyłam... Może to kwestia kontaktu z Dianą, a może one są jakoś wpisane w "nasz obszar" (komisy, pewexy)?. Miałam blondynkę kupioną przypadkowo w zestawie. Nie było mi z nią po drodze, więc puściłam dalej... Czarnulki raczej bym wtedy nie oddała; teraz tym bardziej. (!!!)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... myślę, że to kwestia "przerobionego optycznie " materiału . Im więcej oglądasz zdjęć - nie zawsze niestety można osobiście lalkę wymiętosić - tym więcej pyszczków masz w swojej pamięci :) .
      Zdecydowanie czarnulki byś nie oddała , wiem :)

      Usuń
  6. Jak ja lubię takie vintdżowe panienki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też :) Ostatnio rzuciłam się na tzw."nówki" ale serce do staruszek zawsze ciągnie :)

      Usuń
  7. Nic nie wiem o tej firmie, ale te twarzyczki to już mi mignęły kilka razy w necie. Bardzo mi się podoba ten malinowy (?) zestaw ubranek z niebieskimi dodatkami:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Komplecik jest oczywiście autorstwa Naszej Inki Kochanej :), a dodatki monsterkowe :)

      Usuń
  8. Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję :):) Może jeszcze mi się kiedyś jakaś trafi .... :), nawet nie wiem, czy były jakieś rude .. :/

      Usuń
  9. Bardzo ciekawe i oryginalne panny! I nawet artykułowane! Skąd Ty bierzesz takie lale!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... niestety ta artykułowana nie jest moją własnością :( ale kto wie , może kiedyś na nią trafię :)

      Usuń
  10. Witamy w rodzinie Barterowców ;D
    Może to i lepiej, że nie artykułowane? Biorąc pod uwagę wiek i zmęczenie materiału, pozowałyby pewnie dla odmiany jak ścierka od tej szczotki...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :):) ... albo znając moją subtelność wyrwałabym vintage'ową kończynę tak jak nieszczęsnej Dusty Kenner ...

      Usuń
  11. I mi przytrafiły się "bliźniaczki" Barter :) Niedawno weszłam w posiadanie dwóch laleczek o błękitnych oczach, jedna identyczna jak Twoja a druga z taką samą buzią ale włosy ma czarne bez grzywki i były kręcone. Fajne ale na razie bawione przez moją córeczkę, jak się znudzą zostaną odświeżone i pójdą na emeryturę za szybkę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bardzo miłe laleczki i jak widzę z Twojego opisu mogą się jeszcze trafić inne kolorystycznie :):).
      Super ! Serdecznie pozdrawiam !!! :):)

      Usuń
  12. Vettem egy ugyanolyan babát, mint a tied, Barter Gipsy
    https://hu.pinterest.com/pin/389420699025335684/

    OdpowiedzUsuń
  13. Tak !!!! Jest taka jak moja !!! :):) Dziękuję za informacje :):)

    OdpowiedzUsuń
  14. O właśnie też mam jedną z firmy barter i dwie top toy pewnie kloniki kloników🤣 ale ja uwielbiam te lalki śliczne są❤️

    OdpowiedzUsuń