Osoby, które tu zaglądają :):)

piątek, 30 sierpnia 2013

STACIE bliźniaczki

Bliźniaczki


Obydwie pannice pochodzą z Tajwanu .
Głowa 2004 , ciałko 2000 .


Poprzednia właścicielka  Stacie  nr 1 była zdecydowanym wrogiem grzywek - dobrze, że resztę włosów pozostawiła w spokoju . Pyszczek trochę brudny ( cały czas nad nim pracujemy ) ale zadowolony .





To Stacie nr 2 ( muszę zmienić imiona, bo kojarzą mi się ze stacją kolejową  :(   )
Na szyi ma wyraźny ślad  po jakimś  ... dyndofonie . Włosy w porządku - podoba mi się ich kolor :)




                                        Niby bliźniaczki a jednak trochę się różnią :)


                                                               Uważam, że są  urocze :)
                                        Mam nadzieję upolować inne warianty kolorystyczne :)


7 komentarzy:

  1. Fajne bliźniaczki, dzięki "nieopalonym" śladom można będzie je rozróżnić, gdy nadasz im imiona.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mają bardzo sympatyczne buziaki mają te Stacie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pffft, nie wiem, jak to zrobiłyśmy, ale ja dzisiaj też pokazałam moją Stacie(dla znajomych Stasię). Nastąpiło jednak małe zagięcie czasoprzestrzeni - Twoje bliźniaczki są urodzone wcześniej, a mimo to są młodsze ;)
    Pięknie wyglądają razem i mają fajne sukienki :)

    Na plamy na buzi warto spróbować kupionej w aptece maści bezecnej, czyli Benzacne, maści na trądzik. Ku memu zdziwieniu wyczyściła mi ostatnio zsiniałą główkę starej Barbie i czerwone plamy po farbie na głowie Petry.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow, jak dla mnie różnią się jedynie odcieniem włosów c:

    OdpowiedzUsuń
  5. Gdyby nie grzywka, ciężko byłoby je rozróżnić. Bardzo sympatyczne panieneczki- i mają świetne wdzianka =)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cześć-ja jeszcze nie mam swojego bloga, ale zbieram lalki,a na takie plamki na buzi i ubrankach lalek, oraz na wszystko inne, czego nie można doczyścić, używam żółtego płynu "Megalio" w każdym sklepie z chemią powinien byać dostępny.Polecam u mnie działa :)

    OdpowiedzUsuń