To Zuzanka firmy nieznanej .
Lalka jest zrobiona bardzo porządnie i aż się dziwię , że nikt się do niej nie przyznaje ...
Pyszczek bardzo sympatyczny :)
Kołtun na głowie MAKABRYCZNY . Naprawdę nie wiem, co trzeba robić z włosami
lalki , żeby uzyskać taki efekt .... Może ktoś ćwiczył robienie dredów ????
To włosy po umyciu - niestety musiałam użyć nożyczek .... :/
To Zuzanka po postrzyżynach
Uszyłam jej ciuszki - nareszcie przydały się getry w czaszki ze sklepu "Wszystko po 1 zł " .
Getry teoretycznie były przeznaczone dla dziewczęcia dwunastoletniego ale konia z rzędem temu , kto wcisnąłby w nie dwulatkę :) .Została mi jeszcze jedna nogawka .
Na buty Zuzanka musi poczekać .
Tu razem ze Słodką Anią CITYTOY
Bardzo jestem ciekawa jaka firma wyprodukowała Zuzankę .
Lalka ma wyjątkowo sympatyczne pyszczydełko i brak napisu "Made in China " :)
... i choć nie o taką Zuzannę chodzi nie mogłam się powstrzymać - bardzo lubię tę piosenkę
Ale słodziachna!
OdpowiedzUsuńŚliczne pycho!
Mam nadzieję, że znajdzie się ktoś, kto Ci ją zidentyfikuje :)
hej
OdpowiedzUsuńzgadzam się ....Panny mają słodkie minki