Osoby, które tu zaglądają :):)

czwartek, 25 czerwca 2015

Erna Wężownica i jej różne oblicza :)


Oto  tajemnicza Erna Wężownica , "Gorgon Girl" CAM :)



Tak prezentuje się z przypisanymi jej częściami ciała . Jako że jestem wielbicielką gadziej skóry
( żywej ! Nie myślę o torebkach ! ) bardzo podobają mi się te łuski :)


Być może Erna zmusi mnie do popełnienia repaintu . Marzą mi się dla niej zielone oczy i zielone usta , zielonkawe wypełnienie przestrzeni pomiędzy łuseczkami....




... Erna w peruce ..


... Erna uskrzydlona ...



... Erna na łowach....


... Erna romantyczna ....


... Erna jako E.T. .....



Czy próbowałyście  może użyć do repaintu lakierów do decupage ?? 







18 komentarzy:

  1. Erna uskrzydlona jest niesamowita!
    ja bym zostawiła zielone dłonie do skrzydeł
    i dała jakieś władcze okrycie głowy ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Zadziwiające metamorfozy! W każdej wygląda wspaniale! Tchnie z niej taka wyższość i wiedza, że jest wspaniała! Niektóre lalki "to" mają!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest naprawdę gadzia. Zielone oczy z pionowymi źrenicami to jest to.

    OdpowiedzUsuń
  4. Musimy kiedyś się spotkać ze wszystkimi CAMami i peruczkami - chętnie po przymierzam takie dobra na swoich składaczkach, zwłaszcza wąpierz szuka ideału (chyba ostatecznie będę go kiedyś rootować).

    Jeśli nie przerażają Cię moje amatorskie repainty, mogę spróbować poeksperymentować z Twoją gadziczką ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Doskonały pomysł !!! Sesja z przekładankami :):)
      Nie przerażają mnie Twoje repainty ale nie wiem, czy Ciebie nie przerazi moja wizja artystyczna ...:/

      Usuń
  5. Ja użyłam takiego lakieru i niestety twarz się tragicznie lepi, ale mój lakier był już nieco stary, może to przez to.

    OdpowiedzUsuń
  6. "Gorgon Girl" CAM przypomina mi trochę warzywko w tych plastikowych zielonych włosach-może "natkę"? Do repaintów nie polecam lakierów do innych technik- podobno bardzo się kleją. Niektórzy używają oprócz MSC- Army Painter lub Dullcote. Podobno dobry jest Vallejo, ale na aerograf i niedostępny w Polsce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak się zasugerowałam swoją ulubioną gadowatością Erny że nie zauważyłam tej jarzynki :) Faktycznie coś w tym jest !!!:)
      Bardzo Ci dziękuję za porady . Czytałam o tych lakierach na forach modelarskich . Chyba czas zabrać się za próby ...

      Usuń
  7. Ja trochę z innej bajki ;-) Czy jutro na 14 - tą?

    OdpowiedzUsuń
  8. ;-) Super.
    A zielona istotnie ma w sobie coś pradawnego, ale bez prymitywizmu; raczej przypomina kapłankę - strażniczkę nieznanej nam cywilizacji. Jest subtelna swoją miarą, według całkiem innych parametrów. Wizualnie dostrzegam coś pokrewnego postaciom z Avatara.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piękny opis :) . Teraz powinnam poszukać dla niej odpowiedniego pleneru do zdjęć :)

      Usuń
  9. Takiego wężą to ja nie widziałam jeszcze ;-)

    OdpowiedzUsuń