Agata należała do starszej pani kolekcjonującej lalki , jest więc w dobrym stanie .
Musiałam jej uszyć nowy kubraczek, bo stary był miejscami wypłowiały .
Ma bardzo porządne buciki i skarpetki .
Do kubraczka przyszyję jeszcze granatowe guziki . Agata ma 43 centymetry , więc łatwiej jest coś dla niej uszyć :)
Miotam się tak i miotam pomiędzy różnymi rodzajami lalek ale ... kocham je wszystkie i nic na to nie poradzę ... :):)
Fajna Agatka. Świetne ma te okularsy! :)
OdpowiedzUsuńTak, okulary są super :):)
Usuńale śliczna!
OdpowiedzUsuńteż się miotam i w zasadzie to się tak konkretnie nie zdecydowałam =)
dlatego mam troche takich, troche siakich, a resztę innych- i jest mi z tym bardzo dobrze!
... mnie też :):)
UsuńAgatka bardzo sympatyczna, porcelanki to nie moja broszka, ale ta jest jedną z ładniejszych- ma po prostu fajną, dziecięcą buzię.
OdpowiedzUsuńTaką normalną :)
UsuńBardzo ładna panna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!!
Dziękuję :), również cieplutko pozdrawiam :)
UsuńFajna ta Agatka. Ja z założenia zbieram różne lalki i kłopot miotania się odpada.
OdpowiedzUsuń:) Ja też ale... czasami się miotam :):)
UsuńNie ma co się ograniczać do kilku rodzajów - zróżnicowana kolekcja jest najciekawsza! :-) Agatka to śliczna lalka, dobrze, że do Ciebie trafiła!
OdpowiedzUsuńTak naprawdę, to nie umiałabym zrezygnować z żadnego rodzaju lalek :):)
UsuńŚliczna okularnica,z sukienką poradziłaś się na medal
OdpowiedzUsuńDziękuję :):)
Usuń