Zawitała do nas Ghostilla Twilight Teens SIMBA , zmieniając swoje personalia na Belladonna
Pokrzyk , dla przyjaciół - Jagoda ( wszystko od rośliny znanej jako pokrzyk wilcza jagoda ) .
Mam ogromną słabość do lalek o białej skórze i fioletowym makijażu . To wyjątkowo fotogeniczny zestaw kolorów .
... a teraz będę obrabiać Jagodzie jej blady tyłeczek :)
Jagoda ma piękne pająki - to jeden z nich . Bardzo mi się to podoba :):)
Simba zaopatrzyła Jagodę w torebkę i obręcze do łańcucha na szyi i przegubach rąk - na tym zdjęciu już po zdjęciu tych wątpliwych ozdób .
Włosy sztywne jak druciak do naczyń i strzyżone chyba po ciemku .... :/
Ubranko uszyte na "odwal się " , nawet jak dla mnie - "mistrzyni lewej igły " :/
Najlepiej widać to na przykładzie niby-kaptura .
Jagoda zdecydowanie zaprotestowała przeciwko nałożeniu niby-kaptura na głowę , także trudno
mi powiedzieć, czy czynność ta jest możliwa do wykonania .
Twarz Monsterki prezentuje się ciekawiej , jak już być potwornym potworem , to w sposób zdecydowany :)
Podoba mi się kolorystyka tej laleczki :)
Kula zwisająca na niby łańcuchu nie prezentuje się atrakcyjnie .
Reasumując - zadowolona jestem z posiadania Belladonny :) .
Zamierzam urozmaicić gromadkę potworzastych przedstawicielami innych firm niż Mattel ... :)
Belladonna wygląda, jak pulchna siostra Spectry ;-)
OdpowiedzUsuńTak, papuśną ma twarzyczkę :)
UsuńMam nawet simbowego Cabagge Patch ...
OdpowiedzUsuńTrochę mi się tych " Simbiantów" uzbierało :) , z upolowania trzech egzemplarzy My Style jestem nawet dumna , bo chyba trudno na nie trafić . Nie zmienia to faktu, że ogólnie lalki tej firmy często są bezczelnie skopiowanymi , gorszymi jakościowo pomysłami firm innych . Można by przecież coś z tej nowej Stefki zrobić a jest coraz brzydsza :( Starą Stefcię darzę wielką sympatią .
" Barbie Potwornica " :) to byłoby coś bardzo ciekawego ....
ha, to przynajmniej już wiem, co zrobić z ciuszkami od mojej Belladonny,
OdpowiedzUsuńktórą kupiłam tylko dla niej samej, choć moja ma przyzwoicie wyglądający
ciuch - ale że zapudełkowana siedzi już kolejny m-c - mogę się mocno
rozczarować, gdy już zeń wyskoczy:)))
Trzymasz zapudłowaną ??? Podziwiam kolejny raz Twój hart ducha :)
UsuńBędą mogły się zatem spotkać .... :)
nie żebym chciała się lub Cię dobijać i to publicznie -
Usuńale tak - to jedna z 3 postaci w kartoniku - mogę śmiało
nie zauważać ich istnienia - bo dość szpetnie a sprytnie
się z nimi obeszłam - pudełeczka stoją w kuchni, a że to
nie mój rewir, więc spokojność sumienia zapewniona :)
Moja ma być przerobiona - może nawet w tym stuleciu...
... bardzo przebiegle, bardzo.... :)
UsuńLalka naprawdę w Twoich kolorach:) I chociaż jej płaska twarz zdaje się niewiele wyrażać, ja jednak widzę tam lekką złośliwość i trudny charakter, ale jak się ma takie akcesoria, strój i fryzurę to ciężko o miłe usposobienie:)
OdpowiedzUsuń... ciuszki od Inki łagodzą obyczaje :) , może Belladonnie też pomogą ... :):)
UsuńOd razu ją polubiłam :-) Kiedy miałam lat naście chciałam sobie zrobić taki tatuaż z pająkiem :-) Niestety (z perspektywy czasu - może na szczęście?) moja mama się nie zgodziła.
OdpowiedzUsuń.... możesz zrobić teraz :):):):):)
UsuńPierwszy raz moje oczy widzą taką lalę. Ileż to rozmaitych potworo/duchopodobnych panien jest na świecie! Ta Twoja pasowałaby na dziewczynę Piotrusia Pana. :)
OdpowiedzUsuń... to chyba przez to poszarpane ubranko :):)
UsuńMam nadzieję trafić na następne potworzyce :)
Tez ja mam tzn w innym ubranku kupiona i tylko dla ubranka... Po 5 minutach u mnie zostala pozbawiaon a wlosow i zaczelam zmywac naklejony make up ale nie chce zejsc za czorta.... jesli uda misie wyczyscic twarz to ja przemaluje zobaczymy czy cos z niej bedzie ;)
OdpowiedzUsuń... z nowymi włosami chyba też będzie kłopot, bo łeb ma twardy :/ , ale cieszę się , że też ją masz :) .
UsuńLicząc razem z Inką , jest nas już trzy :):)
Laleczka w zamyśle ma być straszna a jest raczej niegroźna :))) Spodobało mi się powiedzenie: włosy obcięte po ciemku...nic dodać, nic ująć:) Steffi od Simby, te co miałam w rękach, też miały niefajne włoski. Czemu im robią taką krzywdę!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Te włosy są chyba coraz gorszej jakości :/ Trudno cokolwiek z nimi zrobić .....
UsuńPozdrawiam cieplutko :)
Ola123 ujęła bardzo delikatnie wygląd tego straszydła ;-)
OdpowiedzUsuńa ja powiem, że jest paskudna :))) i już :D
Pozdrawiam :)
Tak właśnie miało być !!! :):) To MIAŁO BYĆ PASKUDNE STRASZYDŁO !!!! :):)
UsuńPozdrawiam :)
O fajna jest :) Lalki od Simby jeszcze nie trafiłam na fajne włosy:(
OdpowiedzUsuńJestem - jak już wspominałam - zadowolona że ją mam :) , jej gatunek urody budzi wiele kontrowersji :):):)
UsuńMam tylko dwie lalki Simby z ładnymi włosami - starą Stefcię i Arielkę . Czarne włosy Yasminy i Pocahontas ujdą w tłoku .
Nie dorównuje Monsterkom to pewne, jest podróbą, nikt nie zaprzeczy, ale w końcu całkiem z niej sympatyczna panna (jak na potwora).
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam , jest sympatyczna :)
UsuńMam jej bliźniaczkę/trojaczkę/sobowtóra z serii szkolnej. Dobrze jej w fioletach, chyba m.in. pod wpływem lalkowym "nawracam się" na lubienie tego koloru ;-)
OdpowiedzUsuńTo prawda :) , bladolice lalki świetnie wyglądają we fioletach :)
UsuńFajnie wyglądają razem, chociaż Spectra ma minę, jakby chciała powiedzieć: Wydaje ci się, że jesteś mną? :D
OdpowiedzUsuńTak, to właśnie ta mina ... :):)
Usuń