Osoby, które tu zaglądają :):)
sobota, 4 stycznia 2014
Przyjaźń w wielopakach - 4 Ever Best Friends MGA - Dianthe
Teraz mogę powiedzieć, że nowy rok lalkowo rozpoczął mi się bardzo ciekawie . Myślę, że miałam dużo szczęścia trafiając na tą uroczą istotkę :) .
Dzień był słoneczny , sprzyjający łowom bazarkowym .
Wiadomo, że :
1. Łup trzeba wytropić
2. Osaczyć
3. Wejść z nim w bardzo bliski i zdecydowany kontakt dotykowy ( inni tez polują )
4. W trakcie negocjacji cenowych nie wydawać z siebie radosnych pisków i zachować pokerową twarz
5. Uiścić opłatę
6. Po uiszczeniu można się już spiszczeć ze szczęścia i udać w stronę matecznika , żeby w spokoju
obejrzeć swój nowy skarb .
Dianthe jest niewątpliwie moim nowym skarbem :) .
To stan zaraz po przyniesieniu do domu . Ubranko oryginalne, choć od innej pannicy z tej serii .
Moje wiadomości na temat lalek są wciąż na poziomie podstawowym , więc bardzo proszę o ewentualne korekty tego , co napiszę poniżej :) .
Seria laleczek " 4 Ever Best Friends " była produkowana przez MGA w latach 2004 - 2005 .
Nie mogę oprzeć się wrażeniu , że to protoplastki "Moxie Girlz " , choć dziwi mnie, że Best Friends
tak krótko gościły na rynku . Sprzedawane były w wielopaku dwu- albo czterolalkowym , pod
hasłem " jedna laleczka dla ciebie, druga dla twojej najlepszej przyjaciółki , lub - odpowiednio
2 : 2 ( to trudna decyzja - którą laleczkę wybrać dla psiapsiółki ... )
Czterema podstawowymi laleczkami były :
SANA - ciemnoskóra, czarne włosy, oczy zielone
BRIANEE - blondynka , oczy BRĄZOWE ( jak miło, że nie były niebieskie !!! )
CALISTA - włosy brązowe, oczy zielone
NOELLE - rudzielec, oczy zielone
zdjęcie z sieci
W późniejszej edycji pojawiły się dwie nowe dziewczyny :
DIANTHE - czarnowłosa , oczy zielone
AKIRE - włosy brązowe , oczy niebieskie
zdjęcie z sieci
Oto Dianthe :
Laleczka ma dłonie obracane w nadgarstkach - pokażę to robiąc porównanie z Moxie
Tak, tak , oczywiście.....
Ona ma oczy rozbawionego cocker spaniela ....
Wracamy do wielopaków :)
Patrząc na wyposażenie lalek nie mogę oprzeć się wrażeniu , że można je podzielić na pomagające się przygotować do imprezki , prezentujące imprezkowy rynsztunek i jakieś dodatkowe mniej istotne -
na przykład dotyczące szkoły . Na wielopaku dotyczącym szkoły "School is Cool " można znaleźć
informację , że nawet w szkole może być jak na imprezie , pod warunkiem, że " będziesz miała na sobie
najmodniejszy ciuszek oraz najlepszą przyjaciółkę u swego boku " ...
mam jeszcze inne propozycje : " Chcesz być jak Lara Croft ucz się historii , języków i nie zwalniaj się
z lekcji w-f " i dla osób nieco mniej rozwiniętych intelektualnie " dobre samopoczucie w szkole zapewnią ci modne ciuchy i smartfon " ( za pomocą którego skontaktujesz się z KILKOMA najlepszymi przyjaciółkami - to postęp technologiczny )
To zwykłe, babskie spotkanie ale też trzeba się przygotować ... Niby zwykłe a ciuszkami dziewczyny się wymieniły - Rudzielec ma na sobie ubranko mojej Dianthe ...
... a tutaj urodziny .... COOL !!! BLITZ !!! ;)
.... jak trzeba, to i sprzęt grający się znajdzie - drżyjcie sąsiedzi !!!
Najlepsze przyjaciółki w piżamach :) , ale to już po imprezce .. Jakie słodkie i cichutkie :)
Tylko mam wrażenie , że Brianee nie zdążyła zmyć jeszcze szminki :/
Ciuszki bardzo spodobały się Teofilowi ...
.... i jak widać, imprezowanie jest zaraźliwe ..... ale w końcu mamy karnawał :)
P.S. Oczywiście wszystkie zdjęcia wielopaków integrujących z przyjaciółką pochodzą z Internetu
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Słodka jest :))))
OdpowiedzUsuńOj tak !! :)
UsuńTe oczy poznam wszędzie! Znalazłam Brianee w SH, nie wiedząc, kim jest. Te lalki mają śliczne buzie i są niezwykle fotogeniczne. Gratuluję zakupu!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :) . To prawda , są bardzo fotogeniczne - nie o wszystkich lalkach tak można powiedzieć :)
UsuńO widzisz - widziałam wczoraj taką w moim SH ale nie zabrałam...
OdpowiedzUsuń... i trzeba było brać.... Z tego co wiem, produkowano je tylko rok i trudno je namierzyć .
UsuńSą urocze :) .
Jeju :0 ja dwie z nich dostałam z 3 lata temu na gwiazdkę od mamy :((( upatrzyła je używane na allegro nie konkretnie ten model.Byłam zakochana w ich włosach . Niestety młodsza siostra zdewastowała mi je obie .Teraz jestem już starsza i wiedziałabym jak je uratować .Po za tym jeszcze wtedy nie miałam bladego pojęcia ,że będę pasjonatką lalek.Miały piękne ubranka .W każdym detalu dopracowane :((((
OdpowiedzUsuńTeż mam takie "bolące" wspomnienia.... oddałam cały pęczek Barbie :(:(:(
UsuńTo prawda, ubranka są naprawdę ładnie uszyte
o matko, gdzie to to przyhaczyłaś ?
OdpowiedzUsuńja pewnie przeszłabym koło nie i widziałabym
ale trzeba przyznać, że jest słodziutka :)
) kiedy idę na "łowy " moje oczy nastawiają się na wyławianie kształtów lalek na mijanych straganach - one są kolorowe , reszta przedmiotów jest szara :)
UsuńJa poproszę o tę rudą.
OdpowiedzUsuńTeofil w czerwonym topie z serduszkami wygląda zabójczo! (tak mówiłyśmy w podstawówce)
Prawda ? Ładnemu we wszystkim ładnie :):)
UsuńOj tak, ta Ruda jest warta grzechu :)
Ślicznotka! Przyjazną ma buzię :D I jakie piękne oczka! Byłam w szoku początkowo jak przeczytałam pierwsze bohaterki, bo żadna nie miała niebieskich oczu, ale ostatecznie jedynie jedna je ma! Ciekawy jest ten zastaw instrumentów... Jakiego one są wzrostu? Niższe od Basiek?
OdpowiedzUsuńJa byłam ostatnio na łowach, ale akurat nic nie było :C Gratuluję miłego początku roku ;)
Te laleczki mają niecałe 25 cm wzrostu i wdzięczną figurkę do szycia - jak na moje możliwości oczywiście :) .
UsuńTeż byłam w szoku ... tylko jedna niebieskooka ... :O
Słodka jest. Fajne ma te oczyska. :P Rzeczywiście wyglądają jak prekursorki Moxie Girlz albo jak młodsze siostry. :P
OdpowiedzUsuńPrawda ? To bardzo urokliwa laleczka :)
OdpowiedzUsuńIle ja się od Ciebie nauczę!! Najpierw kapustki a teraz te maleństwa :) Świetnie zebrałaś informacje!! A laleczki przeurocze :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, że tak uważasz :):)
Usuń