Kolejka porcelanek do obfocenia rośnie :/ .
Chciałam zabrać je w koszyczku do jakiegoś przypałacowego parku ale musiałabym spakować towarzystwo do wielkiego wiklinowego kosza na bieliznę , kosz zaopatrzyć w kółeczka i cichaczem przemieszczać się parkowymi alejkami .
Każde wyciągnięcie obcej ręki w stronę lalkowego majdanu kwitowałabym warczeniem , a w takiej nerwowej atmosferze trudno robić zdjęcia :/ .
Prezentowane panny dostałam w prezencie . Mniejszą od Kolegi, większą od Teścia .
Chwała im za to !!! :):)
Przedstawiam Gertrudę .
Ulu , chyba podobna jest do Twojej Marysi pokazanej na Pingerku , a na pewno mają podobnie ozdobione sukienki .
Gertruda ma około 35 centymetrów wzrostu i jakąś cyfrową sygnaturę z tyłu głowy . Oczywiście zrobiłam zdjęcie sygnatury ale.... nie mogłam go znaleźć . Gertruda kategorycznie nie zgodziła się na powtórne
obnażenie szyi .
To mała Konstancja , zwana przez nas Tosią .
Zawsze wydawało mi się, że u porcelanek, które posiadają plastikowy dekielek wypełniający dziurę
w mózgoczaszce peruka powinna być przyklejona TYLKO do dekielka , co pozwoliłoby na łatwą jej
konserwację . Niestety klejem potraktowana jest cała głowa :/
Niestety Tosia zapomniała zabrać z domu koronkowej parasolki , będzie musiała pochwalić się nią
przy innej okazji .
Parasolka.... coś mi się wydaje, że ostatnio widziałam ją w łapkach Magdy Wilco ...
Magda dostała sukienkę od porcelanki i chyba parasolka bardzo przypadła jej do gustu :)
To właśnie Magda . Buszuje wśród sukienek .
Widzę, że grono panien porcelanek sukcesywnie się powiększa :) Gratuluję imponującej kolekcji i pozdrawiam serdecznie! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :):) Muszę w końcu pokazać wszystkie porcelanki , trochę panienek się nazbierało i czekają w kolejce...
UsuńPozdrawiam ciepło :):)
Gdybyś nie napisała o tych brakujących rzęsach, wcale bym nie zauważyła. Tosia jest szczególnie urocza :)
OdpowiedzUsuńPewnie kapelusz odwraca uwagę od brakujących rzęs :):)
Usuń... a buty to one mają jakieś ;)
OdpowiedzUsuńi tak do rzeczy:
Tośka - fajniutka :D
Gertruda - no cóż /wygląda paskudnie/ po prostu odklej jej te rzęsy co pozostały na jednym oku, a klej zmyj zmywaczem do paznokci i będzie cacy :)
Konwalie - /uwielbiam/ są piękne, a Tośka w nich urocza :)))
w ogóle sesja cała świetna :D
Gratuluję nowego nabytku :)
Pozdrawiam :)))
Dziękuję , dziękuję :):)
UsuńGertruda ma , Tosi muszę zrobić :) . Odkleję rzęsy , bałam się, że zmywacz zmyje więcej niż bym chciała :/ .
Konwalie wspaniale rozrastają się , jeśli im na to pozwolić , u nas rosną jak chcą :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Idealna sesja wiosenna z porcelanowymi lalami :) A te kwiaty w kapeluszach, cudo, przyznam, że niezłe z nich elegantki.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :) Marzy mi się porcelankowa sesja na tle ładnej architektury :)
UsuńŚliczna sesja!!! :)
OdpowiedzUsuńKwiaty są jednak wspaniałym tłem dla tych przepięknych lalek! Panienki mają takie śliczne buzie i cudowne ubrania! I kapelusze, i biżuterię i tyle innych dodatków! Zdjęcia mogłabym oglądać kilkakrotnie i za każdym razem znalazłabym jakiś nowy element! Fantastyczna sesja!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :):) Bardzo miło pobrechtałaś artystyczną część mojej miłości własnej :):)
UsuńRzęsy Gertrudy łatwo uzupełnić. W chińskich sklepach można kupić rzęsy w pudełeczkach podwójne, a nawet na metry. Trzeba tylko dociąć i ewentualnie skrócić i przykleić, klej zwykle dodają do pudełeczka. Buzie można delikatnie umyć płatkiem kosmetycznym z mydłem. Jak plamy nie schodzą, trzeba użyć zmywacza do paznokci, ale ostrożnie. Najpierw spróbuj czy nie zmywa się kolor twarzy gdzieś w niewidocznym miejscu. Niestety zdarzyło mi się, że nawet wodą z mydłem malatura schodziła. Włosy niestety zwykle są paskudnie przyklejone na całej głowie. Za to lalki pięknie prezentują się w plenerze.
OdpowiedzUsuńKupię takie rzęsy i spróbuję przykleić - kiedyś trzeba spróbować :) . Buzię myłam już mydłem ale nie pomogło . Też robię to bardzo ostrożnie , chciałam wypucować Samuraja i usta mu rozmyłam :( .
UsuńMuszę wypróbować zmywacz . Dziękuję :):)
Piękna sesja:)
OdpowiedzUsuńZ włosami sama prawda a jak się człowiek napoci żeby zdjąć taki skalp z głowy:(
Prawda to, że z myciem uważać trzeba a rzęski u chińczyka na pewno dostaniesz:)
Dziękuję :):) Oj tak , trzeba się przy skalpowaniu napocić ... potem zmywać klej ... :/
Usuńja nie mam żadnej porcelanki, a one są takie śliczne...
OdpowiedzUsuń.. no widzisz ... :) Mogłabyś zrobić porcelance zdjęcie na Twojej ławeczce :):)
UsuńJak miło popatrzeć na porcelanki.Obie śliczne ,wyglądają jak panienki z dobrego domu.Bardzo wytworne i grzeczne dziewczynki.Zdjęcia robisz ciekawe i zawsze udane. Plener to nie komoda ani toaletka na nich jestem zmuszona robić zdjęcia.Kocham porcelanki.
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziękuję :):) Czy Gertruda nie jest podobna do Twojej Marysi ?? Chyba widziałam ją na Pingerku ..
Usuń