Osoby, które tu zaglądają :):)

niedziela, 27 listopada 2022

Święto Misia 25. XI . - Nie wszystkie misie są szczęśliwe.....

 


Dzień Misia postanowiłam uczcić smutną historią tych już nie-przytulaśnych . 

Nie zbieram misiów ale.....

"  Las zawsze będzie stał na miejscu i każdy, kto lubi misie, może do niego trafić.... "                             Alan Alexander Milne "Chatka Puchatka"

... i właśnie  Ten Las ( bo Ktoś musi być za to przecież odpowiedzialny ) idzie za Zurinką z Baśniowa i za mną , zbieramy po drodze nieszczęśliwe Misie...


                                                                            


BALTAZAR  ŚNIEŻEK


Baltazar Śnieżek trafił w moje ręce po pogryzieniu przez amstaffa . Został kupiony na bazarku jako zabawka dla psa , ale nie sprawdził się w tej roli . Po wstępnej obróbce zębowej , jako miś interaktywny , zaczął wydawać z siebie dziwne dźwięki , machać łapkami i...to go uratowało . Pies go ze zdziwienia wypluł , a właściciel - zły na siebie, że nie wyjął misiowi baterii obdarował mnie nieszczęsną ofiarą . 


Obrażenia Baltazara były poważne . Musiałam usunąć tylną, zgruchotaną część plastikowej czaszki .
Utrata nosa była przy tym drobiazgiem . 


Nos dorobiłam ale chyba nie ma szansy, żeby Baltazar odzyskał interaktywne zdolności .



Urocze stópki :)



Pozostało tylko doczyścić białe futerko preparatem do czyszczenia dywanów .

                                                                                   


Tak wyglądają jego zdrowi krewni  :


Baltazar jest  był interaktywnym białym niedźwiadkiem HASBRO .



                                                                                      




.... a to moja mini kolekcja Puchatków z odzysku :) . Największego znerwicowany sprzedawca porzucił w błocie,  uprzednio odcinając misiowi nos i  usuwając oczy . Na szczęście można było je odtworzyć .
To nie wszystkie Misie - Znajdki zamieszkujące  Dziwaczkowo ale chyba na dzisiaj wystarczy tych smutków . NIECH ŻYJA PLUSZOWE MISIE !!!! :)

" I poszli , trzymając się za ręce. I dokądkolwiek pójdą 
i cokolwiek im się zdarzy po drodze, mały chłopczyk i jego Miś będą zawsze bawić się wesoło ze sobą w tym zaczarowanym Miejscu na skraju lasu."
Alan Alexander Milne


                                                                                   



P.S.  Mam nadzieję, że uda mi się znowu w miarę regularnie  publikować posty :)




6 komentarzy:

  1. Ratowanie tych misiów, które miały mniej szczęścia w życiu, to bardzo ważna misja! Baltazar na pewno jest Ci ogromnie wdzięczny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Ostatnio, gdy wychodziłam z psem na spacer zauważyłam pod śmietnikiem 80 centymetrowego polarnego niedźwiadka . Czysty był i z grubsza zadbany , suchy... Pomyślałam "dlaczego to znowu muszę być ja.... Będziemy wracać do domu , to go weźmiemy ... " Na szczęście ktoś się zlitował i misia przygarnął :)

      Usuń
  2. Baltazar wydaje mi się być bardziej Wilkiem niźli misiem
    na fotkach zoom wprost hipnotyzuje - niesamowity jest!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. nigdy nie pojmę obywateli niszczących towar
    niesprzedany - to zakrawa o psychopatię brrr...

    OdpowiedzUsuń