Osoby, które tu zaglądają :):)

poniedziałek, 23 lutego 2015

Jaskiniowiec z lodówki i nowe szatki Małgorzatki







Maluchy nie załapały się na tegoroczne lepienie bałwana , więc postanowiły zadowolić się jego substytutem , lodowym Jaskiniowcem . Z tym substytutem też nie wyszło najlepiej......



 - ja bym go zostawiła , ma problemy egzystencjalne , jesteśmy na to za młode ....
-  tak .... jego czas  wyraźnie przeminął ....


To prawda , nie wygląda za dobrze - może to nie jest substytut bałwana a Marzanny ??


Oryginał Jaskiniowca wygląda znacznie bardziej okazale . Tak naprawdę nikt go nie pyta, czy lubi
być w lodówce . Jest tam wkładany i .... już . 


Oto wnętrze Jaskiniowca . Nie jest bogate ale jakie ma być, skoro większość czasu spędza
w lodówce ?  Towarzyszące mu świetliste punkty to wspomnienia z lodówki .


Powłoka zewnętrzna Jaskiniowca przybrała odpychający wyraz twarzy dla pewności wzmocniony
mroźnym lodówkowym niebieskim .  "Lodówkowy niebieski " to w tym przypadku bardziej 
stan ducha niż kolor .


Jak widać po zadowolonej mince Maluszka  u niektórych "lodówkowy niebieski" jest tylko kolorem
ubranka .


U tego maluszka "czerwony" to stan ducha - to gorąca tęsknota za wiosną .....


To Małgosia w nowej sukience . Jej sukienka nie odzwierciedla stanu duchowego Małgosi ,
to po prostu sukienka . Zamiast białych groszków białe kosteczki .
Substytut coraz bardziej odchodzi w niebyt przedwiosenny , a jego substytut ducha razem z nim ...









... i jeszcze  nowy  image  Belladonny  :)








29 komentarzy:

  1. Hehe fajna foremka :D a maluchy mają przeurocze wdzianka ! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję , trudno , oj bardzo trudno szyje się dla takich kakroci ... :/

      Usuń
  2. U Belladonny jest wyraźna zmiana na lepsze. Firmowe ubranko, to była porażka.
    Maluchy słodkie, lodek przerażający. Ale byłaby zabawa z zamrażaniem kolorowej wody...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...czasami dobrze zrzucić firmowe szmatki :):)
      Tak, tłumek kolorowych lodowych Jaskiniowców może wyglądać bardzo ciekawie :)

      Usuń
  3. Malutka Murzynka jest śliczna! Sukienka w kosteczki wymiata ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :):) dziękuję , muszę dopracować jeszcze kształt czaszki , bo wygląda jak maska :/

      Usuń
  4. Niesamowita ta sukienka niebieskookiej Livki a maluchy i yeti są urocze! Stylizacja Belladonny fantastyczna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję Olu za tyle pochwał z ust wytrawnej stylistki :):)

      Usuń
  5. Belladonnie zniknął złośliwy uśmieszek i pojawił się uśmiech zadowolenia - wreszcie wygląda jak kobieta:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... a mówią, że to nie szata zdobi.... z pewnością wpływa na dobry nastrój :):)

      Usuń
  6. Hello from Spain: Fabulous dolls. I like the dress in black. Great pics. Keep in touch

    OdpowiedzUsuń
  7. Belladonna o wiele lepiej:) Świetna Livkowa sukienka w kosteczki:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Livka ma boską sukienkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję :) muszę popracować nad kształtem malutkich czaszek :)

      Usuń
  9. lodowe istnienie rozwaliło mnie na maksa -
    zwłaszcza te jego rozświetlone wspomnienia ♥
    a butki Belladonny - zaintrygowały...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... miłe wspomnienia można wynieść nawet z lodówki :):) ( oprócz jedzenia )
      Twoja bliźniacza siostra Belladonny nie ma takich ??

      Usuń
    2. ha, aż musiałam podreptać do kuchni - i hip hip hurrra!
      Ona ma też takie fajne butki - a spódniczkę morską w kratę
      i niby gorsecik oraz morską turkusową mini tiarę - jakby prosto
      z uczelnianych zajęć gnała na studniówkę cy cuś...

      Usuń
    3. :):) a widzisz ??? Tak to jest, jak się laleczkę postawi gdzieś tam i o bidulce zapomni ... ( prawie )

      Usuń
    4. nieee - ja prawie o niej pamiętałam :)))

      Usuń
  10. A gdzie mamut? ;-) Bardzo fajnie obszywasz swoje lale - Belladonna zyskała +100 do lansu w Twojej kreacji (i 200 do wyglądu, jak oni mogli ją w poprzednich ciuchach z fabryki wypuścić?!)!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... mamut szuka czegoś zielonego do jedzenia :) Bardzo dziękuję :) , szata jednak pomaga zdobić człowieka i lalkę :):)

      Usuń
  11. W której jaskini go zdybałaś? Jest fantastyczny. Podobają mi się ciuszki maluchów, z resztą maluchy też.
    A Gośka to niech raczej uważa, bo piesy ją napadną na widok tylu smacznych kosteczek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jaskiniowiec - o ile dobrze pamiętam - pochodzi z pisemka " Kaczor Donald" i już swoje lata ma - w końcu to jaskiniowiec :) .
      Do pisemka dodawano różne gadżety i mój najmłodszy syn gromadził zapamiętale te sprzęciki . Do czasu obecnego dotrwał chyba tylko jaskiniowiec ... Gośka pamięta o tym i bardzo się perfumuje , licząc,że nie trafi na psa- wzrokowca...:):)

      Usuń
  12. niedawno była reedycja, bo mój Synuś też ma taką foremkę z tym, że razem ze szkieletem i ten szkielet się zamraża w foremce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ..ooo... jak miło :) Ten Jaskiniowiec pewnie też miał szkielet, może go jeszcze gdzieś znajdę ??

      Usuń
  13. oba jaskiniowce, zarówno niebieski jak i lodowy bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń