Przedstawiam Ghoulię Yelps znaną w Dziwaczkowie jako Kordelia Zombek .
Zombie ... brzydkie , zaniedbane , w podartych łachmanach .
Nawiedzają masowo - tak pokazywano w telewizji - centra handlowe , ba , nawet wojskowe bazy ,
w poszukiwaniu świeżego mięsa bez konserwantów .
... No i gdzie jest to centrum handlowe ??? Tym razem chciałam zrobić zakupy ......
Kordelia ma zawsze nienaganny makijaż
Kordelia nie lubi surowego mięsa ani krwistych befsztyków .
Zombie są tak zajęte poszukiwaniem ludzkiego białka , że nie znajdują czasu na rozrywki
intelektualne , spotkania z przyjaciółmi , pielęgnację własnej osoby .
... a przecież przyjacielska rozmowa przyprawiona odrobinką ploteczek może sprawić tyle przyjemności ....
Kordelia zrezygnowała z surowego mięsa na rzecz diety warzywno-owocowej .
Kordelia jest wrażliwa , delikatna i romantyczna .
Rodzina Zombie załamuje swe zaniedbane ręce obserwując jej poczynania .
- Żeby tylko z tego jakiejś choroby nie było - rozpacza prababcia - Już teraz ma cerę gładką ,
skóra jej płatami nie odpada , pachnie jakoś dziwnie kwiatami... Paznokcie czyści ....
To prawda , coraz trudniej znaleźć zdrowe mięso . Kuzynka Odorata ciężko zachorowała po zjedzeniu jakiejś celebrytki . Tak jej się botoksem i silikonem odbijało , że straciła ostatnie zęby .
Teraz może tylko cellulit odsysać przez słomkę ...
Cóż , niektórzy chcą być inni i trzeba to uszanować ....
Cześć z NY :) Piękne zdjęcia . Kocham Kordelia !
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję , prawda że jest ładna ?
UsuńSerdecznie pozdrawiam :)
Ale się uśmiałam z tego odbijania botoksem! :))) Kordelia jest rzeczywiście inna, delikatna, piękna i to chyba nic złego, że nie chce być podobna do całej swojej rodzinki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Ps. Fajne tło bloga :)
:) Problem stary jak świat , młodzież chce iść inną drogą , a rodzina się zamartwia :)
UsuńCały czas się zastanawiam czy jest możliwe przypisanie konkretnego tła do konkretnego wpisu ...
Hej, czy ta dama nie pochodzi aby z targu na Pradze? :-) Wygląda mi znajomo :-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJak widać to Twoja znajoma :) , miało mnie na targu nie być a widzisz jak wyszło....
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Bardzo sympatyczna ta Kordelia- najładniejsze zombie jakie w życiu widziałam :D
OdpowiedzUsuńPrawda ? ... i zombie może być atrakcyjne :):)
UsuńWłaśnie, odrodna córka ;)
OdpowiedzUsuń...a rodzina się zamartwia ...... :)
UsuńkORDELIA - to brzmi dumnie!
OdpowiedzUsuńkordelas niejeden poszedłby w ruch,
gdyby o względy tej pannicy biło się zuchów dwóch!
chwali się jej iście jarskie odzywianie -
a ze swym niesamowitym profilem niech w te pędy do konkursu stanie!
... niestety jak dotąd mam tylko jednego zucha , i to oczekującego na sytuację wręcz odwrotną :)
Usuń... i nawet poezja tego nie zmieni - przynajmniej do momentu przybycia drugiego MH ...
Buuu...
Usuń... tak, tak..... niestety...... :/
Usuńaaa - dzisiaj trudno o mięsko bez konserwantów -
OdpowiedzUsuńponoć niektórym przedłużył się nawet termin
wąchania kwiatków od spodu - to wszystko ta
chemia, mocium panie...
... paradoksalnie może dzięki temu zombie również przejdą metamorfozę konserwującą ... :):)
Usuń.... może będą ładniejsze ... :):)
UsuńZauroczyła mnie ta psiapsiółka Kordelii. Dredy jak mop, a oczy niczym gwiazdy... :D
OdpowiedzUsuńLubię Ghulię, mają ładne buzie, na szczęście winyl nie oddaje zapachu rozkładającego się ciała. A co do rodziny... Czasem trudno zaakceptować odstąpienie od tradycji, grunt, by mimo wszystko się szanować. Co do odsysania cellulitu słomką, to babcia Kordelii pewnie nieźle zarabia w dziedzinie kosmetologii...
Psiapsiółka to .... mop do czyszczenia monitora :):)
UsuńOdsysa kuzynka Odorata ale niewyględna jest i chętnych na ten zabieg brak niestety ...:/
Ależ ma krwiste usteczka.
OdpowiedzUsuńPostanowiła zastąpić krew spływającą z ust szminką :):)
UsuńEch, gdyby wszystkie zombie przeszły na dietę wegetariańską i stałyby się tak śliczne oraz pachnące - to po prostu nie byłoby już zombie - i o ile nasz świat stałby się uboższy ;-) Dziękuję za wspaniałą historię - kuzynka Odorata rządzi :-D
OdpowiedzUsuńTo prawda, to byłaby już inna rzeczywistość ... :)
UsuńCieszę się bardzo, że mini historyjka przypadła Ci do gustu :):)
Bardzo fajna. Strasznie podobają mi się jej buty. :)
OdpowiedzUsuńMonsterki mają bardzo fajne butki , tylko te butki mają również monstrualne ceny ... :/
Usuń