Ta poobijana biedaczka to Teresa Salon Glamour Suprice .
Kiedyś wyglądała tak - zdjęcie z sieci
.... a tak wygląda teraz :(
To kolejna ofiara napadu na Salon Fryzjerski :( . Pierwszą była Barbie .
To zdjęcie zrobione bezpośrednio po napadzie . Ofiara miała więcej szczęścia niż Teresa - na twarzy nie zostały blizny i udało się jej zachować spodnie .
Barbie doszła już do siebie, chociaż odwiedza jeszcze psychoanalityka .
Salony fryzjerskie zostały doszczętnie obrabowane a ich właścicielki dotkliwie pobito i porzucono na pastwę losu . O napady podejrzewa się bandę łysych klonów .
Teresa wraz z nową znajomą ( być może dawną klientką salonu , również po traumatycznych przejściach )
stara się powrócić na łono lalkowej społeczności .
Oto nowa znajoma Teresy :
Obie panie są już po kąpieli . Teresę czekają jeszcze odszczurzające zabiegi fryzjerskie - włosy ciągle są matowe , bez połysku . Oko chyba takie zostanie - na moim poziomie opanowania techniki repaintu
tak będzie najlepiej . Zrobię jej opaskę na oko i dopasuję odpowiedni strój . Urodziwa już nie będzie
ale nie mogłam jej nie zabrać do domu .
Barbie miała więcej szczęścia , była tylko brudna . Chociaż straciła pewną ilość włosów w trakcie czesania
nadal są bardzo ładne , miękkie i lśniące . Cieszy mnie właściwa proporcja między ilością posiadanego przez lalkę owłosienia do jej wielkości . Warkocz będzie warkoczem a nie liną okrętową :) .
Może wiecie jaka to Barbie ? Włosy ma bardzo dobrej jakości i miłą buzię ze skromnym makijażem .
zdjęcie z sieci
Może to Roszpunka ???
Biedna Tereska! Mam ogromną słabość do tego moldu. W dzieciństwie zawsze jakąś chciałam, bo przecież miała BRĄZOWE włosy! :] Ja pewnie pobawiłabym się na niej w repaint. Basia ma ładne włoski, ale nie mam pojęcia co to za jedna. Chociaż mogłaby być jakąś księżniczką. Kojarzy mi się z Roszpunką, ale nie wiem czy idę w dobrym kierunku.
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię Teresy - mam blondynkowy przesyt . :) .
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o Baśkę, także podejrzewam ją o roszpunkowatość :):)
Masz chyba rację - przejrzałam jeszcze raz Roszpunkowate
Usuńw sieci , to może być ona . Wczoraj skupiłam się na identyfikacji Teresy :) . Biednej Teresce należy się repaint ale boję się , że na tym etapie moich umiejętności efekt może być opłakany, więc jeszcze poczeka :)
Zbieraczko, ja się do mojej Tereski nie potrafię za nic przekonać, tak że rozumiesz ;) (znacząco mrugam)
UsuńRozumiem , odezwę się na maila :):)
UsuńBiedactwa, ale jak widać dobrze się skończyło, tak się zastanawiałam nad tym okiem, a moze by namalować oczko na papierze a potem dokleić?choc pomysł z opaską tez fajny zwłaszcza ze przypomina mi to pewną postac z filmu Tarantino.
OdpowiedzUsuń"Kill Bill" :):) . Chyba będzie opaska , a kiedyś wezmę cieniutki pędzelek i punkt, po punkcie uzupełnię ubytki :)
OdpowiedzUsuńTo takie sympatyczne uczucie, kiedy się widzi, jak osoby takie, jak Ty, tak czule podchodzą do każdej lalki. Teresa w pianie już była szczęśliwa i bezpieczna, a teraz jeszcze została uczesana i ubrana. Piękna lalka, choć doświadczona mocno, warta zachodu.
OdpowiedzUsuń:) ... i pewnie skończę pod grubą warstwą lalkowych zombie ale takie lalki sprawiają mi najwięcej radości . Proszę nawet znajomych , żeby takiego trupka zapakowali do woreczka - jeśli razi ich poczucie estetyki - i nie próbowali go myć ani w żaden inny sposób nie doprowadzali do stanu używalności . Kiedy robię to sama nawiązujemy z lalką uczuciową więź :)
UsuńBiedaczka. Szkoda tego oka. Taka ładna laleczka. Ale zawsze może być kapitanem pirackiego statku. :)
OdpowiedzUsuńOczywiście :):)
UsuńMyślę, że będzie z niej niezła piratka:)
OdpowiedzUsuń... i jaka może być seksowna ;)
UsuńBiedna Tereska :(Dobrze, że trafiła do Ciebie. Zazna chociaż trochę ciepła po tych ciężkich przejściach.
OdpowiedzUsuńCzeka ją jeszcze kilka pielęgnacyjnych zabiegów fryzjerskich ale czuje się już dobrze :)
UsuńWidać, że lubisz "ratować" lalki i to bardzo fajne. Rozumiem Cię, bo daje to wielką satysfakcję. Pozdrawiam serdecznie. Pokaż, gdy je wystroisz.
OdpowiedzUsuńPokażę :):) , choć nie będą to tak wystrzałowe ciuszki, jak szyte przez Ciebie :)
UsuńRównież serdecznie pozdrawiam :)
Biedactwo. Należy zaostrzyć sankcje prawne na tych bandytów. No może oka bym im nie wydłubała, ale wyszarpać trochę owłosienia bym mogła. Jak byłam mała, to mama mnie uczyła, że lalkę też boli. Teraz gdy widzę dziecko pastwiące się nad zabawką, zastanawiam się co z niego wyrośnie. Najpierw pastwi się nad lalką, potem nad psem czy kotem i dalej strach pomyśleć.
OdpowiedzUsuńA bezmyślne matki ględzą coś o bezstresowym wychowaniu.
Święta racja! ...a Tereska Zbieraczki, choć trochę poobijana, jest bardzo ładna!
Usuń... mnie też uczono szacunku do otaczającego świata - ożywionego , czy też w postaci na przykład zabawki .
UsuńJak słyszę o "bezstresowym wychowaniu " ciarki mi po plecach biegają ... :/
aż mi się serce kroi na widok Teresy, biedna, dobrze że trafiła do Ciebie
OdpowiedzUsuńZrobię wszystko, żeby czuła się dobrze i ładnie wyglądała :)
UsuńJa bym jej piracką opaskę na oko zrobiła :)
OdpowiedzUsuńMimo wszystko uwielbiam takie trupki. Można sobie pofolgować na takich :)
Tak, też myślę o opasce i jakiejś drapieżnej sukience :)
UsuńBiedna Teresa :( Ktoś jej grzebał w oku...
OdpowiedzUsuńOj biedna Ona, biedna, to prawda :/
Usuń