Osoby, które tu zaglądają :):)

wtorek, 6 maja 2014

Jem Hasbro Stromer , czyli Marysia




Tak się ostatnio zaJemkowało na różnych bogach , więc moja Marysia chciała o sobie przypomnieć .
Pisałam już o niej  TUTAJ i i TAM  .



                                          Tak wyglądała kiedyś  ( zdjęcie z sieci )



                                                         Tak wygląda u mnie




                                    Cicha, trochę nieśmiała , marzy o pracy w bibliotece .




Nikt nie chce zatrudnić niebieskowłosej bibliotekarki o tęczowym makijażu.....
Nikt nie pyta ile przeczytała książek ....
Wszyscy patrzą  na nią jak na dziwadło ....


Jak cię widzą , tak cię piszą ...  Jesteś inna , trafisz do szufladki z cudakami ....
Marysia założy swoją , prywatną  Tęczową Bibliotekę .... :)




28 komentarzy:

  1. Widać, że Marysia ma bogate wnętrze! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To mnie, w takim razie, proszę wpisać na listę czytelniczą Tęczowej Biblioteki. Nawet nie umiem sobie wyobrazić, jakie książki będą stały na półkach! Jemka inna ale niezwykle sympatyczna! Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już jesteś wpisana :):) Jemki są inne i to bardzo mi się w nich podoba :)
      Pozdrawiam ciepło :)

      Usuń
  3. Bo też oceniają po pozorach kiedy wnętrze jest ważne:)

    OdpowiedzUsuń
  4. To moja ulubiona lalka z całej serii a nawet nie mam jej w kolekcji! Widziałam ją tylko raz na żywo, w muzeum zabawek. Ktoś trafił idealnie w te kolory – niebieskie włosy i pomarańczowy makijaż powinny się gryźć jak cholera, a jednak u niej wyglądają wspaniale. Proponuję żebyś poprosiła każdego czytelnika o zrobienie Ci jednej książki w odpowiedniej skali i zaraz zbierze się cała biblioteka ;) ja chętnie się dołączę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że to chyba jedna z najładniejszych lalek z tej serii , podoba mi się jeszcze Raya - kto wie , może kiedyś na nią trafię na moim bazarku :) . Podsunęłaś mi pewien pomysł z tymi książkami , muszę go dopracować , dziękuję :):)

      Usuń
  5. Śliczna i bardzo gustownie ubrana :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję , to był nie lada wyczyn krawiecki z mojej strony ;)
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  6. Coś o tym wiem, jam z tej szufladki... Piękna jest Stormer, kiedyś ją sobie kupię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też i już się do tego przyzwyczaiłam :):)
      Myślę, że Niebieskowłosa gdzieś tam na Ciebie czeka :)

      Usuń
    2. Przypomniało mi się, że swego czasu pisałam o tym na Szufladzie, pozwolę sobie przytoczyć: http://szuflada.net/jak-cie-widza-tak-cie-pisza-wciaz-i-wciaz-niestety/
      A tak z innej beczki zmawiamy się na meet, jak coś, pisz na priva: delvanakk@gmail.com

      Usuń
    3. Zaraz przeczytam :):)
      Tak jest, zmawiamy się , jak tylko będę znała termin dam znać - już się cieszę :):)

      Usuń
  7. Ojej, jaka ona brzydka, aż się nie spodziewałam. Normalnie najbrzydsza lalka jaką dziś widziałam (chociaż mnóstwa uroku jej nie odmówię).
    I ma trumniaki! Nie to co moja bida, której wciskam szpile, w których nie jest w stanie ustać. Wygodne obuwie to podstawa w pracy bibliotekarki i bije od nich profesjonalizm - każdy z odrobiną oleju w głowie i wakatem na pewno by ją zatrudnił nie bacząc na kolor włosów. Ja spotkałam bibliotekarkę fioletowowłosą kilka lat temu, to w niczym nie wadzi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba się do niej przyzwyczaić , ona naprawdę jest Inna :):) . Trupięgi oddał jej lalek męski , bardzo zdziwiony wielkością jej stóp . Jak widać niestety nie wszyscy cenią profesjonalizm z nutką ekstrawagancji.... :)

      Usuń
  8. Jakby wymagania co do książek nie były zbyt wygórowane, to chętnie się przyłączę.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jaka z niej elegantka, aż miło popatrzeć:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, dziękuję - największy problem miałyśmy z butami :)

      Usuń
  10. Zdecydowanie wolę ją w Twojej wersji! O dziwo taka mieszanka stylów wyszła jej na dobre :-) Jestem za Tęczową Biblioteką! :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) , może powinnam odtworzyć jej firmowe ciuszki ale nie lubię takich neonówek :/
      Mam już pewien pomysł na Tęczową Bibliotekę :):)

      Usuń
  11. a ja jestem ciekawa artykulacji tej lalki - czy ona zgina nogi i ręce? poza nadgarstkami, bo to akurat widać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie - ma tylko dużą ruchomość w talii - nie wiem jak to fachowo nazwać - obrotowa talia ?

      Usuń
    2. Widocznie Twoja jest uszkodzona, bo im się ręce i nogi zginają.

      Usuń
    3. Zaraz pobiegłam sprawdzić - ręce w stawie łokciowym są nieruchome , a nogi w stawie kolanowym robią niewielkie "chrup" :/

      Usuń
  12. kocham książki - dzień czy choćby tydzień bez słowa przeczytanego jest straszny... chętnie i ja coś porobię - oczywiście w grę wchodzi książka z ilustracjami, spełnię marzenie o własnej książeczce... a mogą być erotyki i poezja? klasycznie czyli czarno-biało...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też uwielbiam buszować w książkach :) ... erotyki i poezja ? Oczywiście tak ! :)

      Usuń