To było błyskawiczne, poranne spotkanie w Arkadii . Spotkałyśmy się we trzy - Ola, Inka i ja.
Przy okazji szybkiego ubierania lalek stwierdziłam, że na Livki pasują butki od Następczyń :)
.... trochę się działo , dla naszych lalek było to otwarcie towarzyskiego sezonu ...
- Hej ! Nie mam czerwonego kapturka ale mam koszyczek !!! Chcę przeżyć wielką przygodę !!!
To Minka Inki , chyba za dużo naczytała się o towarzyskich spotkaniach na " Pudelku.".... :/
- Ale masz czadowe pomponiki !!! :)
"Pomponik" postanowiła przeprowadzić się do Szydełeczkowa . Nie wiadomo czy na skutek daru przekonywania nowej koleżanki czy uroku jej koszyczka ...
- Jesteś pewna że sprawdzałaś w Internecie pogodę dla Warszawy ?
To pulchniutkie dziewczyny Inki
- Zbieraczka powiedziała że jestem bardzo apetyczna :)
Zjawiskowa piękność Oli wyzwoliła w Ince i we mnie gwałtowną potrzebę wydawania entuzjastycznych pisków - stąd pewnie jej zniesmaczone spojrzenie " Zwariowały baby ??!! "
- i co ?
- z czym ?
- ze wszystkim
- nic
Moja Shakira nigdy nie była zbyt rozmowna ....
- :(
- Nie jest ci zimno w tym bezrękawniku ????
- :/
- gli , gli ... Masz łaskotki ?? :):)
- :( :(
- ... nie nie wytrzymam !!! RATUUUUNKU !!! JESTEM DWUSTRONNIE NAPASTOWANY !!
... oj te moje dziewczyny..... Widać, że długo nie wychodziły z domu .... :( Biedny Kenobi Inki ....
- Myślałam , że spotkam się z Momoko Zbieraczki ale podobno biedaczka Asami złamała sobie nogę podczas zmiany butów.... To potworne !! Nagle zdałam sobie sprawę z kruchości swego bytu....
Momoko przyszła z Olą
- Hej niebieskooka ! Pójdziemy coś skubnąć do McDonalda ??
- Nie lubię nic skubać, nawet perukę zostawiłam w domu !
Jak widać przystojniak Inki nie ma szans u mojej Livki..... :/
- Ups ! Coś kudłatego wlazło mi na głowę ....... :(
- Teraz czuję się zdecydowanie lepiej :):)
Zuzia Inki pojechała ze mną do Dziwaczkowa , odwiedzić Zośkę Shibajuku :)
- A ten czerwony chwościk to " od uroku" ???
Leośka jak widać nigdy się nie poddaje . Paul Inki jest bardzo nieśmiały ...
- Gdybym miała taką małą dziewczynkę w domu mogłybyśmy się tak samo ubierać .... tylko
te buty..... Musiałabym robić dla niej na zamówienie .... Muszę to przemyśleć !
Mini Moxiaczki Inki wszystkim bardzo się podobały :)
Adele Makeda Inki ...... CUDNA !!!!!
Panie doskonale się rozumiały . Tak doskonale, że nie musiały rozmawiać :)
- Zobacz, ten podrywacz dostał od Livki kosza !! Podejdź do niej !!!!
-... ale śmiałości we mnie brak ... :/
- oj tam , oj tam !!!
- Czy ..... :/
- Tak !!!!
- O ! :)
- Pokazałam się Ince, a teraz jadę na drugi turnus do Dziwaczkowa !!! :):)
C . D . N . :):)
Colette Perk FR to cudo do sześcianu -
OdpowiedzUsuńnie dziwota, że dla mnie praktycznie
tylko Ona była na spotkaniu :DDD
co nie zmienia faktu, iż dobrze, że
sobie i inne niunie doglądnęłam :))
pa-pa-pa, moje czekoladowe słodkości!
Oj cudo, cudo :) Jak dobrze było ją wymiętosić osobiście !!! :):)
OdpowiedzUsuńDziewusia na ostatnim zdjęciu cudo. Colette olśniewająca. Zazdroszczę, bo choć nie wszystkie chciałabym mieć, to pooglądać i obmacać i owszem. :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że ciemnoskóra dziewuszka znowu gości w Dziwaczkowie na wakacjach :)
UsuńTak, to jest czar tych spotkań - nie dość że można porozmawiać o lalkach, to jeszcze cudze miętosić !!!:):)
Sweterki blond Livki i Mamoko zauroczyły mnie! :-) Cudne te maleńkie oczka sweterkowe ;-) Się któraś z Was nadłubała... Podziwiam :-) Egzotyczna panna w szarym długim sweterku/ tunice zauroczyła mnie w poście Inki..., ale powiem szczerze, że teraz konkurencję jej robi ciemnoskóra piękność inkowa z Twoich zdjęć! Dlaczego Inka swojej dziewoi nie pokazała, tego nie wiem - błąd Inko, błąd. Dobrze, że Kasia uwieczniła ciemnoskórą gazelę... i popieściła tym samym me oczy - dziękuję :-) Zresztą wszystkie niuńki fajne :-) To ciemnoskóre lalkowe dziecko z ostatniej fotki również ^_^ Leośka... Szalona :D jak zwykle :-) PS - i śliczny ma płaszczyk :-)
OdpowiedzUsuńAyu! moją Gazelę odebrałam jednego
Usuńpopołudnia a kolejnego - wysłałam
na pierwszy turnus do Dziwaczkowa :)
Tak :), ruch turystyczny tam i z powrotem na trasie Dziwaczkowo-Szydełeczkowo trwa cały rok :)
UsuńSweterek blond Livka zawdzięcza mojemu psu , który znalezioną w parku rękawiczkę przytargał do domu :):)
Ayu - pozdrowienia od Leośki !!! :):)
I ten sweterek ma rękawiczkowe pochodzenie? Ale BAJER! :O :O :O A piesio jaki mądry! Wiedział, czego szukać w ludzkiej przestrzeni spacerowej! ^_^ Pozdrawiam Leośkę i ja :-)
Usuń... a ja jestem pod wrażeniem Livek :)
OdpowiedzUsuńNie chcesz jeszcze jednej Shakiry?
Bardzo nam - to znaczy Liveczkom i mnie miło :):)
UsuńZaraz napiszę maila :):)
Wszystkie lalki świetne, ale tym razem Livki i ich oszałamiające kreacje zrobiły na mnie największe wrażenie:)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo nam miło , dziękujemy !!! :):)
UsuńPiekne <3
OdpowiedzUsuńPrawda ? Oj było co oglądać i miętosić, było :):)
UsuńAaaaaa ja chcę do Waaaas.... :/
OdpowiedzUsuńAaaaaa to serdecznie zapraszamy :):))
UsuńDziękujemy w imieniu swoim, Collette i Momoko za bardzo milutkie choć króciutkie spotkanie :) Jakby co to polecam się na przyszłe spotkanie :)
OdpowiedzUsuńJa również bardzo dziękuję !!! :) Oczywiście imprezkę trzeba powtórzyć :):)
UsuńPilnie potrzebuję się dowiedzieć kim są lalki z pierwszego zdjęcia, nigdy takich nie widziałam :o
OdpowiedzUsuńTo są Liv od Spin Master
UsuńJest tak, jako rzecze Mangusta :)
UsuńTo lalki z perukami ale moje zostawiły swoje w domu :)
Fioletowa fryzura taka zadziorna, a loczki z kolei takie idealne do tańczenia flappera:)
OdpowiedzUsuńMożliwość korzystania z peruki ma swoje plusy jak widać :):)
Usuń