Witajcie - tradycyjnie niestety przepraszam , że nie odpowiadam jeszcze na Wasze komentarze :/
W roku 1990 roku Kid Kore – firma z Dallas wypuściła na rynek
laleczkę wielkości Barbie
imieniem Kelsey . Kelsey, podobnie jak Barbie ma przyjaciół i
krewnych a wygląda - moim
zdaniem - jak zwykła "dziewczyna z sąsiedztwa" :) .
Włosy są miłe w dotyku :)
Znalazłam na aukcji Kelsey bardzo podobną do mojej podpisaną datą 1997 , wziąwszy pod uwagę daty
na głowie - 1998 i na tułowiu - 1999 , to chyba jednak nie ten egzemplarz :):) .
Według tego, co wygrzebałam na innej aukcji (zdjęcie powyżej) , mold z roku 1997 prezentuje się właśnie tak .
Oto Kelsey z roku 1997 wraz
ze swoją małą siostrą Jodi .
( Czy któraś z laleczek barbiowatych ma brata ??? )
Zdjęcie z aukcji
Zdjęcie z aukcji - podoba mi się ta wersja kolorystyczna :)
Myślę, że ciuszki – oprócz butów- ma oryginalne .
To prezentacja możliwości ruchowych :):)
Reasumując - laleczkę uważam za sympatyczną :) , czy jest nadal produkowana , nie wiem :/ .
Uleńko - aparat mam ustawiony na najwyższą rozdzielczość , w domu staram się robić zdjęcia na okiennym
parapecie ze względu na światło . Jeśli chodzi o zdjęcia w plenerze o tej porze roku , w słoneczne dni , chyba najlepiej wychodzą po godzinie 17 . Światło jest wtedy mniej agresywne .
Niestety w dalszym ciągu robię zdjęcia na tzw. wyczucie , zamiast porządnie wszystko ustawić ... :(
Całkiem miłą ma buźkę :-) Cała reszta zerżnięta z Barbie, ale udana ;-)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę :) , jest zupełnie przyzwoicie zrobiona .
Usuńtaka ot sobie łądna laleczka, ale bez polotu. Murzynka za to ciekawa! :D
OdpowiedzUsuńTo prawda , przez okno nie wyfrunie ale jest porządnie zrobiona :)
UsuńO fajnie wiedzieć o istnieniu takiej panny:) Przyznam, że wersja kolorystyczna i mnie w oko wpadła:)
OdpowiedzUsuńTak.... chyba wszyscy cierpimy na niedobór ciemnoskórych panien... :):)
UsuńMa przepiękne oczka, taki niezwykły niebieski kolor. Jeszcze nigdy nie spotkałam się z laleczkami tej firmy.
OdpowiedzUsuńTak, cała kolorystyka tej laleczki jest promiennie wakacyjna :):) . To też moje pierwsze spotkanie z tą firmą .
UsuńFajna panieneczka. Nie znałam takiej lali. :)
OdpowiedzUsuń... to wspaniałe, że wciąż możemy odkrywać jakieś lalki , prawda ? :):)
UsuńSliczna!!! :) Pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję , również serdecznie pozdrawiam :):)
UsuńOdezwę się jak tylko odzyskam normalny dostęp do Internetu
Bardzo ciekawa i wygląda niesamowicie sympatycznie :) pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńJest taka promienna ... :) Pozdrawiam serdecznie :):)
Usuńno i znowu się zauroczyłam - tym razem śniadą pięknotką... cudna z niej byłaby hinduska!
OdpowiedzUsuńOj tak, masz rację ...:):)
Usuń