Ubrana była w taką oto kiecę , która przyda się dla innej pannicy :)
Na głowie wystrzyżony mop :/
Panienka zadowolona z siebie ale dość sztywna
Niestety jako materiał porównawczy posłużyć mi może tylko głowa oryginalnej Skipper ,
reszty ciała nie posiadam :( .
P.S. Już posiadam !!! :):)
... a tak przy okazji - na jakim ciałku można osadzić oryginalną głowę ???
Włosy musiałam trochę przyciąć
Klonik ale sympatycznie uśmiechnięty - może kiedyś trafię na oryginalną Skipper albo skipperowa
głowa doczeka się reszty ciała i będą występować w zestawie :):)
Genialny klonik. Wielkookie Skipper to chyba moje ulubione młodsze siostry Barbie ;-)
OdpowiedzUsuńLubię kloniki :) .
OdpowiedzUsuńNiby podobne - mniej lub bardziej -
do pierwowzorów ale próbują wnieść swój kawałek indywidualności , swoje maleńkie "ja"...
Bardzo fajny klonik. Ma ładne oczy. :)
OdpowiedzUsuńJak widzę dzięki Tobie dzielnie daje radę i z włosami niczym po spalonej trffałej :)
OdpowiedzUsuńNa jej mop poleci niejeden lalczany chłop :)
Obsadziłabym ją w produkcji filmowej :)
mam do sprzedania dwie lalki z 64 roku skipper zainteresowanych prosze dzwonic po ten numer 795816935
OdpowiedzUsuń