Rano znalazłam na chodniku.... czarny but Barbie . Wiedzą o tym nawet najstarsi górale - " poranną porą znaleźć but Barbie - szczęście lalkowe cię spotka " . Co wróży analogiczny but znaleziony wieczorem nie wiem . Wieczorem i tak bym go nie zauważyła .
Spotkało mnie szczęście w postaci Mal Spadkobierczyni .
Oto opis ŻYWCEM wzięty ze strony firmowej Hasbro :
DISNEY NASTĘPCY LALKA PODSTAWOWA MAL
Wiek: Od lat 6.
Produkt: B3114
POKREWNE PRODUKTY:
Czas na nowe pokolenie bohaterów i
czarnych charakterów Disneya! Poznaj Mal Isle of the Lost, niezwykle
piękną córkę Złej Czarownicy Maleficent. Pomimo takiego
pochodzenia Mal zawsze wybiera dobre ponad wszystko. Lalka ubrana
jest w stylowy strój, którego dodatki stanowią eleganckie
akcesoria oraz pasujące buty. Zawiera także sekretny medalion ze
schowanymi w środku naklejkami.
© Disney.
Hasbro i wszystkie związane z nim
nazwy są znakami towarowymi firmy Hasbro. Zawiera lalkę, strój,
naklejki, buty, kolczyki i dwa akcesoria.
• Lalka Disney Następcy wygląda jak
Mal Isle of the Lost, córka Maleficent.
• Jest ubrana w stylowy strój i
pasujące do niego buty
• Jako dodatki mogą posłużyć
modne kolczyki, naszyjnik i bronsoletka.
• Zawiera medalion ze zchowanymi w
środku naklejkami
• UWAGA: ryzyko zadławienia - Małe
części. Nie dla dzieci poniżej 3 lat.
• Od lat 6.
Bronsoletka gdzieś mi chyba umknęła - albo była zchowana głęboko .....
Rodzinne zdjęcie z Mamusią :)
- Z tego zestawu zatrzymam sobie buty :)
-
- O kurczę !!! Mal !!!
- Tak ???
- Mal ..ooo, to znaczy , chciałam powiedzieć mało masz włosów !!!!
- Ja ??? Chyba żartujesz !!!
- Lustereczko :) , nie musisz mi mówić kto jest najpiękniejszy na świecie , ja to wiem :)
- A to co takiego ?? Gdzie jest reszta włosów ?? Zbieraczko ???
- Pojęcia nie mam :( , przecież przy tobie wyjmowałam cię z pudełka .....
- Zawsze oglądałam swoje zdjęcia en face.....
- Hmm....To co byś chciała ?
- Być blondynką i mieć większy biust.....
- Bądźmy poważne, pytam o włosy ....
- Prawdę mówiąc nie wiem . Myślałam, że jak wyjdę z pudełka mięciutkie włosy będą opadać
mi na plecy ... Teraz okazuje się, że nie tylko nie mam części włosów , ale te , które mam
opluł wielbłąd . Są tak sztywne, że nie mam ochoty ich dotykać ....
- Można coś z nimi zrobić.....
a) umyć - to niczego nie zmieni ale będzie ci przyjemnie, że od tego zaczęłyśmy
b) wymączyć w mące kartoflanej
- Fuj ! Nie chcę :(
- można je również wyrównać i udawać,że są utrwalone lakierem do włosów ....
- Dobrze, tnij !!!
- Jesteś pewna ?
- Tak !!!
- Zobaczysz, nadal będziemy piękne :):)
... ostatnie pamiątkowe zdjęcie w starej fryzurze....
- Zauważyłaś, że mam moldowane na stałe rękawiczki a nie pomalowano mi paznokci ??
- Tak, coś wymyślimy ale później, dobrze ?
- Meow... ale ze mnie słodziak :):)
Malwina klej ma nawet na czole .... :/
.... i jak Wam się teraz podoba mój nowy Skarb ??
... a to dowód na to, że NIC w przyrodzie nie ginie :):)
też od razu pomyślałam - wyrównać i po krzyku :)
OdpowiedzUsuńwmoldowane rękawiczki są świetne - jako i buciory -
ale legginsy same w sobie mogą stanowić stylistyczną
podpórkę do tunik czy swetrów, niechaj Malwina tak
pochopnie nie rezygnuje z nich... :)
Myślę, że Malwina z legginsów nie zrezygnuje , to bardzo przedsiębiorcza osóbka :)
UsuńTak sobie właśnie myślałam , Inka wzięłaby do ręki nożyczki i ... ciach ! :):)
Laleczka śliczna, ale te włosy mnie zaskoczyły! :O Jestem w szoku. Dobrze, że dało sie je tak ładnie wyrównać i w zasadzie śmiem twierdzić, że z nową fryzurką jej bardziej do twarzy. Ciuszki świetne!
OdpowiedzUsuńTeż byłam w szoku ... Powiem nieskromnie, że mnie także teraz Malwina bardziej się podoba :):)
UsuńBardzo dziękuję !!! :):)
Nie wiedziałam, że Mal ma tak skiepszczoną fryzurę. Nie kupiłam jej ze względu na moldowane rękawiczki, których nie znoszę (tzn. jako akcesorium modowe są super, ale niezdejmowalne psują całą zabawę). Wydaje mi się, że włosy są najsłabszym elementem całej serii, bo poza tym lalki są super. :)
OdpowiedzUsuńTeż nie lubię stałych elementów garderoby :( , te rękawiczki jednak jakoś przełknę, bo pyszczek Mal jest uroczy :):) . Fryzura była dla mnie absolutnym zaskoczeniem .... :/
UsuńZdziwiłam się, że nie wiedziałaś, że ona ma taką oryginalną fryzurkę. Było w necie sporo recenzji tej lalki.
OdpowiedzUsuńOgólnie bardzo ciekawa, kolorowa, nieco awangardowa dziewczyna. :-)
Nie oglądałam recenzji :( ale laleczka bardzo przypadła mi do gustu :):)
UsuńPrzesadzili z tymi włosami :( ale doskonale to naprawiłaś :) i teraz panienka wygląda super :)
OdpowiedzUsuńJakoś mnie do następczyń nie ciągnie na szczęście :))))))) mam dwie i to mi wystarczy :)
Dziękuję :):) , i tak możemy urządzić mini spotkanie następczyń :)
UsuńNie mam żadnej i choć są bardzo sympatyczne i ładne to nie zamierzam rozszerzać o nie zbioru. Za to bardzo chętnie oglądam je na innych blogach! Cóż, włosy zaskoczyły mnie totalnie! Czy przemawia za tym jakaś argumentacja, że są takie, jakie są?!
OdpowiedzUsuńSuper dialogi i zdjęcia do nich :-)
... pewnie taką fryzurę Mal nosiła na filmie :/
UsuńBardzo dziękuję :):)
Bardzo fajna choc tez nie mam zamiarz zadnej przygarniac :) Za to z checia podziwiam je na blogach <3
OdpowiedzUsuń... i bardzo, bardzo nam miło :):)
UsuńW nowej stylizacji jej zdecydowanie lepiej!:-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję , też bardziej mi się taka podoba :)
UsuńFryzura mnie zaskoczyła. Oszczędności? A to właśnie ona z całej gromady Spadkobierców podobał mi się najbardziej.. Szok! Co prawda w krótkiej fryzurce tez wygląda ładnie. Utrapienie z tym klejem. Czy wystarczy umyć twarz wodą?
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że ta krótka fryzura dodała jej tzw. pazura :) Wodą nie schodzi, muszę spróbować bezacetonowym zmywaczem :/
UsuńCzy ona na prawdę miała krótkie włosy z tyłu głowy ??? Biedaczka :( Ale w krótkiej fryzurce też jej ładnie :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie po dłuższej nieobecności :)))
Jak miło Cię Asiu znowu widzieć !!! :):)
UsuńTak, krótkie i klejowate :(:(
Fryzura to kwestia gustu choć w nowej wygląda o niebo lepiej ;)
OdpowiedzUsuńZ tym klejem to przesadzają! Ostatnio widziałam w sklepie Monsterkę, której świeciła się cała twarz tak bardzo była poklejona :/ nie rozumiem jak można coś takiego sprzedawać i to przecież wcale nie za małe pieniądze.
Też mnie to zadziwia :/ . Kiedyś lalki tego nie miały ..... :(
Usuń