Joanna czyli miękkie serce Gorgona

            Obecność  Joasi zwanej w skrócie Jo w naszej gromadce zawdzięczamy Gorgonowi .
            To koleżanka z tego samego stoiska .

Jak Gorgon  powiedział, tak zrobiliśmy . Kaśka  przystroiła Jo w legginsy , Gorgon  wytatuował
węża . To dopiero wstęp do  pracy nad wyglądem Jo .

           Wąż jest mało widoczny  , więc  Jo dostanie inną bluzkę , bardziej eksponującą tatuaż .

 

 Tak wygląda wąż . Jo jest bardzo z niego zadowolona  i tłumaczyć trzeba było , że topless odpowiedni jest   na plażę i inną porę roku . 

Jo jest  wersją Barbie  bardzo hmm.... podstawową  . Plastik i plastik :/ , mold  2007 .

Przyglądałam się jej intensywnie , bo męczyło mnie - gdzie ja już takie głupiutkie pyszczydełko widziałam

i ... przypomniałam sobie . Podobne ma moja królewna starannie ukrywająca swoją tożsamość :) .

              Nieładnie proszę królewny , nieładnie tak się  starać schować na zdjęciu  z krewną ....

                    Gorgon  obiecał Jo, że jeszcze  popracuje nad jej wyglądem ale musi rozpakować się ,

                    a poza tym umówił się z  Kaśką .