Osoby, które tu zaglądają :):)
czwartek, 12 grudnia 2013
Mea Czarnolica VEB BIGGI
Nareszcie doczekałam się "klasycznej" ciemnoskórej laleczki :) . Moja pierwsza Czarnolica lalka
miała na imię Mea , więc na jej cześć Mea została Meą :) . Zagubionym w meandrach klasyki
literatury polskiej przypominam , że to imię jednej z postaci "W pustyni i w puszczy " :) .
Mea postanowiła wyspać się przed kąpielą i myciem głowy .
Ma bardzo dziwne włosy , przyklejone do głowy , na czubku uformowane w dwa warkoczyki .
Tworzywo jest bardzo miękkie , niemożliwe do rozczesania - coś w rodzaju łazienkowego dywanika :) .
Ubranko ze skarpetki jest tymczasowe - w coś musiałam ją przyodziać :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
wcale nie widać, że ubranko ze skarpetki - świetny śpioszek jej uszyłaś :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) - kolejka lalek do obszycia rośnie , więc Mea trochę się naczeka ....
UsuńTe włosy to chyba najbardziej "murzyńskie" (matko, jak to powiedzieć politycznie poprawnie?!?!) włosy, jakie widziałam u lalki! Bardzo mi się podoba panna Mea!
OdpowiedzUsuńTeż tak pomyślałam :) - chyba najbardziej politycznie będzie "fil fil" - to najmocniejszy skręt włosa :) , ale ktoś może pomylić
Usuńz filcem i... będzie niepoprawnie politycznie :/
Ciekawa laleczka,sprytnie zrobiona peruczka.Mea ma śliczne oczy
OdpowiedzUsuńPierwszy raz spotkałam się z takimi włosami :)
UsuńBardzo ciekawa laleczka- świetne wdzianko!
OdpowiedzUsuńDziękuję, dziękuję :)
UsuńW dzieciństwie przewinęła się podobna laleczka (ale miała czarne, proste włoski) w moim domu, siostra się nią bawiła :) Pamiętam, że Mama zrobiła jej podobne śpioszki z kapturkiem na główkę - na szydełku. Więc wspomnienia mnie dopadły! Muszę przeszukać albumy ze zdjęciami, jeśli znajdę zdjęcie tej laleczki - koniecznie Ci je pokażę! :) A Twoja laleczka jest naprawdę śliczna! :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i ... czekam na zdjęcie :):)
UsuńŚwietne to skarpetkowe wdzianko. Ciemnoskóre lalki to moje faworytki. Genialne ma to afro na głowie, żadna moja murzynka takiego nie ma :( ino proste jak drut. Śliczna jest:)
OdpowiedzUsuńDrżyjcie skarpety ! Bardzo lubię szyć z nich ubranka :) . Ja też bardzo lubię ciemnoskóre ale trudno je znaleźć :(
UsuńTakie włosy widzę pierwszy raz ... :)
Może i ze skarpetki ale bardzo pasujące wdzianko :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :):)
UsuńMnie się widzi, że to VEB Biggi z Waltershausen, ale jak włosy są przyklejone to chyba się sygnatury nie doszukasz.
OdpowiedzUsuńSygnowane są literką B i numerem.
O... jesteś niezawodna ! Zaraz pogrzebię w sieci !!! Bardzo dziękuję !!!
Usuńmieszka u mnie bardzo podobne Murzyniątko, tylko włoski moja ma zwykłe, a nie takie superowe afro. śliczne śpioszki
OdpowiedzUsuń:) ... i wszystkie skarpety zaczęły się przede mną chować....
UsuńTe włoski maja jeden minus - nie można ich czesać
ale chyba to przeżyję :/
Fajniutka! I te włosy - bomba! ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda ! Chciałabym żeby chociaż jedna moja ciemnoskóra Barbie miała takie włosy :):)
Usuńjesssoooo...miałam taką...kupiłam ja na wczasach w RFN w wieku 7lat ...31 lat temu :)
OdpowiedzUsuńOch, jak miło !!! :):):)
Usuń