Osoby, które tu zaglądają :):)

niedziela, 9 lutego 2014

18 "- Liberty Landing Collection - THE BRASS KEY INTERNATIONAL


             "Liberty Landing Collection " - to edycja lalek 18 calowych  wyprodukowanych  przez
" The Brass Key International" dla  sieci handlowej  Target .
"The Brass Key International" jest firmą amerykańską założoną przez dwie siostry , które - jak same mówią - zawsze traktowały lalki jak część rodziny i postanowiły stworzyć własną linię lalek porcelanowych .
Źródła podają ,że firma działa  od 1993 roku  .... i przyznam, że jestem trochę zdezorientowana , ponieważ linia lalek "Liberty Landing Collection " pojawiła się na rynku  w roku  1996 :( .
Teoretycznie mogłabym to sprawdzić wgryzając się głębiej w strony omawiające daty rejestrowania  znaków firmowych ale  to chyba nie jest aż tak istotne - mam nadzieję, że jesteście tego samego zdania :) .

Tak więc laleczki zaczęto produkować w roku 1996 , znalazłam jedną pannicę na ebay'u pochodzącą z roku 1997  - tak przynajmniej utrzymywał sprzedający . Pojawiły się i  szybko zniknęły . Niestety nie mogę opowiedzieć  o nich zbyt wiele . :/ .

Ciałko miękkie + winyl, brak artykulacji . Peruka, zamykane oczy . Podobno winyl nie jest najlepszego gatunku , ponieważ po latach zmienia swój kolor .


Seria obejmowała cztery lalki - Elizę , Lydię , Mary Virginię i Natalię , ubrane w stroje z epoki .
Do każdej załączona była książka opowiadająca o losach  poszczególnej lalki . Historia ta zajmowała
8 stron , na pozostałych ( w sumie było ich 24 ) , dziewczynki mogły dopisać coś " od siebie " :) .
Lalki są do zdobycia wyłącznie na rynku wtórnym . Skoro pisze się o nich głównie "mają  miłą buzię " ,
myślę, że są raczej średniej jakości .
Zdjęć również znalazłam niewiele :( .




                                                                            Natalie





                                                                  Mary  Virginia





                                                                               Lydia






                                                           Eliza  1996 ?

                                             



                                  ... albo to wina flesza , albo ma oczy jak Wampiria :/

                                                 


                                        

           Niestety , to wszystko co mam do powiedzenia na temat tych lalek :/ .

                                            Prezentowane zdjęcia pochodzą z  ebay'a .

12 komentarzy:

  1. pewnie bym nie nabyła tej lalki ze ciężkie pieniądze, ale jakby mi wpadła w super okazji to byłby to niewątpliwie ciekawy egzemplarz ...

    OdpowiedzUsuń
  2. Lalki są bardzo sympatyczne i mają świetne ubranka. Najbardziej rzucił mi sie w oczy uśmiech i ząbki! Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, te "uśmiechnięte " ząbki rzucają się w oczy :),
      również cieplutko pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Nie zaciekawiła mnie wcale te lalunie, są takie bez wyrazu :(
    nie gniewaj się :)
    to już barbie z lumpa są ciekawsze ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Absolutnie się nie gniewam - gdyby wszyscy mieli taki sam gust świat byłby nudny :):) .
      Myślę, że ten brak wyrazu , czyli w praktyce miła, uśmiechnięta buzia jak u wielu innych lalek , przyczynił się do ich krótkiej obecności na rynku .

      Usuń
  4. Uuu zębate lalki - szalenie lubię takie wyszczerzone lalki (ciekawe, ze niektórzy się ich boją):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) To chyba kwestia jaki jest ten "wyszczerz" - może być miły, głupawy albo agresywny ;)

      Usuń
  5. Oczywiście najbardziej podoba mi się ruda z zielonymi oczkami. Trzeba coś po czarować, żeby taką znaleźć.
    Odkąd udało mi się w SH kupić perukę dla Liv, to myślę, że tam można kupić wszystko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, w SH można trafić na zadziwiające skarby - u mnie niestety takim miejscem jest raczej bazarek :/

      Usuń
  6. Ładnie wyglądają, ale lalki produkowane dla sieci handlowych zazwyczaj są gorszej jakości niż te "zwykłe". Oczy Elizki faktycznie, jak wampirowate wyglądają :-D

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak - coś musiało być z nimi " nie tak" , skoro tak szybko zniknęły z rynku i nie cieszą się popularnością u zbieraczy - bardzo trudno znaleźć ich zdjęcia w sieci :/

    OdpowiedzUsuń