Osoby, które tu zaglądają :):)

wtorek, 14 października 2014

SIMBA My Style


Post dedykowany ANI Dollsecondhand  :)
Historię My Style SIMBA  Ania opisała TUTAJ

Kiedy w ręce wpadł mi pierwszy My Stylek w stanie opłakanym stwierdziłam , że to wyjątkowe szczęście . 
Potem zobaczyłam Ją -  Blond My Stylkę niestety po obfitych łowach byłam już bezpieniężna :( .
Stylka zniknęła  na kilka tygodni ale ... wiedziałam, że pojawi się znowu i będzie MOJA !!!


Miała - i ma jeszcze - pomazaną buzię , co odstraszało potencjalnych nabywców . Włosy również były skołtunione . Udało się je częściowo wygładzić , tylko grzywka sterczy nieujarzmiona ale przyjdzie i na nią czas łagodności i spokoju :) . Buzię potraktuję masłem :) .
Nie wiem, czy ubranko jest oryginalne . 
Nie wiem nawet jak miała na imię simbowska odpowiedniczka  Kennedy .



Kiedy zobaczyłam Dreda rzuciłam się na niego drapieżnie i błyskawicznie 


... i mam teraz Ich Troje :)
Dred upolowany został w takim ubraniu jak na zdjęciu ( miał nawet buty ! Cud! )
Onej dodałam buciki , a Łysy paraduje w stroju Action Mana . 




Cała trójka wymaga dopieszczenia .
Dred uparcie jest brudny , pomimo systematycznego szorowania ale jest już coraz lepiej :) .

            







Gdyby Łysy nie miał tylu dziurek w głowie dałabym mu spokój , ale wobec powyższego
oczekuje na odpowiednie włosy .





Ona przejdzie dogłaskiwanie grzywki  i usuwanie mazanek .





Nie wiem ilu było lalków i lalek w tej serii . Nie znam ich imion .
Poza blogiem Ani i Medith Anery TUTAJ  nie trafiłam na ich zdjęcia . Dred ma wyraźnie większą głowę i trochę ciemniejszy odcień skóry na twarzy , który chyba taki zostanie nawet wtedy, kiedy jej właściciel porządnie ją umyje .




Ona ma bardzo delikatną buzię , żal, że włosy są tak kiepskiej jakości i ciałko klasycznie simbowe .




Chciałabym zobaczyć wszystkie lalki z tej serii ....









22 komentarze:

  1. Dziękuję za dedykację :-) Na zdjęciu pudełka nie widziałam żadnego imienia, więc może w ogóle ich nie mają? Ciągle mam nadzieję, że jakimś cudem gdzieś w jakimś zabawkowym zalegają jeszcze te lalki, choć zakazano ich sprzedaży... No, i muszę Ci powiedzieć, że każde z osobna jest fajne, a razem wyglądają jeszcze lepiej i mają dużo bardziej przyjazny look niż My Scene. To dowód, że lalki naprawdę lubią żyć stadnie :-) A pannie ciałko zawsze można podmienić :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo proszę :):)
    Chciałbym znaleźć chociaż w sieci pozostałą gromadkę , żeby zobaczyć ile ich było . Jakie ciałka pasują do podmianki ?

    OdpowiedzUsuń
  3. Dredziak to niezłe ciacho - aż mnie ściska z żalu, że to nie
    ja napatoczyłam się na jego fantastyczne oczy, pełne usta...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do dzisiaj nadziwić się nie mogę, że udało mi się go upolować :):)

      Usuń
  4. Bardzo ciekawe lalki. Zwłaszcza panowie mi się spodobali, a w szczególności ich buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  5. This is very interesting, You're a very skilled blogger.
    I've joined your rss feed and look forward to seeking more of your
    excellent post. Also, I've shared your website in my
    social networks!

    my site; flashcard cho be

    OdpowiedzUsuń
  6. Zgadzam się z Natalią, panowie są świetni, nawet tacy, jak wyglądają teraz! Panna, to raczej musi być wymuskana a facet może być potargany i niepoczesany a prezentuje się ciekawie...coś w tym jest :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. U nas Stefek pod dostatkiem, ale takich rarytasów niestety nie ma.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W mojej okolicy w SH bywają raczej tylko pluszaki . Te laleczki udało mi się upolować u tzw. "sprzedawców indywidualnych " :)

      Usuń
  8. Mamma mia, nie bijcie, bo mnie łysy z racji bycia łysym i ubranym w czarną bluzkę, charakterystyczne spodnie i buty, z naziolem-rozróbowiczem skojarzył (facepalm). Ale skoro robi sobie fotografie u boku ciemnoskórego (?) Dreda, to chyba źle z nim nie jest :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :):) Faktycznie, na pierwszy rzut oka tak może wyglądać ale to spokojny facet przyjaźnie do świata i jego mieszkańców nastawiony :)

      Usuń
  9. Fajne nabytki :) A jak zrobisz im SPA to beda exta :) Ja tez mam jedna Simbe- czarnoskora pieknosc :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Oj tak, trzeba je doszorować , dorobić włosy i ubrać odpowiednio dziewczynę :) . Pewnie Twoja czarnoskóra jest najładniejszą lalką z tej serii:) .
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem czy najladniejsza ale ladniutka na pewno. Musze kiedys zrobic fotke i pokazac ja na blogu .U mnie tyle skarbow na polkach i nie mam kiedy pokazac ;) Pozdrowienia :)

      Usuń
    2. ... czekam więc na prezentację chociaż części skarbów :):)
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  11. Chłopaki mnie nie ruszają, ale lala jest śliczna! Dużo bardziej podobają mi się te Simbowe "Scenki" niż oryginalne Mattel.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chciałabym znaleźć dla niej jakieś ciekawsze ciałko ale... mam wątpliwości, czy powinnam przekładać ... :/

      Usuń
  12. Ja w nich widzę trójkę zbuntowanych nastolatków, którzy szukają swojego miejsca na świecie i eksperymentują z fryzurami. Panna chciała sobie zrobić irokeza, ale nie wyszedł, bo włosy za długie, pozostała tylko stercząca grzywka :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. .... i bardzo się cieszę, bo tak miało być , tylko o irokezie nie pomyślałam :):)

      Usuń